Basen i tańce

[Petrosj]

Zastanawiam sie czy zaleconą gimnastykę w basenie mozna sobie odpuścić.
No problem jeśli basen jest w budynku w ktorym mieszkam. Ale gdy musze dochodzic do innego budynku, to może byc malo bezpieczne dla zdrowia. Nigdy dokładnie nikomu nie uda sie dosuszyć (przerabiałem to w Długopolu Zdrój), bo nawet w przebieralni jest wilgoć. Wydaje sie ze wysuszysz głowę i szyję, a wilgoć jeszcze wychodzi przez jakiś czas. Wychodzisz potem na dwór, tam zimą hula mróz i wiatr więc przeziebienie murowane.... oby tylko przeziebienie i trzeba łykać Neosine. Taka terapia mija się z celem bo lecze jedno schorzenie a podupadam na czymś innym. Bezpieczniejsze są kąpiele mineralne bo nie mocze głowy w wannie.

[Petrosj]

Piękna, wyczerpująca lektura. Żeby tak wszyscy opisywali ......

Sztani nie bądź taki sztywniak jaj mój małż "oby nie tańce bo albo jest się chorym albo nie" ....
Taniec to od wieków jest terapią .......

Pozdrawiam

Ja również nie jestem zwolennikiem tańca. Po prostu brak praktyki, z czasem traci się poczucie rytmu, na imprezach firmowych tańczy się głownie disco lub discopodobnie. A w sanatorium zwykle jest o wiele starsze towarzystwo niż ja i czuje sie dość osamotniony. A na młodszych ludzi zwykle nie ma co liczyć.

[mart 36]

Zawsze możesz poprosić Lekarza zlecajacego zabiegi o to by nie wypisywal ci gimnastyki w basenie gdyż obawiasz się przeziębienia. Najwyżej Ci odmówi ale w "mordę" nie da. wracając do tańca też z reguły jestem jedną z młodszych kuracjuszek i fatalnie się poruszam z racji mojej niepełnosprawności. Ale jeżeli znajdzie się ktoś chętny do asekuracji mojej osoby to żal mi schodzić z parkietu. Dla chcącego nic trudnego

[zbigniew165]

Petrosj myślę podobnie jak Ty i odpuszczę sobie w Świnoujściu wszystkie zabiegi mokre, żeby nie spędzić pobytu w pokoju i w budynku biorąc antybiotyki. Wezmę tylko inhalacje w każdej postaci, prądy i masaż. Myślę,że lekarz na to pójdzie. Reszta to oddychanie powietrzem morskim i dużo spacerów. Co do tańców myślę również jak Sztani z prostego powodu. Nie mogę szybko chodzić, a co dopiero tańczyć z powodu tego samego schorzenia, czyli astmy. Ale bzdurą jest pisanie, że fizjoterapeuci zalecają parkietoterapię jako dodatkowy zabieg. Tak to sobie tłumaczą ci co walczą na parkiecie co dziennie po kilka godzin. Fizjoterapeuci zalecają na pewno ruch i spacery, a nie tak duży wysiłek po zabiegach. Tak, że pisanie iż jesteśmy "sztywniakami", bo nie uprawiamy parkietoterapi jest nie na miejscu. Pozdrawiam

[ewasz]

He, he do najmłodszych nie należę, jestem raczej dinozaur ale taniec do dzisiaj jest moim napędem do życia. Pracują wtedy inne partie mięśni niż przy gimnastyce i jest ok.

[sztani]

Nie jestem sztywniakiem i lubię taniec Ewasz ale rozpisywanie się na forum jakie och jakie ach w zbyt dużym rozmiarze nie wskazane . Stąd po części te wynalazki -pseudo -ośrodki na narząd ruchu na zadu...ch . uważam po prostu ,że nadmierne pisanie o tańcach ,balangach( nie dotyczy akurat postu Hanysa) nie służy dobremu. tańce nikomu nie szkodzą wręcz przeciwnie jeśli zdrowie pozwala ale nadmierne pisanie o tym nie jest dobrą sprawą . ( moja wypowiedz dotyczy tylko wyjazdów z ZUS .) Słuchy chodzą ,że w najbliższej przyszłości z turnusów korzystać będą tylko "" pourazowcy"" ZUS robi wszystko aby zniechęcić potencjalnych uczestników turnusu (słabe miejsca, słaba rehabilitacja ,brak mokrych zabiegów) a my mu w tym pomagamy. Jest to moja prywatna ocena i nic mi do wyjazdów komercyjnych i NFZ. Tylko czasami (pewnie jak w życiu) osoby chcące się rehabilitować nie pojadą bo zabierają im miejsce osoby które nigdy nie powinny trafić na rehabilitację.

[ANDY12345]

Powtarzam jeszcze raz, wszystko jest dla ludzi ktoś lubi wypić inny się zabawić jeżeli tylko nie szkodzi sobie. Jak zjesz bardzo dużo zdrowej żywności to będziesz bardziej zdrowszy czy chory? wybór należy do ciebie. We wszystkim trzeba mieć umiar ale jeżeli ktoś lubi więcej i nie szkodzi to na zdrowie. Może trzeba by było porozmawiać z organizatorami imprez żeby puszczali spokojniejszą muzykę też dla tych co mają problemy zdrowotne a nie non stop tzw. hiciorki. Bliskość drugiej osoby działa leczniczo (udowodnione) an.

[Hipokryt]

Fajnie musi być teraz w tej Wysowej, skoro teraz aż tak dużo jest miejsc do rozrywki warto przyjechać?
Czy oprócz baletów w IZC coś jeszcze polecacie? Czy coś się dzieje ciekawego w Karczmie Łemkowskiej?

[mart 36]

W karczmie lemkowskiej poza pysznym jedzeniem i ślicznymi kelnerkami jest świetna spokojna atmosfera. Wg mnie zbyt długie oczekiwanie na zamówienie. W dziurnowce troszkę krócej się czeka w trakcie mojego turnusu było święto rydza także nuda nie wiało za bardzo. W Wysowej zbyt wiele się nie dzieje dlatego też o tych tańcach się rozpisujemy.

[ewasz]

Moi drodzy to co napisałam w poprzednim poście to nie chodziło mi o to by taniec liczył się ponad rehabilitację bo ona jest przede wszystkim.
Wiem, że co poniektórzy przesadzają i ci powinni się zastaniwić nad sobą, co jest dla nich ważniejsze.
Wszystko jest dla ludzi ale trzeba mieć umiar, we wszystkim.