Jakosc wyzywienia
Jakosc wyzywienia
- klaraklara
- Super Kuracjusz
- Posty: 296
- Na forum od: 30 mar 2013 20:09
Re: Jakosc wyzywienia
może należy stworzyć ranking najgorszych sanatoriów
- jacky6
- Przyjaciel forum
- Posty: 7130
- Na forum od: 05 mar 2014 14:39
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Jakość bytowania w sanatoriach w oczach kuracjuszy...
ponoć były takie testy ale hejterzy od sponsorów zablokowali ...klaraklara pisze: może należy stworzyć ranking najgorszych sanatoriów
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 322
- Na forum od: 02 mar 2011 13:30
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Jakosc wyzywienia
- Jasmina55
- Super Kuracjusz
- Posty: 747
- Na forum od: 28 cze 2014 16:26
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Jakosc wyzywienia
Jak byłam w Ciechocinku w maju to dostaliśmy do śniadania dwa i pół plasterka szynki albo połówka pomidorka ,zdarzało się że było i 1/4 pomidorka:).Ja przeżyłam,nawet udało mi się schudnąć z czego się bardz cieszyłam.Panowie a zwłaszcza ci młodsi z ZUS-u napewno byli głodni.
- klaraklara
- Super Kuracjusz
- Posty: 296
- Na forum od: 30 mar 2013 20:09
Re: Jakość bytowania w sanatoriach w oczach kuracjuszy...
zablokowali bo nie można mówić że jest żle tak? to jest nie ważne? ok dobrze są i takie gdzie jest dobrze i dba się za te same pieniądze o kuracjusza.jacky6 pisze:ponoć były takie testy ale hejterzy od sponsorów zablokowali ...klaraklara pisze: może należy stworzyć ranking najgorszych sanatoriów
Re: Jakosc wyzywienia
Pisałem o tym w 2013 roku (pod innym nickiem) ale przypomnę.
"Stare Łazienki" to faktycznie stare i to pod każdym względem.
Byłem dwa lata temu w "Starych Łazienkach" i po raz pierwszy spotkałem się z cateringiem.
Do tej pory jakoś trafiałem zawsze na sanatorium z własną kuchnią i było całkiem przyzwoicie.
Nie jestem jakoś specjalnie wybredny w kwestii jedzenia i gdy się jedzie z NFZ to nie można oczekiwać
jakichś specjałów. W "Starych Łazienkach" pod tym względem było tragicznie.
Serwowano nam np. tzw. sałatkę jarzynową, której pewnie nie tknął by nawet bezpański pies, ale
jakoś kuracjusze to zjadali ??? Jedzenie było niesmaczne, mało urozmaicone i w ogóle do kitu.
Nie rozumiem ludzi którzy zachwycają się Iwoniczem Zdrój? Podobnie jak tych którzy są zachwyceni
Szczawnem Zdrój bądź Dusznikami.
Jedyny plus to taki, że jest gdzie potańczyć. Na dole: "Krakowiak", "Klimat", "Zdrojowa" , "Glorietta",
a na górze "Krus", "Górnik" może jeszcze w innych. Jak na taką dziurę to naprawdę sporo.
W lecie to można przynajmniej się poopalać, ale późną jesienią, zimą, wczesną wiosną...???
To jedynie pić i wyć do księżyca.
To jest oczywiście moja subiektywna ocena i jest ona podobna do opinii "marynarza".
Czytałem również opinie całkowicie odmienne i pełne zachwytów odnośnie Iwonicza i "Starych Łazienek"???
No cóż. Każdy ma inne oczekiwania i inne priorytety.
Pozdrawiam sinobrody/zbych
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 286
- Na forum od: 02 sty 2013 13:02
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Jakosc wyzywienia
Dożywianie w Gołuchowie i Kaliszu to normalka.
Re: Jakosc wyzywienia
Najgorzej karmili w Wieńcu (Hel).
Mam taką zasadę. Jeśli jedzenie mi nie odpowiada, zgłaszam to szefowi kuchni i ordynatorowi/naczelnemu lekarzowi. Gdy to nie pomoże, po prostu nie jem na stołówce i występuję o zwrot kosztów. Działa
-
- Bardzo Pomocny Kuracjusz
- Posty: 165
- Na forum od: 13 sty 2014 21:20
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5