Mary jo a czym sie przejmujesz>? no wiesz co rób swoje, mów co masz do powiedzenia koleżanko tak jak i inni .Grunt to nie miec za ciasnych butówmary jo pisze:Ale"chłosta"mi się dostała przepraszam,nie sądziłam,że te dwa zdania są aż tak niezrozumiałe i będą opacznie przyjęte przez innych.
Ale na pewno nie sugerowałam"nabierać wody w usta i siedzieć cicho",ani nie podpowiadałam"płaczu i smutku" o nie!
Może zbyt emocjonalnie traktuję temat,ale cóż,tak już jest gdy problem dotyka bliskich.I nie tylko wirtualnie trzymasz za rękę..
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
I nie musieć spać w skarpetkach
Pozdrawiam cieplutko