Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Fanklub Lądka-Zdrój dla kuracjuszy (i nie tylko) zainteresowanych i zauroczonych tą okolicą. Lądek i okolice, sanatoria, co warto zobaczyć, ciekawostki.
forumowicz

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: forumowicz »

Jacky6 8-) to masz już zaprawkę przed zimą ;) Brrrrrr :lol: :lol:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Krio komory w Jubilacie - część czwarta i … ostatnia …

Post autor: jacky6 »



Krio komory w Jubilacie - część czwarta i … ostatnia …


[ obrazek zewnętrzny ]

Pierwsze pozdrowienia „samotnika” w komórce …



[ obrazek zewnętrzny ]

Drugie pozdrowienia „samotnika” w komórce.

Warto zwrócić uwagę, że komora główna posiada drzwi na wprost – dla wymagających ewakuacji natychmiastowej, na przykład w przypadku awarii pompy krwi…
Wtedy nie trzeba korzystać z etapu ( komory ) przejściowej…
Nie zdążyłem się zapytać, czy były przypadki korzystania z drogi „na skróty” …




[ obrazek zewnętrzny ]

I oto ja sam w całej swojej okazałości.
Wypadam w kłębach mroźnej mgły…
Ja tutaj jeszcze powrócę…



[ obrazek zewnętrzny ]

A potem ostatnie zajęcia gimnastyczne.
Pedałowanie w miejscu.
Mam nadzieję, że osoby o odmiennej orientacji nie zaskarżą mnie do sądu…
Tym nie mniej – nie ma się co strachać – końca relacji jeszcze nie widać i to jeszcze przede mną i czytelnikami bardzo długa droga…

:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Rynek lądecki ...

Post autor: jacky6 »

Rynek lądecki ma tak specyficzną atmosferę…
Że nigdy nie jest za dużo tam być…


kamienica - 13stka


[ obrazek zewnętrzny ]

to jest juz temat na co najmniej oddzielny podwątek...
powrócę tutaj specjalnie...



herb na ratuszu

[ obrazek zewnętrzny ]

trzeba bylo wysoko zadzierać łepetynkę, żeby ujrzeć...
i zaraz powstaje pytanie, czy burgmajster musiał zezwolić na montaż antenty na dachu ?
a w ogóle pytanie - czy ta antena jest jeszcze czynna i do czegokolwiek jeszcze służy ?
bo na pewno szpeci...
a na temat herbu ladeckiego już spore legendy i opracowania naukowe zaistniały...

:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Rynek lądecki ...

Post autor: jacky6 »

Złapałem oddech a i zmniejszacz uczynił się dla mnie łaskawszy i dostępniejszy...

[ obrazek zewnętrzny ]

To jest wyraz czasu – teraz jest tu market jako delikatesy opisany.
A ja pamiętam, że przed wieloma laty było tu kino.
Raz się załapałem na jakiś obraz, później było już gorzej.
Przyszliśmy całą paczką po kolacji, wcześniej koleś kupił plik biletów.
Wchodzimy – siadamy i czekamy aż zgaśnie światło.
Nic z tego – przyszedł smutny pan, znaczy się kinooperator i rzekł – Seansu nie będzie – dla 6 osób nie opłaca się wyświetlać – zaprowadził nas do kasy i oddał pieniążki.


[ obrazek zewnętrzny ]

Ruiny kościoła ewangelickiego.
Zarastają. A była tutaj spora społeczność ewangelicka.
Wyemigrowała po 45’ tym.



[ obrazek zewnętrzny ]

Lubię zaglądać w rozmaite zakamarki.
Tym razem zajrzeliśmy w podcienia.
Tamże aż niosło zapach chlebusia.
Była to piekarnia Marcela.



[ obrazek zewnętrzny ]

Tym razem tylko obejrzeliśmy ale w dniu wyjazdu do domku wdepnęliśmy po świeże pieczywko.
Znakomite.
Nie ma to jak piekarnia prawie że domowa.

:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Lądecka kuracja wodami ze źrodeł ...

Post autor: jacky6 »

Źródło „Chrobry” i już każdy jest dobry…

[ obrazek zewnętrzny ]

Zdrowie i nasze i Wasze, na razie gardziołko nasze …
Ja za dnia, bo wieczorową porą wolałem inne krople uzdrawiające …


[ obrazek zewnętrzny ]

Maryla zaś wieczorową porą, najpierw piła a potem nabierała do butelki.
Napotkana kuracjuszka poradziła, że Chrobry jest na płukanie włosów ( po umyciu ) dobry…
I Maryla to potwierdza.
Zabraliśmy też jedną butlę do domu – tu również efekty płukania były znakomite.


[ obrazek zewnętrzny ]


Kubki towarzyszące nam w każdym kuracyjnym wojażu.
Jak do tej pory najczęściej były używane w pijalniach w Krynicy.
Teraz znalazły zastosowanie w Lądku.
Najczęściej w soboty i niedziele, gdy wolni ( częściowo ) od zabiegów zachodziliśmy do Wojciechowych zdrojów.
W zwykłe dni wracając z basenu od Jurka zazwyczaj posługiwałem się butelką plastykową napełnianą najczęściej Zdzichem i popijając sobie zdrowo wędrowałem na kolejny zabieg – najczęściej do Adasia.


:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Wojciechowe zabiegi nie idą na darmo…

Post autor: jacky6 »

Wojciechowe zabiegi nie idą na a może za darmo…
czyżby ?

[ obrazek zewnętrzny ]


Trafiam tam spacerując sobie po okrągłych korytarzach Wojciecha…

[ obrazek zewnętrzny ]


I widzimy to co widzimy – bardzo bogata baza zabiegowa …

[ obrazek zewnętrzny ]


Nowoczesność powala…

[ obrazek zewnętrzny ]

Pacjentów w poczekalni - ani klientów – nawet na lekarstwo….

[ obrazek zewnętrzny ]

Prawie, że potykam się o miniaturkę Wojciecha…

I czekamy na wyjaśnienie tajemnicy…
Wolnych miejscówek…
Jak to ?

[ obrazek zewnętrzny ]

żeby nie było się miało wątpia – to o ów obiekt bajkę nawijam…


:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: jacky6 »

[ obrazek zewnętrzny ]

wojciechowe strachy na lachy...
ale nikt się ze strachu nie wyłamał...


:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Wojciechowe zabiegi nie idą na darmo…

Post autor: jacky6 »

Ciąg dalszy…

[ obrazek zewnętrzny ]

Nawet dla mnie – jako laika – widok zmodernizowanych punktów zabiegowych jest imponujący.

[ obrazek zewnętrzny ]

Naprawdę, to widać gołym okiem, ile pracy, kapitału tutaj włożono.
To więcej niż budzi podziw.

[ obrazek zewnętrzny ]

„Strzelnica”, czyli armatka wodna do biczowania.
Drzewiej bardzo popularny zabieg.
Nieraz w innych krajach – cieplejszych niż PL, wyszukuję na basenach termalnych ustrojstwa do biczowania wodnego.

[ obrazek zewnętrzny ]

Imponująca nowoczesnością szatnia.
W porównania do tej – ta, w której przebierałem się w Jerzym – to trąci myszką.
Ja wiem, że nie od razu Kraków zbudowano i na modernizacje kolejnych obiektów też przyjdzie czas.

[ obrazek zewnętrzny ]


„Leżakownia” – takiej brakowało mi w Jerzym.
Wspominam sprzed ponad 30 lat – na Jerzym były bardzo prymitywne leżaki ale były koce. Jesienną porą bardzo chętnie owijałem się tam w koce, czytałem książki, czasami zdarzyło mi się nawet zdrzemnąć.
Ale relaks po kąpieli był superoski.
Dedykuję ten kierunek działań przyszłym projektantom – modernizatorom Jerzego.

[ obrazek zewnętrzny ]

W oczekiwaniu na pacjentów.
Nie jest moim celem płaska krytyka ale myślę, aby Włodarze Uzdrowiska Lądek przyjrzeli się i dojrzeli, jak niski jest stopień wykorzystania tego konkretnego obiektu.
Nie wiem, gdzie leży przyczyna, bo chyba współczynnik bazy noclegowej do zabiegowej to nie jest wszystko.
Pytaniem otwartym pozostaje, czy pacjenci nie zgłaszali potrzeby korzystania z tych zabiegów czy też głośno domagali się jak ja kąpieli basenowych ?
Może należy więcej spopularyzować te zabiegi ?
Może przed zapisaniem należałoby pewne grupy pacjentów tamże zaprowadzić i pokazać na co Uzdrowisko stać i co dla nich się przygotowało ?
Nie może tak wielki wysilek i praca iść na darmo...


:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7129
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Lądecka kuracja w Wojciechu...

Post autor: jacky6 »

[ obrazek zewnętrzny ]

a wędrując po Wojciechu wpadam w pułapkę lustrzaną ...

:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24606
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Lądecka kuracja jacky [email] maryla AD 2014...

Post autor: ewasz »

A mówią, że "gdzie diabeł nie może tam babę wyśle" :lol: :lol:
Jacky6 jesteś tego powiedzenia zaprzeczeniem :lol: :lol:
ODPOWIEDZ