Iwonicz Zdrój Ziemowit

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
fotka
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 20
Na forum od: 14 cze 2014 22:17
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 15

Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: fotka »

Witam serdecznie.
Własnie wróciłam z sanatorium w Iwoniczu Zdroju z Ziemowita.
Warunki mieszkalne - ja miałam pokoj 1 osobowy - to pokój przystosowany dla osób na wózkach inwalidzkich, ale nie ma co narzekać. Pokoj z balkonem od strony wschodu słońca więc od rana słoneczko zaglądało mi do pokoju. W pokoju standard łóżko - nawet wygodne, fotel krzesło, mały stolik taca kubek sztućce. Telewizor mały pod sufitem z 4 programami. TVP - 1, TVP - 2, TVN i Historia.
Baza zabiegowa w odnowionej części budynku i naprawdę niezła. Obsługa zabiegowa super. Bardzo fajne ćwiczenia na gimnastyce i na basenie.
Wyzywienie - no cóż - nie najlepsze. Co innego jest napisane na tablicy co dziś dostaniemy, co innego na talerzu. Porcje bardzo małe. Zupa mleczna najczęściej przypalona albo tak rozwodniona, że nawet w wazie widać, że to zabielona woda. Śniadanie na maleńkim talerzyku i do zwariowania, codziennie na sniadanie jako dodatek były warzywa, marynowane, gotowane, bez smaku. Nie wiem jak inni, ale przy moim stoliku wszyscy te warzywa zostawiali - nie pasują do śniadania, bardziej już na kolację. Zupy - bez względu jak się nazywa - wszystkie koloru szaro burego. Jednego dnia była zupa jarzynowa ( z nazwy ) - bo jarzyn w niej nie było, a następnego dnia ogórkowa i tu niespodzianka. W zupie ogórkowej pływał kalafior i groszek zielony. Chyba z wczorajszej zupy. :( . Ale czy to znaczy, że garnki zostały nie umyte? Nie chcę się wgłębiać. Sporo osób dokarmiało się gdzie tylko się da.
Pani, która pełni obowiązki kulturalno oświatowej - to jakaś inna bajka - jakby nie jej bajka. Owszem wwycieczki były organizowane, ale opieka i pomoc to już żadna. Ja chodziłam do zakładu przyrodoleczniczego - tam jest biuro podróży i niezastapiona Pani Magda. Pani Magda posiada ogromna wiedzę, umie ją przekazać, potrafi rozruszać wycieczkę. I te wycieczki to super sprawa. Polecam.
Parking płatny, wi-fi też płatne ale uwaga wi-fi jest ale tylko na korytarzach. W pokojach usługi tej nie uświadczysz. Jeśli ktoś ma internet mobilny to Play - tam nie ma zasiegu, Orange tylko tylko, ja kupiłam plus i jakoś przetrwałam . Wieczorki taneczne owszem były bardzo często.
Ja tam wytrwałam 24 dni, czego i Wam wszystkim życzę. Pogody ducha, słonecznej pogody i wszystkiego dobrego. Jeżeli coś pomonełam a Was by interesowałoprosze o pytania - odpowiem na pewno.
lavera
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 43
Na forum od: 18 wrz 2014 18:36
Oddział NFZ: Podkarpacki

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: lavera »

Witaj
Dzięki za grasc informacji.Ja jade tam z Zusu w styczniu.Mam 31 lat,czy jest jakas grupa ludzi w moim wieku?Jak wyglądają łazienki ,czy sa na korytarzu czy w pokojach?Na ile osób?Masz takie wiadomosci?Chodzi mi tu o pokój dwuosobowy ,bo chyba nie bede brac jedynki.
Jak odbywaja sie zabiegi?Do południa a potem wolne?Jak to wyglada?Ile kosztuje to wi-fi?
Co do jedzenia to cóz,widocznie czas schudnac i przyda sie taka dieta :)
Ja chodze narazie o dwóch kulach,mam nadzieje ze sobie tam poradze.
Awatar użytkownika
sztani
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7035
Na forum od: 28 gru 2012 09:59
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: sztani »

Już kiedyś odpowiadałem innej 30 tolatce . Na każdym turnusie rehabilitacyjnym są osoby także w Twoim wieku ,Wszak ludzie choruja w różnym okresie swego życia i się rehabilitują . Na pewno nie będziesz sama . Jeśli będą osoby starsze od Ciebie to tez super ,jedziemy się głównie rehabilitować i wracać do zdrowia ,reszta to tylko dodatek(miły). Sanatorium z ZUS to głównie osoby w wieku produkcyjnym czasowo nie zdolnych do pracy.Pozdrawiam
fotka
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 20
Na forum od: 14 cze 2014 22:17
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: fotka »

Witaj lavera
W takim sanatorium jest normalny przegląd wiekowy. Były 3 osoby w wieku 19 lat i to po operacjach kręgosłupa a były też i 75 latkowie.
Na moim turnusie było 6 osób chodzących o kulach więc spokojnie poradzisz sobie. Wejście do sanatorium to niestety ponad 60 schodków, a można też dookoła i bez schodków. Chociaż raczej wszyscy chodzili po schodkach bo sa niewysokie, szerokie i naprawdę niezbyt męczące.
Wi-fi tak jak pisałam na korytarzu i kosztuje 60 zł.
Personel obsługujący zabiegi to naprawdę super ludzie, bardzo wyrozumiali, uśmiechnięci, i czuje się że naprawdę chcą pomóc ludziom. :D
Nie jest takie ważne kiedy przyjedziesz ja dojechałam na godz 14,00 zaraz miałam wizyte u lekarza a już następnego dnia po sniadaniu były rozpisane karty zabiegowe.
Pozdrawiam :D
lavera
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 43
Na forum od: 18 wrz 2014 18:36
Oddział NFZ: Podkarpacki

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: lavera »

Jeszcze mam pytanie odnosnie łazienek,czy sa ciasne czy raczej przestronne?I na ile osób przypada 1 łazienka?
I pytanie na temat bezpieczeństwa.Czy pokoje sa jakos zmaykane ,czy moge zostawic cos cennego i czy mi to nie zginie,sa jakies klucze do pokoi,jak to wygląda w Ziemowicie???
fotka
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 20
Na forum od: 14 cze 2014 22:17
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: fotka »

Witaj.
Na temat łazienek, ja miałam pokój -osobowy i tam łazienka jest spora bo przystosowana dla osob na wózkach inwalidzkich. Brak w nich kabin prysznicowych, są tylko zasłonki. W innych pokojach łazienki są na tyle osob ile osób mieszka w pokoju. Chyba, że pokoje są studio to wtedy 2 pokoje do 1 łazienki.
Wszystkie osoby mieszkające w jednym pokoju maja swoje własne klucze. do niego. A jeśli chodzi o rzeczy wartościowe, to nigdy nie wiesz z kim mieszkasz, albo kogo masz za ścianą. Nie trzeba afiszować się ilościa posiadanych pieniążków. Ja miałam ze sobą laptopa, 2 komórki, aparat fotograficzny, ale za każdym razem jak opuszczałam pokój to zamykałam drzwi balkonowe.
W Iwoniczu jest tylko jeden bankomat PKO SA, więc trzeba mieć ze sobą jakiąś ilość pieniążków, na wycieczki, na zakupy. A, i chyba jest tylko jeden sklep w którym można płacic kartą - to delikatesy, a pozostałe to tylko żywa gotówka. :D
Pozdrawiam :kwiat:
lavera
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 43
Na forum od: 18 wrz 2014 18:36
Oddział NFZ: Podkarpacki

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: lavera »

Dzięki wielkie za pomoc.Jeżeli ktos ma jeszcze jakies doświadczenia odnosnie wyżej zadanego mojego pytania ,prosze o odpowiedz.Pozdrawiam
lavera
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 43
Na forum od: 18 wrz 2014 18:36
Oddział NFZ: Podkarpacki

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: lavera »

Fotka,jak dostałas pokój jednoosobowy?Prosiłas,płaciłas czy miałąs papiery?Jak wyglądało Twoje zapoznanie z innymi ludzmiCzy jednynki nie sa troche osamotnione czy tak samo szybko mozna nawiązac kontakt?A jak schodziłąs na jedzenie, to jest gdzie siadac czy wszystko zajęte?
lavera
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 43
Na forum od: 18 wrz 2014 18:36
Oddział NFZ: Podkarpacki

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: lavera »

Informacja z ostatniej chwili.W Ziemowicie zmienił się zarząd i mają zakaz prowadzenia jakiejkolwiek rezerwacji pokoi,co wczesniej robiły.Pokoje są przydzielane po przyjezdzie do obiektu :(
fotka
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 20
Na forum od: 14 cze 2014 22:17
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Iwonicz Zdrój Ziemowit

Post autor: fotka »

Witam.
Jak zdobyłam pokój 1 osobowy?. Skierowanie dostałam z dużym wyprzedzeniem. Zadzwoniłam natychmiast i poprosiłam o jedynkę, podałam nazwisko, termin pobytu i miałam zarezerwowane.
Pokój 1 osobowy nie zamyka Tobie możliwości poznawania ludzi. Cały czas jesteś wśród ludzi, posiłki, zabiegi, spacery, wycieczki, wieczorki. Na każdym zabiegu, czy to gimnastyka, basen czy zupełnie inny spotykasz ludzi. Nawet czekając pod stołówką. Normalnie samoczynnie ludzie ze sobą rozmawiają, żartują.
Jeśli chodzi o stolik na stołówce, to po zameldowaniu się na recepcji dostaniesz karteczkę i idziesz na stołówkę. Tam przydzielą Tobie nr stolika w zaleznosci od diety.
Zabiegi wszystkie są w jednym budynku w którym mieszkasz. Ja mieszkałam na tym samym piętrze co zabiegi i stołówka, więc miałam bliziutko. Z innych pięter ludzie schodzili, albo wchodzili. Jeśli masz problemy z chodzeniem jest winda. Ale nie wiem w jakim stanie, nie miałam potrzeby ani okazji z niej korzystać.
Pozdrawiam, zyczę udanego pobytu, wielu wrażeń, oczywiście pozytywnych. W razie pytań- jestem i odpowiem.
Elzbieta
ODPOWIEDZ