Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

W dzisiejszej Rzepie czytamy:

"Kolejki do lekarzy i ogólnie niska jakość oferty NFZ sprawiają, że szybko przybywa chętnych na polisy. Branża podkreśla potrzebę nowych regulacji.

W I kwartale bieżącego roku ubezpieczyciele sprzedali 32 proc. więcej ubezpieczeń zdrowotnych niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Jak wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń na koniec marca ponad 1,2 mln Polaków posiadało prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Dla porównania: w zamożnych krajach europejskich prywatne ubezpieczenia zdrowotne ma kilkanaście procent społeczeństwa."

I już wnioski nasuwają się same.
Doprowadzi to do upadku NFZ, które szybko przepoczwarzą się w Kasy Biednych Chorych...

Bo taki mamy klimat w tej sferze.

to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

Nic dziwnego ze lodzkie szpitale na gwalt sie remontuja.Prywatny wejdzie na gotowe, za symbolicznego zeta

Prywatnym przychodniom ,które mają podpisane kontrakty z NFZ i dostają taką samą kasę jak państwowe ,opłaci się leczyć chorych,a państwowym jest ciągle mało pieniędzy.
Ktoś powie że zarabiają na prywatnych,ale w państwowych też za dużo usług trzeba płacić.

Maria K pisze:Prywatnym przychodniom ,które mają podpisane kontrakty z NFZ i dostają taką samą kasę jak państwowe ,opłaci się leczyć chorych,a państwowym jest ciągle mało pieniędzy.
Ktoś powie że zarabiają na prywatnych,ale w państwowych też za dużo usług trzeba płacić.

właściwie to ja już nie zauważam, co jeszcze zostało państwowe w służbie zdrowia...
być może sprzęt na którym sprywatyzowani lekarze wykonują prywatne badania ...
mylę się ?

Zatęsknić za PRL-em wypada?

Lekarzom nigdy nie będzie zależeć na dobrym funkcjonowaniu lecznictwa na NFZ , bo straciliby pacjentów w swoich prywatnych praktykach - często prowadzonych w placówkach , w których pracują na kontrakt z NFZ

Alicja1691 pisze:Lekarzom nigdy nie będzie zależeć na dobrym funkcjonowaniu lecznictwa na NFZ , bo straciliby pacjentów w swoich prywatnych praktykach - często prowadzonych w placówkach , w których pracują na kontrakt z NFZ

teraz już prywatne konsultacje wyprowadzono z państwowych szpitali...
ale...
w prywatnych gabinetach zapadają decyzje - przydziały terminów operacji realizowanych w ... państwowych szpitalach...

wszyscy o tym wiedzą a niewiele potrafi ukazać prawdę światłu dziennemu ...

to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

Ale w państwowych szpitalach , a dokładnie w gabinecie poradni specjalistycznej w państwowym szpitalu lekarz "specjalista" nie interesuje się zupełnie stanem zdrowia pacjenta przyjętego jako przypadek pilny - zresztą wizyta była prawie wymuszona podpieraniem się przepisami z NFZ - pacjent z bólem i po wizycie na SOR , ale na następną wizytę zaprasza PRYWATNIE do swojego gabinetu . Tak pracują niektórzy lekarze w godzinach pracy na kontrakcie z NFZ

Rośnie ilość prywatnych gabinetów lekarskich, ale czy w związku z tym poprawia się skuteczność leczenia? Śmiem wątpić.