Grypa-Szczepionki

Tu można porozmawiać o swoich schorzeniach i być może uzyskać porady innych użytkowników forum nasze sanatorium.
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Grypa-Szczepionki

Post autor: andrzej1955 »

Witam :) Skarbnica wszelkiej wiedzy i doświadczenia jakim są Nasi Forumowicze zapewne i na ten temat-a jest coraz bardziej aktualny-ma swoje zdanie i zachęcam do podzielenia się nimi-Brać Szczepionki czy nie i czy są one skuteczne :?: Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
administrator
Administrator
Posty: 1528
Na forum od: 28 lis 2008 22:27
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: administrator »

Ciekawy temat Andrzeju, szczególnie w kontekście ostatnio coraz częściej pojawiających się sprzeciwów wobec szczepień obowiązkowych dzieci. Przyznam, że ja jeszcze nigdy nie szczepiłem się przeciw grypie. Oczywiście skutkuje to coroczną mniejszą lub większa infekcją ale taka infekcja to raczej nie grypa.
Szczepić się czy nie? Oto jest pytanie!
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
nika7
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 5501
Na forum od: 04 lut 2014 12:29

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: nika7 »

To prawda temat ciekawy i bardzo aktualny. Ja osobiście też nigdy nie szczepiłam się przeciw grypie, dopóki mój organizm sam potrafi walczyć z zarazkami nie będę tego robić. Co do dzieci to nie odważyłabym się nie zaszczepić dziecka na wszystkie obowiązkowe szczepionki, ale z grypą to już inna sprawa. Jeśli od maleńkiego będziemy wspomagać organizm z zewnątrz to ciężko będzie mu zdobyć odporność. Chyba że dziecko ma ciągłe infekcje to wtedy wiadomo, że szczepionka przynosi więcej pożytku niż szkody. Myślę że starsze osoby powinny się szczepić i tak jest w moim mieście gdzie takie szczepionki dla seniorów są darmowe.
Może to nie ten temat, ale co myślicie o nadużywaniu antybiotyków - szczególnie podczas przeziębień? Wielu moich znajomych myśli że jak nie zadziała się antybiotykiem to trudno będzie się wyleczyć.
Awatar użytkownika
agunia3
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4334
Na forum od: 23 wrz 2012 18:17
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: agunia3 »

Szczepiłam się przeciwko grypie chyba trzy razy ale to zakład pracy nam finansował więc się skusiłam bo praca z klientami a wiadomo, że ktoś kichnie, zakaszle i może zarazić. Skutków ubocznych nie odczuwałam, faktycznie nie chorowałam. Teraz się nie szczepię i nawet - odpukać - rzadko mam grypę. Natomiast moja teściowa bardzo sobie chwali te szczepienia - zawsze ciężko przechodziła grypę a odkąd się szczepi to czasem ją dopadnie w łagodnej formie.
Szczepienia dla dziecka wykorzystałam tylko te obowiązkowe.
Co do antybiotyków to uważam, że powinno się je stosować tylko w razie poważnej choroby gdy zwykłe leki nie pomogą. Gdy moja córka była maleńka to nasza pediatra od razu dawała antybiotyk nawet przy przeziębieniu, teraz mamy innego lekarza i on najpierw daje syropy czy tabletki a gdy nie ma poprawy to dopiero wtedy antybiotyk. Ważne aby brać coś osłonowo i pić jogurty z dobrą florą bo wiadomo, że antybiotyk ją niszczy.
Awatar użytkownika
biedroneczka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4423
Na forum od: 03 sty 2012 09:40
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: biedroneczka »

Szczepić się, czy też nie szczepić... to bardzo indywidualna sprawa. Każdy z nas ma inne przekonanie o szczepionkach. Ja, a dokładniej mój dorosły syn mamy, niestety, złe doświadczenie ze szczepionkami przeciw grypie. Podobnie jak Aguni zakład pracy, tak i pracodawca mojego syna refunduje te szczepionki. Syn szczepił się trzy razy i za każdym razem występowała u niego ostra reakcja poszczepienna. Ponieważ do trzech razy sztuka i za każdym razem to samo, to od kilku lat nie szczepi się w ogóle. Jak łatwo się domyślić od tego czasu nie choruje na grypę wcale. Oczywiście jest to skrajny przykład ale jeśli ktoś ma inne doświadczenie i w związku z tym przeświadczenie, że szczepionka mu pomaga, to oczywiście może się zaszczepić.
... i jeszcze jeden fakt z mojego "podwórka" ;) ponieważ pracuję w tzw. Służbie Zdrowia, także i u nas są darmowe szczepionki dla pracowników, ale wierzcie mi, że w ubiegłym roku ani jedna osoba z mojego, dość licznego, zespołu lekarzy i pielęgniarek nie skorzystała z tego "dobrodziejstwa".......... to daje do myślenia...
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7120
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Grypa-Szczepionki ... AD 2014...

Post autor: jacky6 »

jutro jadę na kolejne szczepienie...
tym razem z wygodnictwa - funduje firma...
ale jeszcze klika lat temu fundowałem sam sobie...
zasadniczo nigdy nie byłem zagrypiony ale często zasmarkany aż do bólu...
po szczepieniach ower zasmarkania jesli już się zdarzą - przechodzą łagodniej...
...
czego i Wam życzę...
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: medi »

andrzej1955 pisze:Witam :) Skarbnica wszelkiej wiedzy i doświadczenia jakim są Nasi Forumowicze zapewne i na ten temat-a jest coraz bardziej aktualny-ma swoje zdanie i zachęcam do podzielenia się nimi-Brać Szczepionki czy nie i czy są one skuteczne :?: Pozdrawiam :)
Andrzej ten temat jest co roku wczesną jesienią ostro dyskutowany u mnie w domu :evil: Kłótnie chyba słychać dwie ulice dalej :oops: Ja nie muszę nic robić by nie dostać grypy ,wychodzę wielokrotnie "w miasto" zimą tuż po umyciu głowy czy pobycie na basenie i nic nawet katarku nie miewam .Czasami aż marzy mi się taka grypa :ja sobie leżę w łóżeczku a małż lata wkoło mnie z herbatką ,soczkiem malinowym i termoforkiem ,ech ;) :D :D :D Ale to tylko marzenia :(
Za to mój małż ,chłop niby jak dąb a co roku grypa go kładzie na dwa tygodnie co najmniej :evil: :evil: Proszę go co roku by się zaszczepił i ...jak grochem o ścianę :evil: :evil: :evil: I latam z tymi lipowymi naparami ,soczkami z malin ,zamawiam lekarskie wizyty domowe i mam do niego żal ...za ten jego upór w kwestii szczepień :cry: :evil: :evil:
Awatar użytkownika
danusia57
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 2303
Na forum od: 10 mar 2012 13:10
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: danusia57 »

Witam :D
Koniec września,pogoda się zepsuła,dzieci i dorośli zaczynają chorować :( .Warto wznowić ten temat i zadać sobie
pytanie - szczepimy się na grypę?
Awatar użytkownika
Chmurka07
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2132
Na forum od: 21 sty 2015 21:43
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: Chmurka07 »

Ja jestem ZA szczepieniem i to przez duże Z.Osobiście szczepię się od sześciu lat , z jedną przerwą ( dwa lata temu).Szczepionek nikt mi nie finansuje, kupuję sama. Możecie mi wierzyć lub nie, ale jeżeli sie nie szczepiłam obowiązkowo dwa , a nawet trzy razy w sezonie jesień-zima-wiosna dopadała mnie infekcja, przeziębienie, grypa wszystko co panowało w danym sezonie ja zaliczałam. Po zaszczepieniu się ( odpukać w niemalowane) wszyscy dookoła kichają, prychają a ja się trzymam. W ubiegłym tygodniu wzięłam szczepionkę.
forumowicz

Re: Grypa-Szczepionki

Post autor: forumowicz »

Ja na pewno nie i moja cała rodzina nie .Obejrzałam film o szczepionkach tych niby zapobiegajacych grypie :evil: i nikt mnie nie namówi .Ze szczopionkami jest tak jak z chemią ,jest popyt (wymuszony przez lekarzy) i jest sprzedaż . :evil:
Nie dla szczepionek. :!: :!: Organizm ma układ odpornościowy ,prawidłowe dbanie by był silny to podstawa.Wiadomo zachorowanie się trafi ,ale preferuję inne metody ,a nie od razu chemię do organizmu. :( Zacznijmy raczej od nie przegrzewania organizmu ,ani tez oziębienia ,nie przegrzewania pomieszczeń w których przebywamy ,ubierajmy się mądrze ,jedzmy produkty uodparniające ,babci soki i miodzik ,cebulkę i czosnek i będzie ok.
Popijajmy czymś mocnym od czasu do czasu ,biegajmy po sniegu ,nie siedżmy przy grzejnikach .Nie chorujemy na grypę w mojej rodzinie >
:) :kwiat:
ODPOWIEDZ