Co wiemy o migrenie*?

Tu można porozmawiać o swoich schorzeniach i być może uzyskać porady innych użytkowników forum nasze sanatorium.
Awatar użytkownika
biedroneczka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4423
Na forum od: 03 sty 2012 09:40
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: biedroneczka »

To świetnie, że się odważyłyście dziewczyny na tę terapię akupunkturową... nawet, gdyby tylko na kilka miesięcy miała pomóc, to pomyślcie jaka to ulga nie tylko w bólach, ale i ochrona naszych styranych przez leki żołądków, wątróbek i innych narządów wewnętrznych. Nakłuwanie nic nie boli, jeśli to zrobi doświadczony lekarz :D... i trzeba nastawić się optymistycznie, to już wtedy sukces murowany :D

Przytoczę troszkę informacji od lekarza, który akupunkturą zajmuje się już od ponad 20 lat:

"Z każdej medycyny bierz to co najlepsze". Akupunktura może pomóc tam gdzie medycyna współcześnie zwana konwencjonalną, nie zawsze jest wystarczająco skuteczna. Lekarz po przeprowadzonej diagnostyce podejmuje decyzję, jaka forma leczenia jest najlepsza dla chorego.

Na temat powstania akupunktury krąży wiele legend. Według starej chińskiej legendy w zamierzchłych czasach ktoś cierpiał na uporczywe bóle głowy i żadne leczenie nie pomagało. Kiedyś rozbił on sobie o kamień nogę do krwi i bóle głowy ustąpiły. Od tego czasu w przypadkach bólu głowy, zaczęto tłuc nogi kamieniami aż do krwi. Później sposób ten zastąpiono nakłuwaniami igłą kamienną. Okazało się, że zabieg ten jest skuteczny nie tylko przy bólach głowy, ale i w szeregu innych dolegliwości i chorób. Później igłę kamienną zastąpiono ością rybią, igłą bambusową, a następnie igłą metalową.. Istnieją również inne podania nt. powstania akupunktury, mówi się, iż akupunktura zrodziła się ze spostrzeżeń dawnych chińskich wojowników. Zjawisko znikania uporczywych bólów po zranieniu strzałami z łuku stało się punktem wyjścia tezy o istnieniu ścisłego związku między określonymi punktami powłok ciała i narządami wewnętrznymi. Z czasem wykorzystano powyższe spostrzeżenia dla celów terapeutycznych.

Leczenie akupunkturą polega na wprowadzaniu bardzo cienkich i delikatnych igieł. To że akupunktura jest stosowana do dzisiaj, świadczy wymownie o skuteczności samego leczenia i o słuszności leżących u jego podstaw praw i zasad. Należy pamiętać, iż akupunktura nie jest antidotum na wszystko, ale tak samo jak np. chirurgia laparoskopowa znalazła swoje określone miejsce w medycynie. O akupunkturze powinno się raczej myśleć jako o części postępowania z pacjentem, takiej samej jak RTG, farmakoterapia czy medycyna fizykalna. Każda dziedzina medycyny ma swoje mocne i słabe strony, a akupunktura nie jest wyjątkiem. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami zabiegi akupunktury wykonywać może jedynie lekarz posiadający Prawo Wykonywania Zawodu Lekarza w Polsce. Do nakłuwania wykorzystywane mogą być jedynie igły jednorazowe posiadające atest Ministra Zdrowia. Przed poddaniem się zabiegowi akupunktury warto sprawdzić czy wykonujący zabieg spełnia wymienione warunki.

Wskazania szczegółowe do leczenia:
Przywracanie zaburzonej równowagi organizmu,przewlekłe zmęczenie, zaburzenia snu, brak chęci do pracy, brak koncentracji, obniżone libido
Leczenie schorzeń ginekologicznych
przygotowanie do bezbolesnego-ułatwionego porodu
Dolegliwości okresu menopauzy
Leczenie przewlekłych stanów zapalnych różnych narządów i i układów
Leczenie niepłodności męskiej i żeńskiej, w tym przygotowanie do in Vitro
Impotencji męskiej, oziębłości żeńskiej i innych zaburzeń seksualnych
INNE:
Podnoszenie odporności, walka z przewlekłymi infekcjami, grypą
Leczenie przewlekłych zaburzeń materii -zespół metaboliczny,otyłość
Leczenie nerwic, tiki nerwowe, moczenie nocne
Leczenie depresji ( jeżeli jest taka konieczność to we współpracy z specjalistą psychiatrą)
Leczenie bólów głowy- MIGREN
W leczeniu zapaleń zatok jako metoda wspomagająca farmakoterapię lub samodzielna
W leczeniu alergii jako metoda wspomagająca farmakoterapię lub samodzielna
Leczenie przewlekłych bólów kręgosłupa, bolesnego barku, bólów o charakterze reumatycznym stawów (kolanowych,łokciowych,biodrowych)
Leczenie zespołu bólowego- "łokieć tenisisty"
Poprawa wydolności ruchowej w sporcie; poprawa wydolności oddechowej wytrzymałości mięśniowej (medycyna sportowa); akupunktura=dozwolony dopping
Leczenie wspomagające jaskry (we współpracy z okulistą)
Leczenie uzależnienia od nikotyny.
Leczenie bezsenności
Odtruwanie organizmu (również polekowe)
Poprawa jakości życia u ludzi w starszym wieku
Poprawa jakości życia i możliwości walki ze stresem (w pracy;w życiu) u ludzi w młodszym wieku


Pozdrawiam serdecznie :kwiat:
Awatar użytkownika
anusia153
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3923
Na forum od: 08 gru 2013 08:04
Staż sanatoryjny: 4

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: anusia153 »

Jestem po drugim zabiegu akupunktury , mam przypisane 10 , no nie wiem czy wezmę wszystkie , bolesne są wkłucia w kark i obręcz barkową . Głowa zamiast przestać boleć boli jeszcze bardziej , lekarz mnie ostrzegał , że wkłucia szczególnie w głowę i szyję są bolesne , mało przyjemne i mogą wywołać atak migreny :shock: może tak jest na początku , może później będzie lepiej ....
Awatar użytkownika
biedroneczka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4423
Na forum od: 03 sty 2012 09:40
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: biedroneczka »

Trzymam kciuki Aniu :serce: ... musi być lepiej...
Awatar użytkownika
biedroneczka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4423
Na forum od: 03 sty 2012 09:40
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: biedroneczka »

Anusiu153... daj znać jak się czujesz po zabiegach akupunkturowych :?:
Awatar użytkownika
anusia153
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3923
Na forum od: 08 gru 2013 08:04
Staż sanatoryjny: 4

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: anusia153 »

Jeszcze zostało mi 2 zabiegi . Później miesiąc przerwy i kolejna seria . Nie wiem czy się zdecyduję na drugą serię . Nie odczuwam poprawy . Wiele osób bardzo sobie chwali te zabiegi , szczególnie migrenowcy, jest ze mną kobieta z podobnymi problemami jak ja twierdzi, że już po pierwszym zabiegu poczuła zdecydowana poprawę. Nie wiem, może po jakimś czasie to dopiero zadziała . Zobaczymy .
Nie mogę sobie tego wytłumaczyć , chodzę po górach ,na plecach tylko lekki plecaczek ,kijki , przy schodzeniu bolą mnie nogi , kolana , a szyjny nie boli nareszcie czuję że mam wszystkie palce u rąk. Czuje się rewelacyjnie , tylko wracam do pracy , biurko, komputer i się zaczyna ... nic tylko pracę rzucić po górkach chodzić :lol:
Awatar użytkownika
biedroneczka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4423
Na forum od: 03 sty 2012 09:40
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: biedroneczka »

Aniu, ja mam tak samo.... gdy wracam do pracy i do kilkugodzinnego siedzenia w wymuszonej pozycji przy monitorze, to wszystko mi wysiada :( ale gdy tylko wiatr mi w plecki wieje, gdzieś tam w świecie, to czuję się cudownie :D A jeśli chodzi o tę terapię akupunkturą, to może Twój organizm jest na nią oporny i dlatego nie czujesz poprawy... chyba, że jeszcze potrzebuje troszkę więcej czasu na rezultat... mam nadzieję, że tak właśnie jest :roll: Pozdrawiam serdecznie :kwiat:
forumowicz

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: forumowicz »

Jestem po wizycie u stomatologa i co się dowiedziałam o migrenie? A no to ,że najnowsze badania wskazują iż za migrenę jest odpowiedzialne przede wszystkim nie uwierzycie :zaciskanie zębów szczególnie podczas snu w nocy.Hm pani doktor pokazała mi taką szynę z tworzywa sztucznego ale miękkiego którą Ona rzekomo zakłada na noc na szczękę i z nią śpi.Ma to powodować nie domykanie do końca ust przez co mozna swobodnie oddychać ,a szyna ta nie pozwala zacisnąć zębów.Inną sprawa jest fakt że u mnie trzeba za ten eksperyment zapłacić 200 zł za tę szynę .Hm zastanawiam się co zrobić czy kupić i wypróbować? Młoda lekarka opowiedział mi ,że miał problemy z wysypianiem się od czasu kiedy zakłada to urządzonko nie zaciska zębów i śpi spokojnie.Okazuje się w opini tejże pani dr ,że coraz wiecej osób ma zaciśnięte zęby podczas spania jako wynik min ogromnego stresu.
Dowiedziałam się również o bardzo rewolucyjnym podejściu do "robienia" szyjek odkrytych zebowych ,że wcale wszystkich nie trzeba robić tylko te gdzie ewentualnie pojawia się próchnica min i są szczególnie pod względem medycznym do zrobienia,a ponieważ ta wizyta była prywatna ,pani dr powinna być zainteresowana moimi odkrytymi minimalnie jednak znalazła z kilku prze ze mnie sugerowanych tylko jedną do zrobienia .Ciekawa sprawa .
:o
forumowicz

Re: Co wiemy o migrenie*?

Post autor: forumowicz »

Tak naprawdę, o migrenie nie wiemy nic.
To znaczy badacze i lekarze kombinują to i owo, a cierpiący ludzie nadal cierpią.
ODPOWIEDZ