OCENA BAZY ZABIEGOWEJ

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
margot
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 44436
Na forum od: 26 lip 2010 13:17
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 6

OCENA BAZY ZABIEGOWEJ

Post autor: margot »

Mam pytanie do Forumowiczów w/g jakich kryteriów oceniany jest poziom bazy zabiegów :?:
Zawsze mnie to interesowało , później chyba z lekka irytowało :? ... pytanie zasadnicze : CO TO ZNACZY ...OKREŚLA SIĘ JAKO DOBRĄ BĄDŹ SŁABĄ BAZĘ ZABIEGOWĄ ...
bo jak się okazuję to tam gdzie jest świetna baza zabiegowa w postaci ,,umba , umba " czyli knajpa w ośrodku to sanatorium SUPER ... i kwatery prywatne mają targecik...
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7822
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: OCENA BAZY ZABIEGOWEJ

Post autor: darek »

Zapewne dla wielu Kuracjuszy bodajże najważniejszy jest wspomniany zabieg .."umpa,umpa'"
Mnie natomiast jako wielokrotnego kuracjusza niejednokrotnie zastanawia sposób wykonania , czas , walory higieniczne czy estetyczne i ..
Sposób wykonania
Sposób wykonania tutaj jest szerokie pole do popisu prosty przykład , podczas ostatniego pobytu w Busku lekarz prowadzący zaproponował -zaordynował mi masaże klasyczne kręgosłupa .
Męczyły się ze mną trzy osoby każde do wykonania miały ten sam zaordynowany ZESTAW ,każda z tych osób wykonywała to w rożnym czasie od 7 do 14 minut ( w karcie brak był czasu masażu ).
Wykonanie cóż wg skali jaka stosowana jest podczas egzaminu praktycznego na pewnej AWF dla przyszłych masażystów nota od 2 do 4+ w skali od 0 do 6.
Czas
Zabiegu tutaj niestety mamy totalne rozbieżności bardzo chciałbym poznać zalecane przez NFZ czasy zabiegów dlaczego masaż wirowy rąk w solance trwa od 10 do 20 minut w karcie ZABIEGOWEJ a faktycznie od 5 do 15 minut
Podobnie ma się np z Zabiegiem Potocznie zwanym masażem podwodnym -Dlaczego dla Polaka trwa średnio 7-8 minut dla Niemca ..15 dlaczego dla mnie jest pobieżny dla Cudzoziemca dokładny.
Walory higieniczno estetyczne
Kilka lat temu zrobiłem zadymę na Cały ośrodek kazano mi wejść bezpośrednio po poprzednim kuracjuszu do wany -gdzie Woda nie była wymieniona a i wanna zdezynfekowana.
Problem grzybicy stóp ,które nabawiłem się po pobycie w Kołobrzegu nie ..wspomnę chyba środek nie był środkiem do dezynfekcji.
Byłem również Świadkiem nie wymieniania ustników do Inhalacji.

Kolejna chyba wg Mnie ważna Sprawa Wielu Kuracjuszy uważa ,że skoro mieli mokre zabiegi nie muszą korzystać już z Prysznica wszak siarka czy solanka musi się wchłonąć tak wchłania się co niejednokrotnie czuć podczas zabiegu po 19,00
Wylanie butelki dobrego Perfumu na spocone ciało daje efekt ODWROTNY :twisted:
krawat w grochy
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 7
Na forum od: 20 wrz 2013 10:41

Re: OCENA BAZY ZABIEGOWEJ

Post autor: krawat w grochy »

kilkukrotnie niestety spotkałem się z niewymienioną wodą po poprzednim kuracjuszu. Ostatni raz tak przyjemność spotkała mnie w róży w ustroniu. Niestety wszystko działo się na moich oczach. Przyszedłem parę minut przed swoją godziną, grzecznie usiadłem i czekam na wirówkę na nogi. W tym samym czasie przyszła Pani z balkonikiem, jak wspomniałem na moich oczach, dała rehabilitantce bombonierkę i wskoczyła na moją godzinę. Rehabilitantka poinformowała mnie że muszę poczekać. 15 minut mnie nie zbawi pomyślałem, ale jak wyszła ta Pani z wirówki i zawołała mnie rehabilitantka żeby wchodzić to się załamałem. Na wodzie unosiła się jeszcze piana. Zapytałem czy ta woda została wymieniona, zaczęła na fachu wymieniać wodę, wmawiając mi że wymienia ja drugi raz. W trakcie trwania mojego zabiegu, ściągnęła jeszcze tą Panią z balkonikiem żeby mi potwierdziła że woda była wymieniona...Wkurzyło mnie to już na maxa i sprawę zgłosiłem do jej przełożonej.

Innym razem w Amer-Polu miałem zapisany hydromasaż. Zabieg odbywał się w typowej kwadratowej wannie do hydromasażu, jakieś 2x2. Na tą samą godzinę co ja było zapisane łącznie 5 osób. Wszyscy wchodzili do tej wanny siedząc w kuckach i zmieniając pozycje co parę minut . Zaraz po pierwszej grupie, czekała kolejna która wchodziła do tej samej wody itd. Po pewnym czasie z wody robił się żel. Z Polańczyka wróciłem z zapaleniem pęcherza.

Najmilej pod tym względem wspominam Rosomaka w Ustroniu, wszędzie woda była nalewana przy kuracjuszu, po uprzednim umyciu wanny. No ale to był mój pierwszy wyjazd do sanatorium, który wspominam najlepiej.
ODPOWIEDZ