Aspołeczne zachowania w sanatorium

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
sztani
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7035
Na forum od: 28 gru 2012 09:59
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: sztani »

Darek opisujesz sytuacje rodem z Bareii. Miałem to szczęście ,że nie spotkałem takich nietypowych zachowań Kuracjuszy.
Jednym co mi trochę przeszkadzało to zbyt głośne powroty z potańcówek rozbawionych osób . :)
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7780
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: darek »

Drogi Sztani

Bareja to pikuś -opisuje kilka zdarzeń ,które miały miejsce podczas ostatniego pobytu w Kołobrzegu.
Sprawy świeże GŁOSNE..październikowe
Gdym nie był Naprawdę nie uwierzyłbym
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: Atina »

Widzę że temat rozwija się :)
Jeśli chodzi o moje doświadczenia, pesel w pokoju nie ma najmniejszego znaczenia :roll:
Super wspominam pokój trójkę w Polanicy różnica wieku około 25 lat starsza koleżanka ...wspaniała kobieta :)
A prawie moja równolatka ech słów :roll:
Ale nigdy nie wiadomo co się jeszcze może przydarzyć ... :roll:
forumowicz

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Może i macie racje - pesel nie świadczy o niczym. Sama podczas pobytu w sanatorium spotkałam dwie pranie starsze ode mnie o dobre 25 lat albo i więcej a przysłowiowe "konie" można było z nimi było kraść. Tak, pesel nie świadczy o niczym. Ale ta pani z pampersami... nie wiem czy ona w ogóle powinna była się znaleźć w sanatorium i tu już nie mówię o tych pampersach, chociaż to powinno być określone we wskazaniach do samodzielnego pokoju ale te pomysły z wyciąganiem pieniędzy...
powinna być jakaś inna weryfikacja wskazań do sanatorium. Tak jak napisał Jacky6 jest to trudne do wykonania ale niekoniecznie związane z osobami które tak jak wym. pisze cyt." przekładają papierki z lewej strony biurka na prawą i na odwyrtkę" bo te osoby nie mają na to wpływu.
Raczej ta weryfikacja powinna się odbywać już na etapie kontaktu lekarzem kierującym, w końcu to on zna swojego pacjenta i wysłać kogoś, z kim później jest problem to jakieś nieodpowiedzialne jest.
A te pozostałe sytuacje, no cóż wielokrotnie pisałam, że kwaterowanie nieznanych sobie osób w wieloosobowych pokojach to jakiś pomyłka. Niezgodność charakterów, krótkie spięcie i katastrofa gotowa. Dobrze ze się nie uszkodziły jakoś poważnej.
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7780
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: darek »

Casandro

Lekarz kierujący w dzisiejszych czasach z pozycji przychodni NIE ODMÓWI wypisania wniosku.
Aby nie utracić Pacjenta -Bo to On co miesiąc daje Mu stabilny zarobek prawie 100 % Przychodni Lekarza rodzinnego jest sprywatyzowane.

Wniosek ,który wypisuje jest lakoniczny:
Badanie przedmiotowe
To standardowe pytania Zdolność do samobsługi -Każdy NAWET leżący wykazuje
Sprawność ruchowa -Każdy
a wspomniane Pampersy cóż w pewnym wieku pojawia się PROBLEM z nie trzymaniem moczu.

Kiedyś była dyrektywa ,że do sanatoriów kierowane są osoby do lat 70 .
Dziś a jestem świeżo po turnusie więcej było 80+ niż tych do 50 tki

Oczywiście NIE możemy pozbawić seniorów rehabilitacji , ale można to rozwiązać w inny Bardziej cywilizowany sposób.

Turnusy -TURNUSY rehabilitacyjne dla Seniorów.

a tak na marginesie bodajże w kołobrzeskiej Perle kilka lat temu podczas pierwszej wizyty w dniu przyjazdu Pewien Doktor Balenolog Sanatoryjny - odesłał do domu kilka osób ,które wg jego wiedzy nie nadawały się do pobytu w sanatorium.
Skończyło się to ogólnym skandalem.
Doktora zwolniono a w kolejnym turnusie było ponad .. zgonów.

Dlatego dziś nikogo nie dziwi widok schorowanego samotnego ponad 90 letniego Człowieka z pełnym pampersem próbujący wejść na basen
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7119
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Aspołeczne ?? zachowania w sanatorium ??

Post autor: jacky6 »

darek pisze: Oczywiście NIE możemy pozbawić seniorów rehabilitacji , ale można to rozwiązać w inny Bardziej cywilizowany sposób.
Dzięki Darkowi dochodzimy do bardzo ważnego problemu ale oznacza to zmianę tytułu wątku z "aspołecznych <<zachowań>> w sanatorium" na "pilne rozwiązanie kwestii geriatrycznej".

W obydwu swoich sanatoryjnych pobytach ( Lądek i Gołe Czałkowice ) zaobserwowałem dwie kategorie geriatrii:
1. komercyjną - gdzie dzieci wysłały swoich 90-cioletnich ojców lub mamy na turnus sanatoryjny aby pozbyć się ich z domu bo chcieli ... ( polecieć na wyspy kanarkowe ),
2. służbową - bo kolega lekarz wystawił skierowanie dla babci / dziadka - takie były - są i będą koneksje..

Czy przejdziemy do innego wątku ? Bo geriatria to nie jest aspołeczność, wręcz przeciwnie.
Społeczeństwo nam się starzeje i na to nie ma rady ?

:mrgreen: :ugeek:
SlawaAnna
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 185
Na forum od: 04 paź 2015 11:55
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 3

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: SlawaAnna »

darek pisze: Kiedyś była dyrektywa ,że do sanatoriów kierowane są osoby do lat 70 .
O mamo, to miałabym szanse na sanatorium jeszcze tylko przez 5,5 roku... :o
Oczywiście NIE możemy pozbawić seniorów rehabilitacji , ale można to rozwiązać w inny Bardziej cywilizowany sposób.

Turnusy -TURNUSY rehabilitacyjne dla Seniorów.
Albo oddziały geriatryczne.
Ale jedno jest ważne, to nie mogłoby działać na zasadzie tylko i wyłącznie pierwszych cyfr w PESEL!!! Bywają 70 a nawet 80-latki aktywne, również zawodowo, które świetnie sobie mogą poradzić w społeczeństwie sanatoryjnym i bywają seniorzy niewiele ponad 60-letni wymagający opieki... Jeśli ktoś by coś robił w tym temacie, to trzymanie się jedynie wieku więcej zaszkodzi niż pomoże, wg mnie.

PS. Problem niewątpliwie bardzo ciekawy, choć nie związany z tematem wątku...
Awatar użytkownika
jan19557
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7746
Na forum od: 15 sie 2012 13:01
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 22

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: jan19557 »

Miałem przyjemność mieć w czasie swoich pobytów za współspaczy osoby ode mnie zarówno młodsze jak i starsze o kilkanaście lat a mimo to nie było najmniejszych zgrzytów. Chodziliśmy zarówno do kościoła jak i na tańce czy wypady w góry. Może to ni inni są źli tylko z nami jest oś nie tak. Zbytnie wymagania, problem z dostosowaniem się do innych ludzi? Widziałem panią 80+ która basen kilkudziesięcio metrowy zaliczała bez odpoczynku kilka razy a osobiście z 75 latką nie schodziliśmy z parkietu jeśli muzyczka grała. Jednym słowem to nie pesel ale człowiek się liczy a raczej jego charakter.

Ps. Franciszek Pieczka mimo, że zaliczył 88 wiosen wciąż na ławeczce w Wilkowyjach siada, wzmocnione napoje spożywając i nie zanosi się a to aby miał kolegów w potrzebie opuścić. ;) :lol:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7119
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

zachowania w sanatorium

Post autor: jacky6 »

jan19557 pisze:Miałem przyjemność mieć w czasie swoich pobytów ...
multum ++++++++
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Aspołeczne zachowania w sanatorium

Post autor: Fionka »

Janie PLUSIK.Darku masz racje KIEDYŚ był przepis -70 na karku i finito :shock: Czyli co :?: geriatria :?: , pogrupować wg. roczników od 70 do ilu :?: do 100 :?: To mi coś przypomina :oops: Wielokrotnie te czterdziestki sa bardziej upierdliwe i sfrustrowane niż osoby po siedemdziesiątce .Nie można wszystkiego wpychać do jednego wora.Błędy popełniają lekarze kierując ludzi do sanatorium którzy mają problemy z samoobsługą.Cały system powinien zostać naprawiony.Na koniec dodam że jam w wieku produkcyjnym a np. moja Teścioweńka ma 80 latek i nie jedno z nas jej nie podskoczy :lol:
ODPOWIEDZ