Sanatorium "Eden" w Ciechocinku

[boszcz]

Też byłem w tym roku w „Edenie”. Szósty raz z rzędu – jeżdżę tam co roku. To chyba nie jest tam tak źle? Miejsce muszę rezerwować już w lutym czy marcu, bo potem są problemy, a nie chce mi się wierzyć, że przyjeżdżają sami niezadowoleni ….
Czytam listy jednej z Pań, która widzi w „Edenie” same cechy negatywne. Przeczytałem i nie znajduję potwierdzenia tych zarzutów. Nie widziałem „otrutych” jedzeniem (a byłem tam sześciokrotnie), nie miałem zastrzeżeń do zabiegów, nie dziwi mnie też, że za transport trzeba płacić, pewnie zresztą taniej niż za PKS czy taksówkę. Przecież tego melexa mogłoby w ogóle nie być.
„Eden” jest rzeczywiście położony dość daleko od centrum miasta, ale warto się zastanowić, czy jest to wada, czy może zaleta? To zależy w jakim celu jedziemy do Ciechocinka. Jeśli odpocząć od hałasu wielkiego miasta i trochę się podleczyć, to są tam wyjątkowo dobre warunki do odpoczynku i relaksu. Kilkaset zaledwie metrów do lasu, niecały kilometr do Wisły, w drugą stronę podobna odległość do parku – pod tym względem w centrum miasta byłoby gorzej.
Baza zabiegowa jest bogata, personel sympatyczny i zaangażowany (pozdrowienia dla p. Marii K. i p. Marty) i nie dostrzegłem, aby zabiegi były „mniej niż przeciętne”. Korzystam więc z okazji, aby personelowi medycznemu podziękować za ich trud.
Pani Ania wróciła – jest się z czego cieszyć. Też się zachwycam. Znakomity animator kultury i rozrywki na miarę lokalnych możliwości, osoba wyjątkowo ciepła i życzliwa. Ale trochę się też i zmieniło. W oknie kawiarenki pojawił się duży, agresywnie czerwony szyld-reklama przedstawiający naturalnej wielkości panienkę w bliżej niezdefiniowanej pozie, stanowiącą wyraźną konkurencję dla większości kuracjuszek. Pojawiła się też nowa nazwa kawiarenki – „La Comparsita”, jakby nieco odległa od Ciechocinka i języka polskiego. Pewnie ma nawiązywać do słynnego tanga Rodrigueza „La Cumparsita”, ale skojarzenie wydaje się zbyt odległe – gdzie Urugwaj i początek XX wieku a gdzie współczesne realia?. W sumie odnoszę wrażenie, że ten plakat bardziej szpeci niż zdobi fronton „Edenu”.
Czas na podsumowanie – w przyszłym roku też pojadę do „Edenu” i nie obawiam się zatrucia pokarmowego, „byle jakich” zabiegów, „brudu i smrodu” itd. Jakoś tego nie dostrzegam. Jeżdżę na własny koszt, nie jest to wcale tanio, ale zawsze jadę tam z przyjemnością i świadomością, że odpocznę i podreperuję swoje zdrowie. I tego życzę wszystkim kuracjuszom „Edenu”.

[orzechowo133]

Pobyt od 1.02.2012 do 22.02.2012. Jestesmy bardzo zadowoleni z pobytu w sanatorium. Jak na tak duże mrozy w tym okresie mieliśmy ciepło, zabiegi robione profesfonalnie. Jedzenie bardzo dobre, bardzo miła obsługa. jako, że był karnawał mielismy wieczorki taneczne, a najbardziej umilała nam pani Ania z mężem i córkami. Bez pani Ani było by smutno co potwierdzili kuracjusze piszący na forum, kiedy nie było pani Ani.

Wdzieczni kuracjusze Józej i Stasia Poznań.

[menx]

Witam, Byłem wraz z żoną w sanatorium EDEN w dniach 25.06-09.07,pok. 66, jestem bardzo zadowolony z pobytu, jedzenie bylo bardzo smaczne, zupy bardzo dosmaczone, moze posiłki nie były wikwintne ale bardzo smaczne, w koncu to jest sanatorium a nie plaża na Kajmanach.Zabiegi robione w czasie i sumienne, pokoje panie sprzatały co 2 dzien, smieci byly wynoszone codziennie, klopot byl tylko z suszeniem prania, ale to malutki kłopot, położenie ośrodka wspaniałe, z dala od miejskiego zgiełku, wejscie do kawiarni to sama przyjemność, p. Ania jest osoba na swoim miejscu, widac ze robi to co lubi. Na pewno tam wrócimy, Pozdrawiamy wszystkich pracowników Edenu:). Do zobaczenia

[zbyszko]

Już prawie tydzień minął od naszego powrotu z sanatorium ,,Eden" w Ciechocinku, a my wciąż wspominamy i opowiadamy wszystkim znajomym i nieznajomym o najmilszym z dotychczasowych pobycie.
Sanatorium Eden to miejsce, w którym warto być, warto się leczyć i warto powracać. Każda z osób tam pracujących dba o najwyższy poziom usług i obdarza kuracjuszy uśmiechem, otacza życzliwością i pomaga w każdym momencie turnusu. W kawiarni u Pani Ani, można zapomnieć o wszystkich troskach, smutkach i bólach. Pani Ania wraz z zespołem dają ludziom tyle radości, kultury, i dobrej zabawy, że żal wyjeżdżać.
Warto wspomnieć o dużych, przestronnych, czystych i pięknie urządzonych pokojach, doskonałej jakości zimnej i gorącej, zdrowej wodzie dostępnej przez całą dobę, mini tężni w przecudnej urody ogrodzie i zabiegach więcej niż profesjonalnych. Lekarze i pielęgniarki reagują na każdą prośbę pacjenta. I za to wszystko serdecznie z żoną dziękujemy. Każdemu polecamy pobyt w Edenie. Jeśli ktoś nie ma skierowaniawarto na własną rękę się wybrać. My na pewno jeszcze powrócimy.

[dorota 63]

Witam pięknie !

Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniały sanatoryjny pobyt w dn. od 17 X do 14 XI 2013r . Dziękuję ja i wiele , wiele osób z naszego 28-dniowego turnusu.
Wszystko było wspaniałe. Zabiegi i obsługujący je młodzi , sympatyczni ludzie ,pomocni nam chorym ! Dziękujemy !
Pomoc medyczna - nieoceniona !
Posiłki , niesłychanie zróżnicowane ! , zbilansowane !, smaczne , podawane z szybkością błyskawicy i pięknymi uśmiechami --dziękujemy
Pokoje pięknie i czyściutko utrzymane - dziękujemy !
No i oczywiście p. Ania i Jej kompania -- Nieocenieni !! Cudownie wypełniali nam coraz dłuższe , jesienne wieczory w przytulnej kawiarence przy pięknej, (troszkę szalonej! ) muzyce !!- dziękujemy i ściskamy !
Na pewno na długo zapamiętamy ten wspaniały pobyt. Doceniam trud włożony i widoczny na każdym kroku , prowadzenia domu na takim wysokim poziomie .
Oprócz tego doświadczaliśmy na każdym kroku wielkiej grzeczności i ogromnej kultury.
Nie wszystkich i wszystko jestem w stanie wymienić , ale o wszystkich będziemy długo ,z wdzięcznością i podziwem myśleć .

I za to jeszcze raz dziękuję --Dorota

[gherardo]

obyt w sanatorium EDEN w Ciechocinku
Postprzez gherardo » 20 paź 2015 20:39

Witam wszystkich!!!
Pragnę podzielić się z innymi kuracjuszami swoimi wrażeniami z pobytu w sanatorium EDEN w Ciechocinku.
Otóż mija akurat rok jak byliśmy wraz z małżonką w tymże sanatorium.Ktoś powie to dopiero teraz piszesz?
Nie mogłem się zalogować na forum,nie wiem dlaczego,w końcu się wkurzyłem i dałem spokój.Ale
tęsknota za tak miłym miejscem nie dała mi spokoju i w końcu ,,dopiąłem swego,,
Potrzebowaliśmy cichego,fajnego miejsca i takowe było w EDENIE.Piękne alejki spacerowe,zabiegi super.
Jedzenie smaczne,pod dostatkiem,jadalnia nie za duża,ale schludna.Obsługa marzenie.Pokoje prawie obok
jadalni.Gabinety zabiegowe na wyciągnięcie ręki.Sam pobyt w parku i w mini tężni to rarytas,nie wspominając
groty solnej.EDEN jest położony poza miastem ok.1,5km,co spacerkiem niewiele.Ale przecież sanatorium się
wyposażyło w melexy--można zajechać i przyjechać --godziny jazdy są dobrane do potrzeb,nawet w niedzielę
do Kościoła.Zwiedzić miasto,zobaczyć Ciechocińskie słynne wiekowe TĘŻNIE wystarczyły by zakumulować
trudy podróży samochodem 400km,bo tyle mieliśmy odległości z/do domu.W samym EDENIE przewspaniałe
wieczorki,serwowanie przez bardzo sympatyczną P.ANIĘ,są niezapomniane.P.Ania naprawdę ma dar rozbawić
każde towarzystwo.Dziękuję P.ANIU.Nie na darmo forumowicze-kuracjusze swego czasu dopominali się o P.Anię.
Naprawdę warto zaliczyć sanatorium EDEN w poczet zwiedzonych miejsc-pobytów w sanatoriach w POLSCE.
Pozdrawiam załogę.Zbigniew
0

gherardo

Posty: 1
Dołączył(a): 20 paź 2015 11:01
Podziękowania: 0
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 5

[Suzen]

Byłam parę lat temu w sanatorium Eden.Standard pokoi,bazy zabiegowej był /i widzę jest/ na dość dobrym poziomie.Wszystkie zabiegi na miejscu,brak basenu.
Można było skorzystać z diety.Jedzenia bardzo smaczne.Sanatorium posiada małą kawiarnię,można było potańczyć.
Obiekt ma bardzo ładną mini -tężnię , gdzie można odpocząć w zdrowym mikroklimacie.
Kto lubi ciszę , spokój ,kameralność będzie zadowolony.

[menx]

Byłem w Edenie 4 razy w latach 2012-2015 i jestesmy z zona bardzo zadowoleni, w 2016 dla porównania bylismy w Nałęczowie i Inowrocławiu, Eden wygrywa. Jest tutaj wspaniała obsluga, dobre wyzywienie, zabiegi o czasie i sumienne, bardzo miła ,rodzinna atmosfera, pania pielęgniarka-szefowa jest cudowna, zyczliwa i fachowa, slowem chce sie tam jechac, własnie zaklepałem termin na ten rok:), no ciekawe co tez za upominek dostane od p.Pełnomocnika Nizioła, napisał o tym w swoim poście
Pozdrawiam i do zobaczenia

[menx]

Zapomniałem o najwazniejszym, o kawiarence, p.Ania jest niezrównana w tym co robi, odpowiednia osoba na odpowiednim miejcu, stwarza niepowtarzalną atmosferę w kawirence, zawse mozna porozmawic o wszystkim a uśmiech ma zawsze na ustach, choć pewnie nie zawsze ma na niego ochotę, pozdrawiam Coę gorąco Aniu:)

[andrzej1955]

Witam,przez przypadek-a może z czystej ciekawości zaglądnąłem do tematu-często bywałem i bywam w Ciechocinku-Pełnym i Miłym zaskoczeniem jest dla mnie wpis pełnomocnika -bodajże p.Nizioła-profesjonalne podejście do sprawy i opinii niektórych kuracjuszy-tak powinno to wyglądać zawsze-a niekiedy mamy przykłady wypisywania bzdur przez podstawione osoby Pełny Szacun P.Nizioł,przy takim podejściu do kuracjuszy obiekt będzie miał zawsze pełne obłożenie-a co ważniejsze-Zadowolonych i Wracających Klientów Pozdrawiam, Andrzej-postaram się w najbliższym czasie sam tu zajrzeć i mieć swoje zdanie-mam nadzieję że b,pozytywne na temat Edenu