INOWROCŁAW "Przy Tężni"
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 1617
- Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 81
- Na forum od: 09 wrz 2013 15:39
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
- Narewka
- Super Kuracjusz
- Posty: 933
- Na forum od: 19 wrz 2011 19:31
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 33
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
Jużj jedną nogą jesteś w domu,ale znajdź chwilę czasu i podpowiedz mi,jak to jest z dostępem do Wi-Fi.Do tej pory korzystałam tam z ogólnych komputerów na dole w hallu,ale zaszalałami kupiłam sobie tablet,zeby i w pokoju korzystać.Syn mnie postraszył,ze może potrzebny jest tam kod czy coś tam do Wi.Fi,żeby internet działał.Jak to z tym jest,powiedz,proszę..
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 1617
- Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
Pogoda dzisiaj do bani, pada deszcz. Wczoraj napisałam bardzo długie podziękowanie w księdze gości (pochlebne). Możecie sobie poczytać (Hanna L.), dzisiaj już tak pochlebnie bym nie napisała.
Po pierwsze - wyjeżdżam o dwa dni wcześniej czyli 6 posiłków zostawiam w sanatorium. Gdy poszłam do stołówki z zapytaniem czy jakąś kanapkę na drogę dostanę otrzymałam odpowiedź, że na wynos nie ma. Nie rozumiem co to znaczy "na wynos". Po drugie nie poinformowali kuracjuszy, że robią dodatkowe zabezpieczenia w bramie na parkingu i tak dzisiaj chciałam wyjechać samochodem przed 17:00 aby przed jutrzejszą podróżą auto zatankować i co się okazuje? Drzwi wyjściowe na parking zamknięte. Wracam do recepcji i proszę o otwarcie. Pani obsługiwała klientów, więc odpowiedziała "za chwilę", która trwała jakiś czas. Gdy mi otworzyła poszłam do samochodu a padał ulewny deszcz. Zmokłam w tym czasie jak diabli bo parasola nie noszę. Usadowiłam się wygodnie w fotelu, a tu moje auto nie chce odpalić. Zeszło mi się jakieś 10 minut no i odpaliło. Jadę do bramy a ona zamknięta, wychodzę w ten cholerny deszcz aby ujrzeć jakiś guziczek a tu nic a nic. Co robię? Cofam na miejsce, ale nie wyłączam samochodu tylko biegnę zarzuciwszy kurtkę na głowę, bo w końcu co ja co ale fryzura przed dzisiejszą zabawą ucierpieć nie może więc biegnę jak wariatka do drzwi wejściowych, które oczywiście są zamknięte i dzwonię do drzwi. Wychodzi Pani i pyta: "O co chodzi?" a ja do niej: "po to chciałam wyjść na parking aby odjechać samochodem a nie samolotem odlecieć przez zamkniętą bramę", Pani nic a nic nie załapała więc powiedziałam, aby bramkę otworzyła. Ufff udało się wyjechałam ale po drodze martwiłam się aby brama na powrót była otwarta. Udało się bo pracownica tamtędy wychodziła. Co za ludzie myślę sobie i już do tego ośrodka NIGDY NIE ZAWITAM. Smród, brud i jedzenie okropne, ale i tak Inowrocław w słoneczne dni to wszystko rekompensuje, ale tylko w słoneczne dni. "Narewka" - w moim pokoju jest smród szambem, ale za to ma non stop dostęp do internetu (vi-fi). Kolega który mieszka o dwa pokoje dalej nie miał dostępu w p[pokoju ale na stole bilardowym w holu na piętrze odbierał internet (vi-fi) i to doskonale. Coś za coś. W wilii kolega nawet przez kabel miał problem
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 1617
- Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
Kod to żaden problem. Dostaniesz kod na recepcji a zresztą za chwilę prześlę na Twoją skrzynkęNarewka pisze:do Rachel.
Jużj jedną nogą jesteś w domu,ale znajdź chwilę czasu i podpowiedz mi,jak to jest z dostępem do Wi-Fi.Do tej pory korzystałam tam z ogólnych komputerów na dole w hallu,ale zaszalałami kupiłam sobie tablet,zeby i w pokoju korzystać.Syn mnie postraszył,ze może potrzebny jest tam kod czy coś tam do Wi.Fi,żeby internet działał.Jak to z tym jest,powiedz,proszę..
- Narewka
- Super Kuracjusz
- Posty: 933
- Na forum od: 19 wrz 2011 19:31
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 33
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
A jeśli chodzi o opinię końcową,która kompletnie się odmieniła po pierwszych zachwytach,to jak pewnie sama widzisz,zależna jest od pogody. W słoneczne i cieplutkie dni wszystko lepiej wygląda,smakuje itp..
Jako starsza,doświadczona osoba,jednak zachęcam do ponownego odwiedzenia Inowrocławia.Rok temu przeleciałam sie po wszystkich sanatoriach inowrocławskich i jednak wybieram 'Przy tężni",juz po raz czwarty.
A wpisy w księdze na pewno poczytam,może tym razem i ja coś napiszę.
Pozdrawiam i życzę dobrej drogi do domu.
PS.Czy w czwartki jest jeszcze serwowane przy kolacji to doskonałe ciasto drożdzowe?
Zawsze biorę kilka kawałków,ale trudno,lubię i jem.A do kawki jest super.
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 81
- Na forum od: 09 wrz 2013 15:39
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
To co jednak na odjazd napisała Rachel-to by oznaczało,że lepiej się z domu nie ruszać i co Ja mam teraz zrobić?
-
- Nowy Kuracjusz
- Posty: 5
- Na forum od: 05 wrz 2013 19:50
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
Jednak nie rozumiem Rachel, przed wyjazdem było jej obojętne jedzenie i wiele innych rzeczy, w trakcie pobytu wiele pozytywów, dobrych słów o niemal wszystkim co dotyczyło sanatorium. I nagle wszystko źle. No cóż poczekamy, zobaczymy. Myślę jednak, że nie wybierałabyś kolejny raz tego sanatorium gdyby było tak źle jak podsumowała Rachel.
Pozdrawiam Ciebie i jeszcze raz dzięki za słowa otuchy!
- Narewka
- Super Kuracjusz
- Posty: 933
- Na forum od: 19 wrz 2011 19:31
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 33
Re: INOWROCŁAW "Przy Tężni"
A dodatkowo napisałam jeszcze parę słow na priv,więc poczytaj.
-
- Nowy Kuracjusz
- Posty: 5
- Na forum od: 05 wrz 2013 19:50
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 4