Sanatorium
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 1617
- Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Sanatorium
Obok staw i dwa łabędzie.
Maj, cudowny park i tężnie
Jestem ciekaw jak tu będzie
Idę śmiało, tuż recepcja
Zapisują w wielkiej księdze.
Dają kluczyk i po schodach
Już na pierwsze piętro pędzę.
Zaraz proszą do lekarza
Na badania, daję słowo.
Na drugi dzień, tak się zdarza
Dadzą kartę zabiegową.
Jutro zacznie się kuracja
Prądy, kąpiel, wiele ruchu.
Potem obiad i kolacja
To podniesie mnie na duchu.
Gimnastyką dzień zaczynam
Ćwicząc pilnie z miłą grupą.
Pompki, skłony, tors wyginam
Aż coś trzeszczy w kręgosłupie.
Kiedy Kasia w "borowinie"
Czułą ręką kładzie fango.
Ból kolana zaraz minie
Zdrowy pójdę tańczyć tango.
Po kolacji Ją spotkałem
W korytarzu smutna stała.
Zagubiona, lęk na twarzy
A na imię Zosia miała.
By ośmielić Panią Zosię
Umówię się z nią na kawę.
A wieczorem znów zaproszę
Do kawiarni na zabawę.
Gra orkiestra, milkną gwary
Panią mą do tańca proszę.
Za mną suną inne pary
Już w ramionach trzymam Zosię.
Bojaźliwie tulę Zosię
Pełen obaw, zwijam żagle.
Co ja zrobię myślę szczerze
Gdy się zechce kochać nagle.
Czas jak rumak galopuje
Tu zabawa, tam kąpiele.
Coraz lepiej już się czuję
I na duchu i na ciele.
Choć nie wszystko jest jak trzeba
Choć nie zawsze ktoś ma rację.
Chętnie wrócę pod to niebo
Pod tężniami na kurację.
- kuracjusz z sanatorium "Pod tężniami" w Inowrocławiu
- teresa63
- Przyjaciel forum
- Posty: 3246
- Na forum od: 31 lip 2014 18:49
- Oddział NFZ: Podlaski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Sanatorium
Trzeszczy w raminach , dretwieja nogi
Moze to juz sie zbliza ,,,, koniec srogi
Aby polepszyc stan swego ciala
- do sanatorium, wiec pojechala
Podroz pociagiem- stacja gdzies w ,,, kraju
A wszystko to sie zaczelo w ,,, maju
Tam do lecznicy szybko dotarla- czynic zabiegi
- by nie umarla
W malym pokoju lozko jej dano
- z lekarzem spotkac sie miala rano
Ten nic nie badal nawet nie stukal
- widzial po oczach " co to za sztuka"
Zapisal w karcie 7 zabiegow
- i tak sie rozpoczal jej etap biegow
Sale godziny ciagle sprawdzala
- lecz w tym kieracie nie byla sama
I choc zmeczona czasami byla- w cuda zabiegow , ciagle wierzyla
Siedzac w brezencie na twardym tronie
- cialo kapala w cieplym "ozonie"
Potem na plecy kladli jej asfalt- bardzo goraca byla to pasta
W wannie swe cialo w babelkach plowila
- prady , lasery - az bylo milo
Tu cos piszczalo - gdzie indziej pika- zawsze plynela piekna muzyka
- i pelny relaks spokoj ogarnia- chociaz czasami byla meczarnia
Zawsze wieczorem zdrowie wracalo- tancom , zabawom ,, wciaz bylo malo
Tak trzy tygodnie minely jak ,,,, dni
- ze o sanatorium wciaz znowu sni
- teresa63
- Przyjaciel forum
- Posty: 3246
- Na forum od: 31 lip 2014 18:49
- Oddział NFZ: Podlaski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Sanatorium
Czy sukienka , czy tez spodnie- grunt ze modnie i wygodnie
Skoro czlowiek jeszcze dycha- to zabawa nie bedzie licha
Potem tance, harce , zbytki -tak sie bawia emerytki
Emeryci jak przystoi - niech sie kazdy ,, dwoi , troi
Dziadek
Ja sie wciele Don Juana- by nie narzekala poznana dama
Musze sprostac, swym zadaniom - by dogodzic wszystkim paniom
Wiec sie bawmy, jak przystalo- bo zycia niestety juz malo
Ale skoro jeszcze trwa- niechaj w kazdej duszy gra
Cdn,,,
W swietlicy w kameralnej sali
Przy stolach usiedli ,,, sami dojrzali,,
Dojrzale bialoglowe, dojrzali panowie
- ksztaltow racze okraglych z siwizna na glowie
-Coz oni tu robia - pytanie do rzeczy
Czy panstwo tutaj przyszli sie leczyc
Wszak w starej "literaturze"
- ze kto sie smieje- zyje dluzej
Smiech zatem dla nas najlepszym lekiem
Nie trza placic ,,, ni stac w aptece
Zycie kawalow , tez nam nie szczedzi
- na codzien dowcip z kawalem pedzi
Wezmy na przyklad "emerytury"
To smiech co daja- choc dosc ,,, ponury
Albo tak szumnie- zwane podwyzki
Ze smiechu mozna dostac zadyszki
Chce Wam jeszcze uswiadomic Panowie i Panie
- ze jeszcze troche minie czasu - i zacznie sie ,,,, szukanie
Choc pamietasz, ze na polce okulary leza
- To znajdziesz je w lodowce- razem ,,,, z natka swieza
Kiedy nic nie mozesz znalesc w zyciowej pogoni
Zapamietaj ze bardzo pomocny Sw Antoni
[/b]
- grazynamackowiak
- Przyjaciel forum
- Posty: 23800
- Na forum od: 11 maja 2014 19:33
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Sanatorium
Kuracjusz przeważnie to ta częśc narodu ,która o swoje zdrowie nie dba za młodu i teraz próbuje różne wybiegi
Poprawić swe zdrowie stosując zabiegi Często te zabiegi przeróżnie bywają i nie zawsze pewne
czy zdrowia dodają Mowa o zabiegach nie tych od lekarza ,ale o tych ,które stosować się zdarza
Przyjmowane zawsze z wiarą w moc ich wielką ,nieraz stosowanych ponad miarę wszelką
Jakie to zabiegi ,jak się je stosuje ,zaraz nieco z grubsza ,sens ich odnotuje
Na przykład ,gdy chandra kogoś mocno gniecie to niech nie wymyśla ,jak to żle na świecie
Tylko niech zakupi flaszeczkę ,połówkę i tak z niej pociąga aż zaćmi swoją główkę
Chodz to sposób prosty jednak nie wypada ,by przy tym zabrakło sąsiadki ,sąsiada
Idąc więc do sklepu ,na wypadek wszelki ,kupujcie od razu trzy butelki
Zależnie co komu na zdrowiu doskwiera ,niechaj do chroby dobiera
Jeśli zaś wszystko będzie wymieszane to skutki zabiegów są ogólnie znane ,ich skuteczność wielką niektórzy poznali
Tak że im lekarze kurację skracali Bo po co kuracja niech mi ktoś odpowie ważniejsza kuracja czy zdrowie
Krzysztof Roszczyk
- grazynamackowiak
- Przyjaciel forum
- Posty: 23800
- Na forum od: 11 maja 2014 19:33
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Sanatorium
Zjechały się kuracjuszki by pokazać nowe ciuszki .Promenadą łarzą co dnia patrzą co każdy ma co
w spodniach Może gość być i o lasce ,ważne żeby miał ze sobą kaskę
Na zabiegi biegną z ranka ,potem ,już balanga tanga
Idą popić potupać ,choćby w krzyżu miało łupać .
Z netu. Bozka 181