INOWROCŁAW "Przy Tężni"

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
gaga2702
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 19
Na forum od: 17 gru 2012 02:01
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 4

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: gaga2702 »

Rachel pisze:Wczoraj spacerując z koleżanką dotarłyśmy do sanatorium "Oaza". W tym sanatorium koleżanka mieszkała dwa lata temu. Chwaliła warunki mieszkaniowe, a ja mogę powiedzieć co widziałam zewnątrz. To bardzo ładne sanatorium, budynek wysoki. Każdy pokój ma balkon. Po drugiej stronie ulicy, na wyciągnięcie ręki jest przepiękny stadion sportowy. Tuż obok pływalnia kryta. Alejka biegnąca obok jest wysadzona drzewami, także w słoneczne dni jest bardzo przyjemnie. Do tężni zaś jest kawałek drogi, także do palmiarni i na deptak. Troszeczkę oddalone jest to sanatorium od tych "popularnych" miejsc. Nie ukrywam, że sanatorium "Przy tężni" jest nie tylko piękne wewnątrz, ale też na zewnątrz. Położenie zaś jest rewelacyjne. Jest najbliżej tężni, najbliżej mostku na stawie, który jest niczym molo w Sopocie, najbliżej deptaka głównego no i położone w parku. Niewątpliwie ważną rolę odgrywa pogoda. Ja mam przecudną pogodę, ale w deszczowe dni nie jest już tak ciekawie, zresztą jak wszędzie.
Witam.Dziękuję za klika słów na temat Oazy.Myślę ,że mnie również pogoda dopisze i odwiedzę wszystkie ciekawe miejsca w Inowrocławiu ;) Pozdrawiam
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Rachel »

Inowrocław to miasto leżące na nizinach, ale jak dobry gospodarz zarządza miastem, potrafi pozyskiwać unijne środki to i plaża się znajdzie. Oto plaża w Inowrocławiu.

http://kronikiinowroclawskie.blogspot.c ... nisko.html
Mirstan
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 81
Na forum od: 09 wrz 2013 15:39
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
Staż sanatoryjny: 6

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Mirstan »

Witam serdecznie tych co byli i już opinię swoje wyrazili oraz tych co już od 16.09.2013 zawitają do tego sanatorium!Osobiście nie chciałem trafić do Inowrocławskiego sanatorium,bo znajomi i Przyjaciele już byli i nie bardzo zadowoleni wracali,ale mam nadzieję,że ten wybór "Pod Tężniami"przy stawku będzie udany!
Przeczytałem opinię o tym sanatorium (ten smrodek to jakaś plaga) są różne-i mam pytanie do tych z Was co już doświadczyli zabiegów-czy wybieramy sami sobie,czy też zdajemy się na szczęśliwy traf lekarza sanatoryjnego?Czy szansa na zmianę co do proponowanych zabiegów jest możliwa (szczególnie zależy Mi na hydromasażach wodnych ręcznych i mechanicznych , kąpielach w solance oraz okładach z borowiny) nie chciałbym takich zabiegów co mam u siebie rehabilitacji!
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Rachel »

Witaj. Doprawdy zaskoczona jestem złymi opiniami o Inowrocławskich sanatoriach :) No wiesz, ja nie znam innych tylko to "Przy tężni". Sanatoria sanatoriami, ale przecież miasto też nie jest bez znaczenia. Będąc 3 lata temu w Ciechocinku zadowolona byłam z uzdrowiska zaś z samego miasta to... za nic w świecie drugi raz tam trafić nie chcę, a do Inowrocławia mogłabym każdego roku byleby był to okres od wiosny do jesieni. Jesienią i zimą to nigdzie ruszać się nie chcę chociaż... do ciepłych krajów to nawet bardzo wszak ludkiem ciepłolubnym jestem.
A teraz coś co może Ciebie zainteresować. Otóż zabiegi możesz wspólnie z lekarzem wybierać. Gdy moja doktor przed wyjazdem dała mi skierowanie na zabiegi ja to skierowanie pokazałam lekarzowi w sanatorium na co Pani doktor odpowiedziała, że oczywiście ustosunkuje się do skierowania wystawionego przez mojego lekarza, ale nie wszystkie zabiegi zaakceptowała, kilka zmieniła. Po 10 dniach jest wizyta u lekarza na której też mogą być zmiany zabiegów. Wszystko da się załatwić, tylko zależy na jakiego lekarza się natrafi, ale z tego co wiem, to w sanatorium "Przy tężni" są świetni lekarze a także Panie wykonujące zabiegi. Pewien zabieg udało mi się właśnie z nimi dogadać, ale Pani doktor tak właśnie mi podpowiedziała ;) Najważniejsze to być dobrej myśli, mieć poczucie humoru i nie liczyć specjalnie na to iż zabiegi czynią cuda, bo nie czynią Nasza psychika zaś jest w stanie zrobić dużo, dużo więcej. Jeśli od 16 września będzie tak piękna pogoda jaka w moim turnusie to nie pozostaje mi nic innego jak pozazdrościć tym, którzy tu przyjadą. Szkoda, że ja ich nie przywitam w uzdrowisku "Przy tężni". Ja już w sobotę po śniadaniu wyjeżdżam. Tęsknota za mężem wzięła górę :))
(A miałam być taka dzielna. Nic z tego zawsze tak mam gdy wyjadę ez męża. Po tygodniu tęsknię za domem a po dwóch chcę uciekać. I tak długo wytrzymałam) :))
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Rachel »

Mirstan pisze:Witam serdecznie tych co byli i już opinię swoje wyrazili oraz tych co już od 16.09.2013 zawitają do tego sanatorium!Osobiście nie chciałem trafić do Inowrocławskiego sanatorium,bo znajomi i Przyjaciele już byli i nie bardzo zadowoleni wracali,ale mam nadzieję,że ten wybór "Pod Tężniami"przy stawku będzie udany!
Przeczytałem opinię o tym sanatorium (ten smrodek to jakaś plaga) są różne-i mam pytanie do tych z Was co już doświadczyli zabiegów-czy wybieramy sami sobie,czy też zdajemy się na szczęśliwy traf lekarza sanatoryjnego?Czy szansa na zmianę co do proponowanych zabiegów jest możliwa (szczególnie zależy Mi na hydromasażach wodnych ręcznych i mechanicznych , kąpielach w solance oraz okładach z borowiny) nie chciałbym takich zabiegów co mam u siebie rehabilitacji!
Okładów z samej borowiny już się nie stosuje. Zdecydowanie lepsze jest "fango". To okłady z mieszanki w skład ktorej wchodzi pyłek wulkaniczny i algi morskie oraz znikome ilości borowiny i parafiny. Podobno borowina nie jest dobra na serce. Kąpiele solankowe są tu, a jakże, ale ja nie chciałam tych kąpieli. Dlaczego? Otóż nie ma indywidualnych kąpieli a po kilka osób ale nie towarzystwo mieszane a tej samej płci, np. 4 Panów w jednej wannie. A co to za przyjemność? Dla mnie to kąpiel w... "barszczu".
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Rachel »

Mirstan pisze:Witam serdecznie tych co byli i już opinię swoje wyrazili oraz tych co już od 16.09.2013 zawitają do tego sanatorium!Osobiście nie chciałem trafić do Inowrocławskiego sanatorium,bo znajomi i Przyjaciele już byli i nie bardzo zadowoleni wracali,ale mam nadzieję,że ten wybór "Pod Tężniami"przy stawku będzie udany!
Przeczytałem opinię o tym sanatorium (ten smrodek to jakaś plaga) są różne-i mam pytanie do tych z Was co już doświadczyli zabiegów-czy wybieramy sami sobie,czy też zdajemy się na szczęśliwy traf lekarza sanatoryjnego?Czy szansa na zmianę co do proponowanych zabiegów jest możliwa (szczególnie zależy Mi na hydromasażach wodnych ręcznych i mechanicznych , kąpielach w solance oraz okładach z borowiny) nie chciałbym takich zabiegów co mam u siebie rehabilitacji!
I jeszcze jedną ważną sprawę chcę poruszyć. Otóż jeśli ktoś wybiera się własnym samochodem to proszę zarezerwować miejsce parkingowe już wcześniej. Nie znaczy to, że nie ma miejsc. Parking jest duży, wygodny i strzeżony. Piszę o tym, gdyż czasem ludzie jadą samochodem ale na parking szkoda im odżałować 4 zł za dobę (tyle wynosi koszt w sanatorium "Przy tężni"), a potem jest urwanie głowy gdzie samochód zostawić na 21 dni. Byłam przerażony gdy w niedzielę, piękną słoneczną 25 sierpnia około 17:00 zajechałam do uzdrowiska. Wjechałam w bardzo wąską ul Przy stawku, na której po prawej stronie stał cały sznur, jeden za drugim, samochodów. Wjechałam, a za mną drugie auto, na przeciw także samochód, po lewej stronie piękny park a do tego parku mnóstwo alejek ułożonych z kostki. I co miałam robić? Autem w ten park, wycofałam i z powrotem. Ten za mną też tak zrobił. Ulica jak najbardziej dwukierunkowa tylko, że jeden samochód ma problem w nią wjechać a co dopiero dwa mijające się. Zaparkowałam daleko od ośrodka (jakoś mi się udało) i biegiem do recepcji z awanturą, bo przecież dzwoniłam, że samochodem przyjadę. Pani mnie uspokoiła i wskazała miejsce parkingowe. Gdybym nie miała parkingu zarezerwowanego to autem to tego uzdrowiska bym się nie wybrała.
Mirstan
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 81
Na forum od: 09 wrz 2013 15:39
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
Staż sanatoryjny: 6

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Mirstan »

oj dzięki za wiadomość ,trochę się mniej będę więc " stresował" przed wyjazdem.Ciekawe,że okładów z borowiny jak piszesz nie ma,chociaż w ofercie zabiegowej są,co do tych "wspólnych "kąpieli" też nie preferuję takich "związków",jak byłem pierwszy raz w sanatorium w Połczynie Zdroju(mile wspominam) to kąpiele i inne zabiegi były indywidualne i zachowana była prywatność.To więc zdziwiony jestem bardzo,że sanatorium (jak pisałem wcześniej znajomi nie dobrze wspominają) stawia na ilość ,a nie na jakość zabiegów !
Awatar użytkownika
Narewka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 931
Na forum od: 19 wrz 2011 19:31
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 33

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Narewka »

Kąpiele są indywidualne,w wannach,ale basen jest wieloosobowy a jakuzi 4 lub 5 osób tej samej płci.Też mi to trochę nie odpowiada,ale jest miejsce w jakuzi dla 5 osób ,więc muszą być na raz wykorzystane.Będę tam od 22 września,tak poza turnusem,tym razem tylko 3 zabiegi dziennie,ale właśnie będę chciała mieć fango,masaż czy krio na kręgosłup i powinno pomóc.
Do Rachel..Mam nadzieję,że odwiedziłaś już przepiękne ogrody tematyczne niedaleko tężni.Gdy byłam w maju,wszystko to dopiero rozkwitało,teraz już przekwita,ale może jeszcze resztki róż zostaną.W zeszłym roku też byłam we wrześniu,to jeszcze sporo ziół było i innych kwiatów,mogłam oczy nacieszyć.
Już nie mogę sie doczekać wyjazdu.
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Rachel »

Może prywatnie są kąpiele indywidualne w wannie ale z funduszu nie. Gdy jestem na basenie widzę kilku Panów lub kilka Pań "moczących" się w wannie lub w jacuzzi. To wszystko odbywa się w czasie gdy inni biorą "kąpiele" w basenie solankowym (gimnastyka w basenie). Słuszna uwaga, że trochę tu na ilość a nie na jakość się stawia. Taki chociażby basen solankowy - w basenie jest bardzo dużo osób, często ćwiczenia nie wychodzą poprawnie właśnie ze względu na zagęszczenie. Poza tym nie każda instruktorka potrafi prowadzić takie zajęcia. W Inowrocławiu widziałam już wszystko - ogrody zapachów i plażę także. Poznałam dzisiaj Karola, który gra na dancingach w pijalni "Solinka". Swego czasu jedna z Pań na tym forum pisała iż Pan Karol, który swego czasu grał w Ciechocinku gra teraz w "Solince" w Inowrocławiu. Zgadza się, to ten sam Karol. Miły mężczyzna :) Dzisiaj u nas po południu padał deszcz. Nie wiem jak będzie jutro ale gdyby przypadkiem jutro także padał deszcz to chyba zanudziłabym się, bo w ośrodku nie ma co robić w niepogodę a na spacer z parasolem nie wybiorę się. Zresztą za domem już tęsknię, okropnie tęsknię. Trzy tygodnie to dla mnie za długo, a na kurację to troszkę za krótko.
Mirstan
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 81
Na forum od: 09 wrz 2013 15:39
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
Staż sanatoryjny: 6

Re: INOWROCŁAW " Przy Tężniach"

Post autor: Mirstan »

Witam serdecznie i ośmielam się jeszcze raz poprosić o napisanie jak sprawa wygląda obecnie z dostępem do internetu ,czy można wypożyczać komputer do pokoju,czy lepiej zabrać laptopa!Jeszcze raz przestudiowałem wpisy i mętlik mały powstał(jestem nowicjuszem bo jeden raz na razie byłem)-to lepiej postarać się o "jedynkę"czy wybrać wariant dwuosobowy oraz czy jeśli jestem osobą niepalącą to mam szansę poprosić gdyby "jedynek"nie było o dzielenie pokoju z osobą również niepalącą?
Poza tym jeszcze mały problem z pakowaniem walizy podróżnej,czego nie powinno zabraknąć w razie gdyby nie było możliwości skorzystania z pralki?
Przepraszam za takie może proste pytania,ale wolę" dmuchać na zimne" i jakoś dobrze te trzy tygodnie spędzić bez stresu!
ODPOWIEDZ