Walizka kurierem?

[Narewka]

A ja się ostatnio zawiodłam na dpd, nie przyjechali.Musialam walizkę pocztą wysłać. Przesylarka zwrocila mi kasę, i poradzono, abym na drugi raz korzystala np. z gls, bo dpd jednak czasem nawala.Tu też jest blisko poczta, , zastanawiam się nad powtorką.

[stefi68]

Dziękuję Pięknie za Informację zerknę do tej przesyłarki .pl i zobaczę co tam zaproponują mi bo jak do tej pory walizka podróżowała razem ze mną a teraz z przyczyn zdrowotnych wygodniej było by bez niej tym bardziej że jadę z przesiadkami z lubelskiego aż do Połczyna . Pozdrawiam wszystkich grupowiczów i jeszcze raz dziękuję SławaAnna
i reszcie

[forumowicz]

[quote="Narewka"]A ja się ostatnio zawiodłam na dpd, nie przyjechali.Musialam walizkę pocztą wysłać.


a ile płaciłaś za wysłanie pocztą? bo ja miesiąc temu wysłałam paczkę PP , odległość ok 500km, żaden priorytet bo mi nie zależało na czasie. Przesyłka była ubezpieczona, ważyła ok5kg i zapłaciłam prawie 40zł. I tak sobie pomyślałam, że jak bym miała wysłać torbę do sanatoriom, która ok 20kg waży.... ale może torby podróżne to jakoś inaczej liczą. Korzystałaś z jakiegoś specjalnego taryfikatora?
Wiesz, jestem zainteresowana tematem bo jestem przed operacją i później pewnie będę chciała jechać do szpitala sanatoryjnego czy jak to się tam nazywa. No i z bagażem po operacji będzie problem. A w sumie chyba do P Polskiej mam największe zaufanie. Chyba.

[SlawaAnna]

Wejdź na stronę poczty polskiej, cennik i zobaczysz jakie są ceny. Widzę, że można wysłać paczkę do 20 kg i kosztuje to ok 25 zł, jednak jest to paczka bez ubezpieczenia (a ubezpieczenie zwiększy bardzo cenę!), no i w przypadku o którym piszesz, a który znam z doświadczenia (po operacji, kiedy absolutnie nie wolno dźwigać) jest problem: Paczkę trzeba donieść na pocztę, tak jadąc tam, jak i z powrotem. Jeśli nie możesz dźwigać to jak ją tam dostarczysz i jak odbierzesz? Kurier odbiera ją z domu i doręcza do recepcji, a potem odbiera z recepcji i doręcza do domu. Ja wracając zabezpieczyłam walizkę folią tak, że zostawiłam kółka i rączkę, dzięki temu dociągnęłam ją z pokoju do recepcji, tam została a ja pojechałam do domu, na drugi dzień walizka była rano. I w cenie jest ubezpieczenie o ile pamiętam do 5 tys.

Aby zabezpieczyć się przed sytuacją, że kurier nie przyjedzie po walizkę przed wyjazdem do sanatorium radzę wybrać dzień odbioru walizki dzień czy dwa wcześniej, no i wziąć ze sobą te rzeczy, które są absolutnie potrzebne w pierwszym dniu pobytu. Z kolei wysyłając walizkę z sanatorium możemy ją zostawić na recepcji i nawet jeśli kurier się spóźni, to nic się nie stanie, walizka i tak dojedzie do nas.

[Narewka]

Za walizkę około 15 kg zaplacilam na poczcie 28 zl.
A kuriera Dpd na środę zamowilam w niedzielę wieczorem, , oczywiście przez przesylarkę.Ostatnio , rok temu,też czekalam dwa dni na kuriera, bo nie mogli podobno wydrukować kwitu.Tym razem też jakaś awaria byla.
Na pewno będę wysyłać kurierem, ale już inną firmą, nie Dpd.

[malgorzatas]

Ja za walizkę 18kg płacę 28zł. ..wysyłam pocztą bo nigdy się nie zawiodłam...walizkę dostarcza kurier do domu po telefonie czy może dostarczyć paczkę.Poczta też ubezpiecza walizkę i to kosztuje 1zł....ja tak płaciłam ostatnio....pozdrawiam Gośka

[forumowicz]

ale tą walizkę zaniosłaś na pocztę czy zadzwoniłaś gdzieś i kurier przyjechał, żeby ją zabrać? wiesz, bo mnie by najbardziej interesowała usługa "od drzwi do drzwi" zwłaszcza, że jak już będę wysyłać walizkę z sanatorium do domu to z odległością do placówki pocztowej może być różnie. Czasami w tym małych miejscowościach są tylko skrzynki na list, żeby cos wysłać trzeba gdzieś jechać.

[malgorzatas]

Casandro tak się składa ze pocztę mam blisko ...wysyłając zawożę ale wysyłając do domu to mi przynoszą pod drzwi. ...to jedyny minus dla kogoś kto ma problemy z dźwiganiem to problem ja zawsze podjeżdżam samochodem....Ale są tutaj reklamowane inne firmy kurierskie co odbierają osobiście z pod drzwi. ..pozdrawiam Goska...mamy wybór duży i możemy wybrać najlepszą opcję dla siebie....

[forumowicz]

no tak, tylko jak usłyszałam że kurier może nie przyjechać to trochę się wystraszyłam. No bo w sytuacji gdy spakowana czekam na kuriera i powoli zbliża się godzina zero czyli czas wyjazdu a kurier nie przyjeżdża to trochę nie halo.
Walizki przecież nie wysyła się z wyprzedzeniem, prawda? Sądzę że termin wysłania pokrywa się z terminem wyjazdu. Nie no, trochę się zestresowałam. Tak jak mówisz, na spokojnie będę musiała znaleźć coś dla siebie.
pozdrawiam

[malgorzatas]

Casandro spokojnie coś znajdziesz...życzę powodzenia....a ja zostanę nadal przy tej formie wysyłki...bo jest solidna i nigdy mnie nie zawiodła...a wysyłam walizki trzy razy w roku...spróbuj na DHL...bo wiem że też jest w miarę solidna...jak umówisz się z kurierem to podjedzie po walizkę...jak nadasz na 24 godziny to musi dojść...