RWA BARKOWA
Re: RWA BARKOWA
Jednak teraz diagnozuję kolejny odcinek kręgosłupa i dobrze się zastanowię czy poddam się operacji
- Princi
- Przyjaciel forum
- Posty: 27697
- Na forum od: 17 cze 2014 16:28
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: RWA BARKOWA
Re: RWA BARKOWA
Mimo wszystko ja też nie żałuję, bo tak naprawdę to nie wiem jaki by był mój stan dziś. Być może że nie ruszałabym żadną częścią ciała. Gdyby nie ten zerwany nerw to pewnie całkiem nieźle bym funkcjonowała. No cóż przypadki chodzą po ludziach i trafił akurat na mnie. Nie użalam się nad sobą, tylko próbuję odzyskać formę różnymi sposobami. Staram się też nie pokazywać moich niedoskonałości i chyba nawet nieźle mi się to udaje skoro ludzie się dziwią że nie pracuję ze względu na stan zdrowia . Być może powinnam siedzieć w kącie i zalewać się łzami, bo jakby nie patrzeć proste czynności sprawiają mi trudność, nawet zwykłe zjedzenie obiadu jest dla mnie trudną barierą do pokonania. Jednak ja nie potrafię narzekać czy użalać się nad sobą. Wolę cieszyć się życiem, tym że jeszcze mogę nacieszyć oczy pięknymi widokami czy spędzić miłe chwile w gronie przyjaciół. Taka niepoprawna optymistka ze mnie
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24524
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: RWA BARKOWA
- Zbigniew- I
- Super Kuracjusz
- Posty: 1176
- Na forum od: 20 sie 2013 12:53
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 11
Re: RWA BARKOWA
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: RWA BARKOWA
- Zbigniew- I
- Super Kuracjusz
- Posty: 1176
- Na forum od: 20 sie 2013 12:53
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 11
Re: RWA BARKOWA
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: RWA BARKOWA
- Zbigniew- I
- Super Kuracjusz
- Posty: 1176
- Na forum od: 20 sie 2013 12:53
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 11
Re: RWA BARKOWA
Chiropraktyka – dziedzina medycyny niekonwencjonalnej, utożsamiana z kręgarstwem. Rodzaj terapii manualnej opartej na diagnozie, leczeniu oraz zapobieganiu mechanicznym zaburzeniom i dysfunkcjom narządu ruchu. Została stworzona pod koniec XIX w. w Stanach Zjednoczonych przez D.D.Palmera.
Jak zwał tak zwał, według mnie. to Palmer, tylko ją inaczej nazwał, a nie stworzył, na tej samej zasadzie ja mogę "stworzyć" koło.Techniki kręgarskie , znane są od tysiącleci. Mój kręgarz ( chiropraktyk)ukończył rehabilitację na AWF-ie i przez wiele lat pracował w szpitalach jako terapeuta zajęciowy. Był masażystą sportowców, między innymi Jacka Wszoły. Równocześnie od ponad 20. lat zgłębiał niekonwencjonalne metody uzdrawiania, ustawiania kręgosłupa, terapii manualnych, homeopatii. Dzięki temu, dotykając ciała, wyczuwa, gdzie leży przyczyna choroby, bo jak opowiada - organizm poprzez napięcie mięśni sam mówi, co i gdzie mu dolega. Teraz, przynajmniej dwa razy do roku uczy swojego fachu na kursach dla fizjoterapeutów w Anglii. Wcześniej, robił to samo na Florydzie. Możesz poszukać w necie danych na temat Włodzimierza Henrykowskiego z Łodzi. Wiele mu zawdzięczam, dzięki niemu nie jestem dziś inwalidą.