Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
dana62
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 80
Na forum od: 25 cze 2014 16:28
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 1

Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: dana62 »

Może ktoś z forumowiczów był w sanatorium Plon i może podzielić się informacjami jak tam jest.
Interesuje mnie baza zabiegowa,pokoje-ich standard,wyżywienie,czy jest basen na miejscu.
Dziękuje za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam :kwiat:
monikaaa
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 30
Na forum od: 30 kwie 2014 12:28
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 1

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: monikaaa »

dana62 pisze:Może ktoś z forumowiczów był w sanatorium Plon i może podzielić się informacjami jak tam jest.
Interesuje mnie baza zabiegowa,pokoje-ich standard,wyżywienie,czy jest basen na miejscu.
Dziękuje za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam :kwiat:

Miejsce przepiękne, okolice cudowne. Wczoraj wróciłam z Plonu i cały czas nie mogę się pogodzić z tym, że te 24 dni tak szybko minęły. Baza zabiegowa jest bardzo dobra. Byłam z ZUS-u, wszystkich zabiegów miałam ponad 100, z NFZ mają o połowę mniej. Miałam dziennie ok. 6-7 zabiegów. Laser, prądy, różne kąpiele, masaż klasyczny, krio Rewelacyjna jest poranna gimnastyka w terenie - w parku, na polance, na jakimś placu o 7.10 - dużo śmiechu, zabawy i radości. Jest sala gimnastyczna, siłownia - rewelka. Obsługa zabiegowo-sportowa świetna. Pokoje to standard - byłam w 2-osobowym, w każdym pokoju jest łazienka. Na korytarzu są czajniki - po 2 sztuki na piętro. W pokoju jest TV i radio (trójeczka odbiera :D ) Dają 1 duży ręcznik. Jest "pokoik", w którym można w pralce uprać ciuszki i wyprasować. Jest też biblioteka. Niestety nie ma dostępu do tenisa stołowego, bo poprzednicy za głośno grali :cry: Przy Plonie jest grill z ławeczkami i słotami - można tam potańczyć. Na basen dowożą busem do Leska (ok. 20 min. jazdy). Na basenie są ćwiczenia w wodzie - ok. 20min, a potem samowolka - basen sportowy, jacuzzi, bicze wodne, rury do zjeżdżania. Jedzonko dla mnie było ok. Jest normalne żarcie, dieta cukrzycowa, dieta lekkostrawna. Zaszalałam z dietą lekkostrawną i schudłam 2 kg :D. Rozrywka po kolacji jest wskazana i różnorodna. Prawie w każdym sanatorium są tańce od 19.00. Rewelacyjne są koncerty w oberży zakapior - w poniedziałki, środy i piątki. W knajpie Pod batem w każdy czwartek jest karaoke. Zabawa świetna. To chyba po krótce byłoby tyle. Życzę Ci takiego towarzystwa, takich ludzi, jakich ja tu spotkałam. Było cudnie, tylko za krótko, wspomnienia, fotki, kontakty zostały :kwiat:
dana62
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 80
Na forum od: 25 cze 2014 16:28
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 1

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: dana62 »

Dziękuję za szczegółowy opis i informacje odnośnie zabiegów i pokoi,jeśli możesz to napisz czy pokoje mają balkony
i czy można za kaucją wypozyczyć czajnik do pokoju,czy korzystałaś z wycieczek organizowanych przez ośrodek.
Serdecznie pozdrawiam :kwiat:
monikaaa
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 30
Na forum od: 30 kwie 2014 12:28
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 1

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: monikaaa »

Wycieczek trochę jest, ja nie korzystałam. Nie wiem, czy można wypożyczyć czajnik. Balkony są, tylko chyba na parterze nie każdy pokój ma balkon. Za to jest winda, która cały czas się psuje :lol:
emik
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 403
Na forum od: 11 sty 2012 18:48

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: emik »

W wielu kwestiach zgadzam się z monią, choć nie wszędzie. Pokój rzeczywiście ok. 2 osobowy, z łazienką i balkonem. Część pokoi na parterze balkonu nie ma. Warunki zakwaterowania dobre, choć należy wiedzieć, że są tak zwane pokoje studio, które już nie wszystkim się tak podobają i trudno nie zgodzić się z racjami tych osób. Monia była z ZUS-u, a tych kuracjuszy chyba tam nie kwaterują. ja byłam z NFZ-u. Pokój studio , z jakim się kiedyś spotkałam to był taki pokój, w którym był wspólny korytarz i łazienka, a z korytarza wchodziło się do dwóch oddzielnych pokoików 2 os. Pokoje studio w Plonie są tak skonstruowane, że jeden pokój to szafy, stolik, krzesełka, telewizor, a w drugim - dość małym- stoją 4 łóżka. Nie oszukujmy się, nie są to raczej warunki do jakiejś intymności, jeżeli ktoś na przykład niekoniecznie lubi dzielić mały pokoik z trzema współspaczami. Dla niektórych może to być krępujące po prostu. Wyżywienie ok. 8, 13,18 i kilka osób troch ę później, bo chyba już się nie pomieściły. O menu nie mówię, bo zawsze są osoby mniej i bardziej zadowolone. Dla mnie było ok. Bazy zabiegowej nie nazwałabym rewelacyjną, raczej przeciętną. Zabiegi takie jak prądy czy ultradźwięki takie jak wszędzie. Ponieważ Polańczyk nie ma złóż surowców naturalnych, zabiegi bodźcowe to półprodukty. Okłady borowinowe to plastry gotowe, jakie można kupić w aptece. Kąpiel solankowa polega na wsypaniu do wanny miary soli chyba bocheńskiej, a siarczkowa to wlanie jakiegoś roztworu. Fakt, że woda "pachnie" wtedy siarką i jest żółta, czy właściwości lecznicze są takie same? Nie wiem, nie jestem chemikiem. W ogóle część zabiegów mokrych to takie zwykłe akrylowe wanny jak w większości polskich mieszkań. jest też jedna do masażu, ale z tego, co mówili kuracjusze i obsługa, zdarza się, ze się psuje. Sala gimnastyczna z atlasem do ćwiczeń i steperami w porządku, można korzystać. Rowerki niestety mają popsute opory i działają tylko na dużym, tak ze trzeba nieco siły, aby pojeździć :)). Basen, o którym pisze Monia dostępny jest tylko dla kuracjuszy ZUS. Oni owszem są dowożeni, NFZ - nie. Można samemu, o ile ma się samochód. Niby jeżdżą autobusy, ale trzeba wtedy dużo więcej czasu mieć zarezerwowanego. Wycieczki - Lwów, Miszkolc, Pogórze przemyskie, obwodnica bieszczadzka organizowane przez biuro. Praleczka jest - jedno pranie 5 zł, dla tych, którzy będą jechać zimą dobra wiadomość jest też suszarka do ubrań. Nie ma internetu, a stawka, jaką proponuje sanatorium za udostępnienie sygnału to taka stawka z pierwszych kawiarenek internetowych - wysoka. Jeśli komuś zależy na dostępie warto zaopatrzyć się w modem lub internet w komórce. W sanatorium jest czysto, aczkolwiek z niepokojem patrzyłam na mokre podłogi na korytarzu i poruszających się po nich kuracjuszach, szczególnie tych starszych. Wiem, że trzeba myć, ale myślę, że kwestią czasu będzie to, jak ktoś się tam wyłoży i zrobi sobie krzywdę. Panie pielęgniarki w porządku, a lekarz... . osobiście wolałabym, żeby moim lekarzem prowadzącym był specjalista z zakresu ortopedii, reumatologii czy rehabilitacji, a nie specjalista z zupełnie innej dziedziny. I jeszcze jedno. Tak sobie myślę, że jedną z pań w recepcji pan dyrektor powinien wysłać na kurs z zakresu kontaktów interpersonalnych. sprawia wrażenie, jakby był a za karę,a kuracjusze byli złem koniecznym, a to przecież ona jest wizytówką tej firmy. Druga pani super bardzo pomocna i otwarta na ludzi. Ktoś napisał na tym forum, że Plon ma zapewnione "świeże dostawy" kuracjuszy z NFZ-u i ZUS-u i tak jakoś pewnie się czuje. Coś jest w tych słowach. Byłam, skorzystałam z zaproponowanej kuracji. Czy bym pojechała do tego ośrodka raz jeszcze? Nie wiem.
Przecudnej urody okolica potrafi wynagrodzić inne rozterki :))
serdecznie pozdrawiam.
Następna moja ocena za 2 lub 3 lata :lol:
emik
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 403
Na forum od: 11 sty 2012 18:48

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: emik »

Napisałam monia, a to monikaaa. Przeraszam Cię, monikooo! :kwiat:
Awatar użytkownika
madzia
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 824
Na forum od: 03 lut 2013 14:19
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: madzia »

Byam w Plonie 3 lata temu,ale z tego co pisza forumowicze nic sie nie zmienilo,rzeczywiscie okolica jest przecudna,mozna spacerowac,chodzic pogorach a wieczorem sie zabawic,polecam oberze Zakapior jak i smacvzne ciasteczka po przeciwnej stronie ulicy,a i pstrag w malej ale przytulnej chatce bardzo smaczny. Ajesli sie ma dobre towarzystwo to juz niczego nie brakuje,
monikaaa
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 30
Na forum od: 30 kwie 2014 12:28
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 1

Re: Opinie o sanatorium PLON Polańczyk

Post autor: monikaaa »

emik pisze:Napisałam monia, a to monikaaa. Przeraszam Cię, monikooo! :kwiat:
W drodze wyjątku wybaczam :kwiat: :kwiat:
ODPOWIEDZ