Szczawnica Zdrój Papiernik

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
ilonusia321
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 54
Na forum od: 22 mar 2015 15:41

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: ilonusia321 »

Wszystkim dziękuję za podpowiedź co do warunków oraz rehabilitacji w Papierniku. Bardzo pouczające :kwiat: Pozdrawiam :serce:
ilonusia321
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 54
Na forum od: 22 mar 2015 15:41

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: ilonusia321 »

Z podpowiedzi już wiem , że miejscowość piękna, sanatorium względne. Część zabiegów na miejscu resztę trzeba dojść lub dojechać. Wszystkie pokoje są z balkonami. Telewizor tylko na piętrze. :kwiat: Moje pytanie dotyczy czy jest radio w pokoju, i czy na balkonie są sznurki do powieszenia prania. :kwiat:
sinobrody
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 329
Na forum od: 21 lut 2014 21:19
Staż sanatoryjny: 28

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: sinobrody »

Witaj "ilonusia".
Właśnie wróciłem ze Szczawnicy i dorzucę garść świeżych wrażeń i moich odczuć po tym pobycie.

Na temat Papiernika za dużo nie powiem ponieważ oglądałem go jedynie z zewnątrz.
Z zewnątrz ma wygląd fatalny. Jest to taka typowa bryła komunistycznego bloku.
Różnica jest taka, że w miastach te komunistyczne bloki zostały odświeżone, pomalowane i jakoś wyglądają.
Papiernik tak wyglądał 20 lat temu, a obecnie w zasadzie znacznie gorzej ponieważ nic się przy nim nie robi, przynajmniej na zewnątrz.
Jest to najgorzej wyglądający budynek w Szczawnicy. Nie licząc tych drewnianych pustostanów (zabytki) i dawnego Zakładu Przyrodoleczniczego, ale to są pustostany,
a Papiernik ciągle funkcjonuje.

Szczawnica. Kto nie był i lubi pochodzić po górach to polecam. Nie będzie miał skali porównawczej to i nie będzie rozczarowań.

Jeżeli o mnie chodzi to jestem rozczarowany.
Szczawnica stanęła w miejscu, a w niektórych elementach wręcz się cofnęła w stosunku do tego co było. Podobnie tak wychwalana prze ze mnie Dzwonkówka.

Dzwonkówka wzięła przykład z Nauczyciela i pozostawiła kuracjuszy samych sobie. Pani Wiesia wprawdzie jest nadal, pracuje jako rehabilitantka, ale poza tym
jedynie ogłasza wycieczki, wycieczki i jeszcze raz wycieczki. Żadnego wieczorku przy muzyce, żadnego ogniska, nic, zero null.
Z rozrywką w Szczawnicy jest tragicznie. Nie ma nic. Tańce jedynie w namiocie przy kolejce, ale to raczej taka dyskoteka i zaczęła coś organizować restauracja Halka.
W piątki, soboty i niedziele, ale to wszystko na dole.

W pobliżu Hutnika, Dzwonkówki, Nauczyciela, Papiernika nie ma nic. Całkowita pustynia. Pod względem rozrywki to Szczawnica jedna, wielka pustynia.
W innych miejscowościach kuracyjnych coś się dzieje, przyjeżdżają kabarety, są występy piosenkarzy, można pójść na tańce, a w Szczawnicy.... cicho jak w grobie.
Kilka lat temu zrobiono piękną trasę pieszo- rowerową wzdłuż Grajcarka do Dunajca, wyremontowano trakt od kolejki do Placu Dietla ( fontanna i pijalnia wód) zasłaniając reklamami szkaradztwo po dawnym Zdroju i.... i to wszystko.

Jeżeli o mnie chodzi to więcej do Szczawnicy nie pojadę. Trudno. Jest tyle innych ciekawych miejscowości gdzie ineresują się życiem kuracjuszy, wczasowiczów, gospodarze starają się umilić im czas różnymi atrakcjami, a w Szczawnicy??? Kompletnie nic.

Taka prosta drobnostka. Przy podejściu do Dzwonkówi stały obskurne, betonowe korytka na kwiaty wypełnione ubiegłoroczną ziemią, która dopełniała obrazu nędzy.

Nie wiem czy któś zwrócił uwagę zarządzającym Dzwonkówką , ale pod koniec mojego pobytu (przełom czerwca- lipca) kilka korytek wypełniono świeżą ziemią i posadzono parę aksamitek i innych kwiatków. Takie rzeczy robi się w maju, a nie w lipcu.
Dzisiaj same góry i zdrowe powietrze to daleko za mało. Przynajmniej jeżeli idzie o mnie. Pozdrawiam i życzę udanych wojaży. :D :D :D




0
Awatar użytkownika
basiat
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11042
Na forum od: 27 kwie 2014 17:00
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: basiat »

No to mnie sinobrody "pocieszyłeś" :evil:
Jadę do Hutnika......i perspektywa przede mną marna ;) ;)
sinobrody
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 329
Na forum od: 21 lut 2014 21:19
Staż sanatoryjny: 28

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: sinobrody »

basiat pisze:No to mnie sinobrody "pocieszyłeś" :evil:
Jadę do Hutnika......i perspektywa przede mną marna ;) ;)
Witaj. Opisałem swoje odczucia z perspektywy kolejnego pobytu w Szczawnicy. Wiem jak było 20 lat temu w Szczawnicy, kilka lat temu,
2 lata temu i jak jest dzisiaj. Jest tak jak opisałem. Jeżeli nie byłaś w Szczawnicy i lubisz pochodzić po górach to jest gdzie.
Mimo, że byłem już ileś razy na Palenicy i na Szafranówce to i tym razem nie odmówiłem sobie tej przyjemności.
Na Trzy Korony już mi się nie chciało, podczas mojego pobytu w zasadzie był cały czas upał, a ja wolę raczej umiarkowane temperatury. :lol:
Hutnik o ile się orientuję działa jedynie na 5 piętrach, a 5 górnych jest wyłączonych. Nie widać tam żadnych oznak życia, :lol: Podczas mojego pobytu kawiarenka w Hutniku była zamknięta, ale moze podczas Twojego coś się zmieni. :roll:
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11613
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: Atina »

Sinobrody dziękuję za tak obszerny opis odczuć po pobycie w Szczawnicy :)
Oczekujemy już trochę "więcej"od Uzdrowiska :roll: a Ty byłeś w Szczawnicy któryś raz...
Awatar użytkownika
basiat
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11042
Na forum od: 27 kwie 2014 17:00
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: basiat »

Błagam, juz mnie nie załamuj ;) :roll:
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11613
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: Atina »

Basiat zapewne widoki wspaniałe och ...góry :roll:
Rekompensatą zapewne będą fajni ludzi.
Chyba jedziesz na kurację z ZUS ? to chyba już wiesz, że wypełnią Tobie dzień zabiegami na maxa :lol:
Pozdrawiam i tak zazdroszczę tych ...gór :)
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31259
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: Nutka »

A ja już nie mogę się doczekać na ten brak życia rozrywkowego ;)
Tylko góry ,spokój i zdrowe powietrze ,to jest to ,czego mi potrzeba :D
Do Szczawnicy jeżdżę corocznie....z wyboru ....i jestem baaardzo zadowolona :D
W tym roku też......jesień w Szczawnicy moja....i już się cieszę :D
sinobrody
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 329
Na forum od: 21 lut 2014 21:19
Staż sanatoryjny: 28

Re: Szczawnica Zdrój Papiernik

Post autor: sinobrody »

Nutka pisze:A ja już nie mogę się doczekać na ten brak życia rozrywkowego ;)
Tylko góry ,spokój i zdrowe powietrze ,to jest to ,czego mi potrzeba :D
Do Szczawnicy jeżdżę corocznie....z wyboru ....i jestem baaardzo zadowolona :D
W tym roku też......jesień w Szczawnicy moja....i już się cieszę :D
"Nutka" ty masz takie potrzeby jakie masz, a ja mam takie jakie mam. :D

Tobie do szczęścia wystarczy jedynie "chlebek" :lol:

A ja potrzebuję do tego "chlebka" czasami "szyneczki", czasami innego " dodatku" i
taka jest między nami różnica. ;)

Jak śpiewał Rysiek Riedel z "Dżemu" : " każdy żyje tak jak chce" i " co kto robi jego rzecz."

Wystarczy ci to co oferuje Szczawnica??? :cry: Twoja rzecz.

Mnie nie wystarcza i taka jest między nami różnica.

Zdecydowanie wolałem tą z przed 20 lat. Była taka wesoła, radosna, tętniąca życiem. Mimo, że siermiężna. 8-)

Wolisz co wolisz i nic mi do tego. Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku.
ODPOWIEDZ