Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
rybka pisze: ↑05 gru 2017 10:58
Gieniu kochana, byłam w sierpniu w Kołobrzegu, i też nigdy więcej Ja lubię ciszę i spokój ... no i szaleństwo na parkiecie jeszcze lubię
No to Rybeńko kochana mamy tak samo z tą różnicą , że ja nie byłam w sierpniu w K-gu i nigdy z własnej i nieprzymuszonej woli w lipcu i sierpniu nie pojadę gdyby jednak miłościwie nam panujący NFZ dał mi skierowanko na te miesiące , nie będę grymasić
Dziewczyny jak ja Was rozumiem. Byłam 1 dzień w kwietniu b.r. Podczas pobytu w Ustroniu. Nie czuję magii Bałtyku, tłumy kuracjuszy. W lecie...wolę sobie nie wyobrażać...nie moja bajka. Przyszły rok kwiecień kolejny komercyjny wypad, ponownie Ustronie Morskie. Dobrze mi tam...
Dołączę do dyskusji i po ostatnim pobycie w Świnoujściu twierdzę, że nad morze tylko w październiku lub na przełomie października i listopada lub wiosną w miesiącu marcu lub kwietniu. Rozmawialiśmy z obsługą lokali na promenadzie i twierdzili, że w tym sezonie trudno było się wyminąć na promenadzie w Świnoujściu. Na wolny stolik trzeba było polować. Pewnego wieczoru siedzieliśmy w OW Karkonosze pijąc piwo i przyjechała grupa dzieci na posiłek i nocleg. Szybko opuściliśmy lokal, bo nie dało się tam nawet rozmawiać. Także ja odpuszczam sobie morze w sezonie wakacyjnym. Podobnie jak Florce podobają mi się takie miejscowości jak Ustronie Morskie i chyba tam pojadę na wyjazd komercyjny.
Gienia we wrześniu jest dobrze, ale tylko do sanatorium. Pobyty komercyjne we wrześniu są jeszcze na poziomie sezonu wakacyjnego. W tym roku jak sama widziałaś o zwrotach nad morze we wrześniu można było pomarzyć. Zwroty zaczęły się pojawiać dopiero w październiku. Życzę Ci jednak dobrego polowania w 2019 r. nad morze. Ja niestety mogę tylko jechać komercyjnie i dlatego wybiorę październik lub początek listopada.
A ja byłam latem w Kołobrzegu i przeżyłam Ale tylko dla tego że mieszkałam w Podczelu . Plaża prawie pusta , zero dzieciaczków , chyba że z rodzicami , maluszki do policzenia na palcach . Cudowny Eco Park którym dochodziło się w cieniu drzew do morza . A jak zachciało się zintegrować wśród tłumów to spacerkiem albo na rowerkach 3 km i było się w centrum , na molo i na promenadzie . Świetna trasa spacerowo - rowerowa wzdłuż wybrzeża w kierunku centrum Kołobrzegu a w drugą stronę w kierunku Ustronia Morskiego przez Sianożęty . A jak co rocznie Boże Narodzenie oczywiście nad morzem ....uwielbiam spacery po plaży o tej porze roku
No to Rybeńko kochana mamy tak samo z tą różnicą , że ja nie byłam w sierpniu w K-gu i nigdy z własnej i nieprzymuszonej woli w lipcu i sierpniu nie pojadę gdyby jednak miłościwie nam panujący NFZ dał mi skierowanko na te miesiące , nie będę grymasić
Dziewczyny jak ja Was rozumiem. Byłam 1 dzień w kwietniu b.r. Podczas pobytu w Ustroniu. Nie czuję magii Bałtyku, tłumy kuracjuszy. W lecie...wolę sobie nie wyobrażać...nie moja bajka. Przyszły rok kwiecień kolejny komercyjny wypad, ponownie Ustronie Morskie. Dobrze mi tam...
Florka .... ja kocham Kołobrzeg , ale tylko przez 10 miesięcy oprócz lipca i sierpnia
Moderator tutaj nas przeniósł ... sprzątanie przedświąteczne chyba było