Sanatorium Róża w Ustroniu?

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
arkmal
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 10
Na forum od: 26 lis 2014 17:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: arkmal »

W Rózy byłem dwa razy (trzeci raz mi sie nie udało wybłagać :( , jadę w inne tereny) i już Ci zazdroszczę. Moge obiecać ze będzie super. Żadnych żółtych kartek nie ma. Jeśli "nie przeginasz pały" jak to mówią, obsługa jest bardzo sympatyczna i wyrozumiała. Wszystko można, byle z umiarem. Jedzenie bardzo dobre, ja nigdy nie dojadałem, a i tak za każdym pobytem +2kg dochodziło :D Co do siłowni to zbytnio się nie nastawiaj, zwykły sprzęt rehabilitacyjny (rowerki steppery itp) plus atlas. Do momentu aż rehabilitanci (bardzo mili) będą w pracy będziesz mógł z tego korzystać bez żadnych opłat. Do pokoju "siostra przełożona" zawsze stara się dobierać osoby w podobnym wieku. Jedz jak najwcześniej, poproś o dwójkę z balkonem od strony frontowej. Cały czas słoneczko w okna, co w zimie będzie miłym dodatkiem. Pozdrawiam i życzę miłego pobytu. Trzeba się bardzo starać, aby źle się tam czuć. Jest naprawdę super!!!
Awatar użytkownika
Lewek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8581
Na forum od: 22 lip 2012 20:17
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: Lewek »

Witaj Totorpl !
Właściwie mój przedmówca odpowiedział Ci na zadane przez Ciebie pytania. Osoby do pokoju dobierane są wiekiem. Ja miałam pokój studio 2 + 1 , byłyśmy wszystkie z jednego roku. Praktycznie to wszyscy byli pogrupowani wg peseli ;) Nie ma opcji, że będziesz z kimś dużo starszym, lub dużo młodszym. Jedzenie smaczne, urozmaicone, jednak dla wielu panów w niewystarczających ilościach. Moi stolikowi koledzy dojadali na mieście. Zupa podawana w wazach, drugie danie podawane poporcjowane na talerzu. Kolacje często gorące, dodatkowo chleb, wędlina lub ser. Sala do ćwiczeń czynna od godz 8 do 16. W tym czasie można bezpłatnie ćwiczyć. Do sanatorium trzeba wracać przed , właściwie na 22. Pielęgniarka sprawdza obecność przed 22. Drzwi od pokoju powinny być w tym czasie otwarte. U nas była tylko raz, ale z tego co wiem, niektóre pokoje były nawiedzane codziennie ;) .Nie zdarzyło się, żeby ktoś dostał wilczy bilet. Ja jestem bardzo zadowolona z tego sanatorium. Niektórzy byli tam po raz kolejny, zapewniam Cie, że będziesz zadowolony. W razie pytań służę pomocą. Pozdrawiam :kwiat:
totorpl
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 13
Na forum od: 18 sty 2015 22:53
Oddział NFZ: Śląski

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: totorpl »

Dziękuje Wam za odpowiedzi, trochę mnie martwi samo jedzenie jak i siłownia, gdyż jestem na specjalnej diecie budującej mięśnie jak i spalanie resztki tłuszczu hehe, a muszę ćwiczyć żeby móc sie poruszać bez specjalnych treningów jak i diety daleko nie ujdę, dosłownie, mam zanik mięśni kręgosłupa i tak szczerze to myślę że samo sanatorium zamiast mi pomóc to pogorszy sytuację, teraz mam swojego trenera osobistego już od kilku miesięcy, pilnuje, mierzy dobiera mi dietę itp. dlatego oboje twierdzimy że taki pobyt bardziej mi zaszkodzi właśnie przez to jedzenie,i brak odpowiednich ćwiczeń, teraz jem co 3h i to nie małe posiłki w większości mięsiwo bo aż 700g. czyli też będę zmuszony dojadać na mieście, jak i pewno szukać osobnej siłowni o ile będę mógł sobie opuścić hotel na 2-3h dziennie. Sorki że tak się rozpisuje na tematy mało Was interesujące.
Tak czy inaczej dziękuje za porady, teraz już trochę więcej wiem i z pewnością skorzystam z tych porad
pozdrawiam
arkmal
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 10
Na forum od: 26 lis 2014 17:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: arkmal »

No to faktycznie kolego, Twoja sytuacja nie należy do łatwych. Ale może skoro masz taki reżim treningowy i żywieniowy, a wychodzi CI to na zdrowie, to nie da sie aby lekarz prowadzący wydał zaświadczenie ze wyjazd na rehabilitacje nie jest wskazany dla Ciebie? Pomyśl, czy to nie jest wyjscie. No chyba ze sam chcesz bardzo jechać, a nie dziwie sie bo to fajna sprawa :D .
Co do wyjść z sanatorium na 2-3 godziny, to żaden problem. Teoretycznie, zabiegi sa rozplanowane do godz 16.00. Ale juz po paru dniach, wszystko tak ogarniesz ze zrealizujesz je znacznie wcześniej :D . Ja chyba nigdy później niż max 14.00 to nie kończyłem zabiegów ;) Rehabilitanci sa bardzo elastycznie i pomocni. A po zabiegach aż do godz 22.00 czas należy do Ciebie, i nikt nie ingeruje co wtedy robisz.
Nie wiem co potrzebujesz mówiąc siłownia, ale nie wystarczy ci sam atlas, rowerki i steppery? Atlas jest tam praktycznie nie wykorzystywany. Przywieź rozpisany od trenera plan treningowy, pokaz to rehabilitantom, wytłumacz sytuacje, i myślę ze jeszcze sami od siebie Ci pomogą. Naprawdę, jedziesz do bardzo dobrego sanatorium.
Jedynie z tym jedzeniem, to faktycznie problem. No tam Ci takiej ilości mięska to nie podadzą. Pamiętaj, jesz na koszt ZUS-u :D Więc faktycznie dojadanie na mieście pozostaje. Ale tu znów koszty rosną, bo knajpek to w Ustroniu nie brakuje.
Naprawde, na Twoim miejscu, patrząc na zdrowie i kasę, próbował bym zrezygnować z tego wyjazdu. Chociaz gdyby dzis zadzwonili ze jest wolne miejsce w Róży na kuracje to zaraz sie pakuje i wieczorem tam melduje :D Bo tak to dopiero w kwietniu jade do Szczawnicy. Pozdrawiam i przemysl co napisałem.
Awatar użytkownika
Maja1912
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 306
Na forum od: 28 sty 2015 11:32
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 11

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: Maja1912 »

Witam. jadę pierwszy raz do sanatorium też do Róży ale w terminie od 18.03.2015r. Czytałam wyżej o pokoju typu studio 2+1 i mam pytanie czy ta jedynka ma wejście na balkon, czajnik osobno czy tylko pokój dwuosobowy i ewentualnie jeśli byłby jakiś wybór, to które pokoje są najlepsze. Byłabym wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam. :D
totorpl
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 13
Na forum od: 18 sty 2015 22:53
Oddział NFZ: Śląski

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: totorpl »

podbijam pytanie koleżanki powyżej, i dodam jeszcze zapytanie od siebie, jak wygląda sprawa z praniem i prasowaniem ubrań w Róży? podejrzewam że trzeba samemu w misce czy tam w umywalce wyprać a co z prasowaniem? muszę swoje żelazko zabrać?
dziękuję i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Lewek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8581
Na forum od: 22 lip 2012 20:17
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: Lewek »

W łazience jest miska, nawet spora, tak wiec można sobie coś wyprać. Jeśli chodzi o żelazko to nie wiem, miałam swoje, takie małe turystyczne. Najlepiej zadzwoń i zapytaj się na recepcji. Myślę, że jest dostępne na recepcji. Tam większość kuracjuszy jest komercyjnych, sporo Niemców więc chyba powinni mieć taki gadżet ;) Pozdrawiam :kwiat:
Awatar użytkownika
Lewek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8581
Na forum od: 22 lip 2012 20:17
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: Lewek »

Odpowiedź dla Mai
Ja jadąc do Róży miałam polecony pokój od wejścia. Taki poprosiłam, ale pani pielęgniarka, która przydzielała pokoje poleciła mi inny. Stwierdziła, że ona jakby miała wybierać zdecydowanie wolałaby ten pokój, który ona poleca. Wzięłam. Poniżej zdjęcia :

[ obrazek zewnętrzny ]

[ obrazek zewnętrzny ]

Pokój jak sama widzisz ogromny, te drzwi obok to do jedynki. Jedynka też piękna, duża. Taras przez całą długość pokoi, zarówno pokoju 2- os , jak i 1- os. Leżaki dla każdego, można było się wylegiwać na tarasie. Mieszkałam w takim łączniku, nie pamiętam nr pokoju, ale jak Ci będzie zależało to się dowiem . Te pokoje od strony wejścia małe, tak wiec dobrze, że zdałam się na wybór pani pielęgniarki. Przedpokój tez miałyśmy ogromny, dla każdej osoby była szafa. Jedynek z ZUS nie ma, jedynie te pokoje studio. Gdybyś miała jakieś pytania to chętnie pomogę . Pozdrawiam :kwiat:
Awatar użytkownika
Maja1912
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 306
Na forum od: 28 sty 2015 11:32
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 11

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: Maja1912 »

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Przede wszystkim nurtowało mnie to pytanie czy można z tej jedynki wyjść bezpośrednio na balkon, czy trzeba przez dwójkę przeszkadzając współtowarzyszkom ;). Pokój faktycznie ogromny. Fajnie, że każdy ma osobną szafę. Gdzieś na forum wyczytałam, że dwójki strasznie małe i lepiej właśnie takie studio "opanować" ;). A balkony są słoneczne ? Ewentualnie z której strony. Jadę pierwszy raz i dlatego wszystko dla mnie nowe. Jeśli mogę jeszcze o coś zapytać to chciałabym wiedzieć jak wygląda samo przyjęcie do ośrodka tzn. najpierw pokój a kiedy do lekarza czy przydziału zabiegów (wiem, że to głupie pytania ale wybacz ja laik, a chciałabym wyjść na w miarę rozeznaną) ;). Czy są tam diety np 1000 kalorii i dobre. Dziękuję serdecznie za wszelkie dodatkowe informacje. Pozdrawiam. :kwiat:
Awatar użytkownika
Lewek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8581
Na forum od: 22 lip 2012 20:17
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Sanatorium Róża w Ustroniu?

Post autor: Lewek »

Maja nie każdy pokój jest taki duży. Były u mnie dziewczyny z trójki i były zaskoczone wielkością pokoju. One miały o wiele mniejszy we trzy, miały tez do dyspozycji jedna szafę. Słoneczne pokoje są od strony wejścia i w łączniku ( te włączniku od strony wschodu). Jedynaka w studio ma swój własny czajnik, talerzyk, szklankę, radio. Nie ma telewizora. Po przyjeździe idziesz do recepcji, dajesz dowód i skierowanie i tam następuje przydział pokoju, wyznaczają Ci godzinę wizyty lekarskiej i pokój , w którym ta wizyta się dobędzie. Również w tym momencie zapisujesz się na dietę jaka Ci pasuje i otrzymujesz przydział stolika. jedzenie dobre, ja miałam dietę normalną, bo jestem żarłokiem :lol: :lol: :lol: Panie, które były na diecie małokalorycznej również były zadowolone z posiłków. N wizycie lekarskiej będziesz miała zlecone zabiegi. Kartę rozplanowanych zabiegów odbierzesz wieczorem na recepcji. Jeśli masz jakieś pytania to nie krępuj się - pytaj. Wiem jak to jest jak się jedzie pierwszy raz do sanatorium, człowiek nie ma o niczym pojęcia. Po to jest to forum, żeby sobie wzajemnie pomagać. Pozdrawiam . :kwiat:
ODPOWIEDZ