Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
Lipka
Posty: 3
Na forum od: 30 sty 2019 14:49
Oddział NFZ: Mazowiecki

Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: Lipka »

Witam,
mam pytanie: jakie grożą mi konsekwencje za opuszczenie zabiegów?
Powód może prozaiczny dla ZUS, dla mnie nie... ślub chrześniaka.
Mam zabiegi do połowy soboty, nie zdążę, nawet samolotem.
Pani w telefonicznej informacji ZUS, miłym i spokojnym głosem powiedziała... albo impreza, albo zdrowie", niby racja.
Muszę prosić o podpisy awansem 4ech rehabilitantów, to będzie trudne...
ZUS mnie rozstrzela, wsadzi do więźienia, czy przyśle komornika po szafę i zwrot wszystkich dotychczasowych świadczeń???
Masakra!!!
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: jacky6 »


Zostaw kartę współspaczce - obejdzie wszystkie dziury i załatwi pieczątki.
W nagrodę przywieziesz weselne kołaczki i coś tam jeszcze ...

:mrgreen: :ugeek:

Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7820
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: darek »

Lipka pisze: 26 cze 2019 22:34 Witam,
mam pytanie: jakie grożą mi konsekwencje za opuszczenie zabiegów?
Powód może prozaiczny dla ZUS, dla mnie nie... ślub chrześniaka.
Mam zabiegi do połowy soboty, nie zdążę, nawet samolotem.
Pani w telefonicznej informacji ZUS, miłym i spokojnym głosem powiedziała... albo impreza, albo zdrowie", niby racja.
Muszę prosić o podpisy awansem 4ech rehabilitantów, to będzie trudne...
ZUS mnie rozstrzela, wsadzi do więźienia, czy przyśle komornika po szafę i zwrot wszystkich dotychczasowych świadczeń???
Masakra!!!

Poniekąd Pani MA RACJE
Ale można temu zaradzić .
Jeżeli jesteś przed Może uda się przesunąć TERMIN WYJAZDU
Ktoś wspomniał na Portalu.

Unikałbym raczej Aby Ktoś za Ciebie FIGUROWAŁ .
Ostatnio -Pani za Panią odbyła zabieg a ta właściwa Miała Wypadek 50 km od Miejsca zabiegu
Wchodzi PROKURATOR

JEST OPCJA ......PRZEPUSTKI ale to już na MIEJSCU i na własną odpowiedzialność
Lipka
Posty: 3
Na forum od: 30 sty 2019 14:49
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: Lipka »

nie takie to proste, bo rehabilitację ma stacjonarną, czyli dojeżdżam z domu.
Byłam tam dwa razy i za bardzo mnie nie znają, próbowałam zagadać i w odpowiedzi usłyszałam... będzie ciężko.
Co mi grozi formalnie, może nie mam co się przejmować..?
Może ten pomysł z przepustką jest rozwiązaniem? Co ma Pan na myśli..."na własne ryzyko"?
To "przepustka" nie jest formalna?
Chodzi o to, żeby nie kazali mi zwracać pieniędzy za świadczenia i nie cofnęli rehabilitacji, czy przepustka to załatwia?
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: jacky6 »


Klasyka - bez załącznika nic się nie "załatwi".
Za darmo umarło.
:mrgreen: :ugeek:
Brumbor
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 29
Na forum od: 14 lut 2019 00:22
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: Brumbor »

Lipka pisze: 26 cze 2019 23:01 nie takie to proste, bo rehabilitację ma stacjonarną, czyli dojeżdżam z domu.
Byłam tam dwa razy i za bardzo mnie nie znają, próbowałam zagadać i w odpowiedzi usłyszałam... będzie ciężko.
Co mi grozi formalnie, może nie mam co się przejmować..?
Może ten pomysł z przepustką jest rozwiązaniem? Co ma Pan na myśli..."na własne ryzyko"?
To "przepustka" nie jest formalna?
Chodzi o to, żeby nie kazali mi zwracać pieniędzy za świadczenia i nie cofnęli rehabilitacji, czy przepustka to załatwia?
Powiedzieli, że bedzie ciężko. Ale jak tak yo znaczy ze nje jest to niewykonalne 😉 dobrze zagadasz, cos tam podsuniesz jakieś czekoladki czy cos co lubią i sprawę załatwisz. A jak z domu dojeżdżasz to ryzyko mniejsze mają. Bo odpowiedzialni są niby w trakcie zabiegów. A możesprobuj na inny dzień przełożyć zabiegi.
forumowicz

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: forumowicz »

Lipka , mówisz , że będziesz tam po raz 3 i nie spotkałaś się z przepustkami?
Kochana przepustkę wystawia lekarz prowadzący lub ordynator - kwestia organizacji ośrodka.
Byłam kilka razy na turnusie ZUS-owskim , nigdzie nie było problemu z przepustką , idziesz i prosisz . Nigdzie nie jest tak, że oficjalnie mówi się - proszę bardzo , na Twoje pytanie padła odpowiedź "będzie trudno" , jestem przekonana , że będzie ok.
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14540
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: ANDY12345 »

Jeżeli zabiegi nie są rejestrowane elektronicznie to możesz przecież po przyjeździe "zaliczyć", ale lepiej żeby była przepustka bo nigdy nic nie wiadomo co może się stać po drodze. Spróbuj się dowiedzieć czy lekarz czy ordynator ma miękkie serce :lol: i do tego podchodź... tylko nie zostawaj na poprawiny :o :lol:
Awatar użytkownika
jan19557
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7752
Na forum od: 15 sie 2012 13:01
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 22

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: jan19557 »

Jeszcze nie miałem problemów z podpisem jeśli opuściłem zabieg. Kogo obchodzi czy ty zaliczysz zabieg a podpis sami złożą bo im inaczej nie zapłacą.
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14558
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Opuszczenie zabiegu - konsekwencje

Post autor: GIENIA »

Może też być tak , ze za niewykorzystane zabiegi ZUS nie zapłaci , a kosztami obciążą Lipkę . :?

Ja bym Ci Lipko radziła , na miejscu pogadać z osobami , które wykonują Ci konkretne zabiegi . Zazwyczaj wszędzie ludzie są dogadani , chociaż czasami trafi się wredota :(
ODPOWIEDZ