zmiana terminu i miejsca
zmiana terminu i miejsca
Sztani jeszcze raz dzięki za odpowiedź:) może coś i w tym temacie mi napiszesz?
Re: zmiana terminu i miejsca
Oponianka, a prosiłaś o przesunięcie terminu?, czy tylko prosiłaś o góry? , Nikt Ci nie napisze co trzeba umieścić w takiej prośbie , przecież czymś musisz to umotywować: chorobą , osobistymi sprawami, służbowymi obowiązkami .... to sama musisz pomyśleć .
powodzenia
- Betina71
- Super Kuracjusz
- Posty: 1627
- Na forum od: 05 lut 2016 08:03
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: zmiana terminu i miejsca
Aż dziwne,że tak odległy termin dostałaś na wyjazd...a może to miejsce taki termin miało wolny. Termin nie ciekawy ale też może być fajnie. Z ZUS-em ciężko się rozmawia nt.zmiany miejsca czy terminu ale jeśli poprze się swoją prośbę mocnymi argumentami to czasami się udaje. Szkoda,że na miejscu nie zareagowałaś....oponianka pisze:Drodzy jestem tu nowa i "zielona" ( pierwszy raz wybieram się z ZUS-u do sanatorium...). Wasze wpisy, uwagi, rady są mega cenne!! . Doradźcie proszę jak umotywować zmianę terminu i miejsca.. Proponowali mi Osieczek, Połczyn i Stegne... Wybrałam bez przekonania Stegnę ale termin fatalny (od 26.11. do 19.12 br). Próbowałam Panią w ZUS-ie upraszać o góry, ale mówi, że nie może, bo do 200 km od miejsca zamieszkania kierują...Podpowiadajcie proszę jak dostać te góry, albo przynajmniej zmienić termin tej Stegny. A propos- ktoś może był ostatnio w "Fali" Stegna i napisze kilka słów konstruktywnej opinii.
Sztani jeszcze raz dzięki za odpowiedź:) może coś i w tym temacie mi napiszesz?
Re: zmiana terminu i miejsca
Re: zmiana terminu i miejsca
Z kujawsko-pomorskiego, komisja była w minionym tygodniu. Dzięki za słowa otuchy:)bodana2 pisze:Stegna nie jest zła, termin wbrew pozorom też. Byłam w Stegnie w okresie zimowym w zeszłym roku od 2 stycznia. Miałam obawy, a okazało się, że pobyt zimą nad morzem ma więcej uroku niż latem. Polecam. Z jakiego ZUS jesteś i kiedy miałaś komisję?
Re: zmiana terminu i miejsca
Betina71 pisze:Aż dziwne,że tak odległy termin dostałaś na wyjazd...a może to miejsce taki termin miało wolny. Termin nie ciekawy ale też może być fajnie. Z ZUS-em ciężko się rozmawia nt.zmiany miejsca czy terminu ale jeśli poprze się swoją prośbę mocnymi argumentami to czasami się udaje. Szkoda,że na miejscu nie zareagowałaś....oponianka pisze:Drodzy jestem tu nowa i "zielona" ( pierwszy raz wybieram się z ZUS-u do sanatorium...). Wasze wpisy, uwagi, rady są mega cenne!! . Doradźcie proszę jak umotywować zmianę terminu i miejsca.. Proponowali mi Osieczek, Połczyn i Stegne... Wybrałam bez przekonania Stegnę ale termin fatalny (od 26.11. do 19.12 br). Próbowałam Panią w ZUS-ie upraszać o góry, ale mówi, że nie może, bo do 200 km od miejsca zamieszkania kierują...Podpowiadajcie proszę jak dostać te góry, albo przynajmniej zmienić termin tej Stegny. A propos- ktoś może był ostatnio w "Fali" Stegna i napisze kilka słów konstruktywnej opinii.
Sztani jeszcze raz dzięki za odpowiedź:) może coś i w tym temacie mi napiszesz?
Wcześniej był Osieczek i Połczyn:( Reagowałam od razu na miejscu, ale chyba zabrakło mi doświadczenia i siły przebicia...
Re: zmiana terminu i miejsca
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7034
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: zmiana terminu i miejsca
Muszę podkreślić ,że w naszym ZUS z Paniami z prewencji się super rozmawia . Są pomocne i to bardzo w zasięgu swoich kompetencji .Szkoda ,że to nie one decydują o zamianie.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 2427
- Na forum od: 10 lut 2013 07:07
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: zmiana terminu i miejsca
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7034
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10