Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Planujesz wyjazd do sanatorium? Wyjeżdżasz do sanatorium, szpitala, chcesz się umówić z kimś kto również wyjeżdża w to samo miejsce w podobnym terminie? Chcesz dowiedzieć się co zabrać lub jak było? Tu możesz nawiązać kontakt.
Awatar użytkownika
maria 71
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 188
Na forum od: 19 kwie 2016 10:41
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski

Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: maria 71 »

Dzień dobry,
czy ktoś z forumowiczów wybiera się w tym terminie? A może ktoś zna to miejsce i podzieli się swoją opinią?
Pozdrawiam forumowiczów!
Maria
forumowicz

Re: Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: forumowicz »

witam Cię moja znajoma jedzie 26 kwietnia powiem Ci jak tam jest Pozdrawiam tomasz
Awatar użytkownika
maria 71
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 188
Na forum od: 19 kwie 2016 10:41
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski

Re: Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: maria 71 »

Dziękuję, czekam na info.
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1552
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: lawenda »

Witaj Mario. :kwiat:

W Limbie byłam w 2012, to dość dawno, ale chyba niewiele się zmieniło od tamtej pory. Sanatorium bardzo ładnie położone na lekkim wzniesieniu w zakolu rzeki Poprad. Składa się z dwóch budynków połączonych łącznikiem. Polecam budynek B (ładniejsze widoki) Jedzenie było smaczne i w wystarczającej ilości. Pokoje dwójki z łazienkami, jeśli chodzi o standard pokoi, to szału nie ma, ale też nie było tragicznie. Baza zabiegowa taka jak wszędzie, brak tylko basenu i kriokomory. Piwniczna to nieduża miejscowość, ale bardzo rozciągnięta terytorialnie, z urokliwym starym ryneczkiem, dwiema pijalniami wody mineralnej. Jest gdzie pospacerować i pojezdzić na rowerze. Jest też kilka sklepów (jest też jakiś market, ale nie pamiętam sieci).Rozrywek zbyt wielu niema, ale polecam wszystkie wycieczki z przewodnikiem p. Mariuszem. Właściwy człowiek na właściwym miejscu (pasja, zaangażowanie i ogromne poczucie humoru). Sanatorium raczej dla osób lubiących ciszę i spokój.Ci którzy szukali rozrywek jezdzili do Krynicy, po uprzednim zgłoszeniu pielęgniarkom, że wrócą pózniej. Parking płatny na dwóch poziomach, ten wyżej położony był droższy (cen niestety nie pamiętam).
Jeśli ktoś ma bardziej aktualne dane, to proszę o sprostowanie. :)

Pozdrawiam Lawenda :kwiat: :kwiat:
Awatar użytkownika
maria 71
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 188
Na forum od: 19 kwie 2016 10:41
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski

Re: Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: maria 71 »

Lawendo, bardzo dziękuję za za tak obszerną informację. Zapowiada się ciekawy pobyt. Pozdrawiam cieplutko :kwiat:
Maria
Awatar użytkownika
maria 71
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 188
Na forum od: 19 kwie 2016 10:41
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski

Re: Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: maria 71 »

tomaszsanat pisze:witam Cię moja znajoma jedzie 26 kwietnia powiem Ci jak tam jest Pozdrawiam tomasz
Tomaszsanat, jakie wrażenia ma Twoja znajoma po pobycie w Piwnicznej? :o
hala5102
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 212
Na forum od: 26 kwie 2014 15:59
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Piwniczna-Zdrój, Limba 09.06 - 30.06 2016 r.

Post autor: hala5102 »

Zgadzam się z lawendą. Ja byłam w Piwnicznej w czerwcu 2010r. tuż po powodzi. Sanatorium Limba - standardowe, jak wiele innych. Usytuowane na wzgórku, także Poprad w razie powodzi mu nie zagraża. Jednak trzeba przyznać, że nie jest złe. Pokoje wówczas były w większości po remoncie. Ci co dostali pokój na parterze, to nie płacili za używanie telewizora. Jedzenie też dobre. Ja raczej wspominam to sanatorium dobrze i chętnie tam bym znów się pojawiła. Jest gdzie chodzić. Trochę daleko do pijalni wód. W pijalni także bywają wieczorki taneczne, koncerty. Peowiec zorganizował nam 2 ogniska z pieczeniem kiełbasek uświetnione gawędami, tańcami i muzyką góralską. Robił dużo wycieczek i pieszych i autokarowych. Jest kawiarnia, gdzie w czwartki i soboty odbywały się wieczorki taneczne przy muzyce na żywo, a w pozostałe dni przy muzyce mechanicznej. Towarzystwo miałam fajne i ogólnie było SUPER!
ODPOWIEDZ