ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
kropkaem
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 198
Na forum od: 18 wrz 2015 20:34
Oddział NFZ: Śląski

ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: kropkaem »

Witam Wszystkich po mojej dłuższej nieobecności na forum...
Piszę, ponieważ jestem leciuteńko wkurzona :( działaniem szanownego ZUSu.
Rok temu byłam w sanatorium, skierowana przez ZUS, ok, myślałam, że tak trzeba, że taka procedura, że musieli, bo byłam dłuższy czas na L4.
Minął rok, wiele się zmieniło, obecnie jestem na rencie, pod dobrą opieką lekarzy różnych specjalizacji: ortopeda, reumatolog, neurochirurg, oraz specjalista rehabilitacji medycznej i fizjoterapeuta..
Wszyscy zgodnie twierdzą i opiniują do ZUSu, że nie potrzebuję rehabilitacji w sanatorium, bo i tak mi nic nie pomoże, nie będzie poprawy.
Mam indywidualny zestaw ćwiczeń, ściśle dobrany do mojego schorzenia, który muszę każdy dzień "przerobić".
Mam wytyczoną drogę co i jak mam robić,i jak postępować aby zminimalizować ból.
Tego się trzymam i to stosuję, co pozwala mi, póki co, jakoś normalnie funkcjonować, i neurochirurg patrząc na efekty wstrzymuje operację.
Dlaczego więc ZUS, usilnie chce mnie uzdrowić ponownie wysyłając do sanatorium, gdzie nawet opinia z poprzedniego pobytu w sanatorium była na NIE, bez poprawy, bez nawet szans poprawy, bo to mi nie pomaga, bo jestem zakwalifikowana do poważnej operacji..
Dlaczego więc ZUS, zamiast marnować pieniądze na mnie, nie skieruje tam kogoś, kto faktycznie tego potrzebuje, może z łagodniejszą formą
schorzenia,kogoś, kto faktycznie rokuje na podratowanie zdrowia?
Jakimi kryteriami kieruje się ZUS ? Czyżby tylko wiekiem pacjenta? Bo dokumentacji medycznej i opinii specjalistów na pewno nie czytają i nie biorą pod uwagę! Bynajmniej w mojej sytuacji.
Wybaczcie wylewność, ale jestem bardzo zniesmaczona całą tą ZUSowską procedurą...

Pozdrawiam serdecznie...
forumowicz

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: forumowicz »

sama sobie odpowiedziałaś
ZUS usilnie chce mnie uzdrowić ponownie wysyłając do sanatorium
.

Tym właśnie się kieruje.
Rentę pewnie masz czasową?
kropkaem
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 198
Na forum od: 18 wrz 2015 20:34
Oddział NFZ: Śląski

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: kropkaem »

Casandra,
Nie rozumiem tylko dlaczego ZUS, lekarze orzecznicy, nie patrzą w dokumentację, nie patrzą na opinię lekarzy specjalistów, tylko sami decydują..
Jeżeli kilku lekarzy opiekujących się i prowadzących jasno wyrażają co i jak, to chyba powinno to być wiarygodne.
I coś, co mi faktycznie pomaga, powinno być na pierwszym miejscu, powinno być wyznacznikiem dalszego procesu leczenia.
A 24 dni pobytu w sanatorium, przy innych ćwiczeniach i zabiegach może "rozwalić" mój cały rok pracy ze specjalistami, którzy dopracowali program pod moje schorzenie. A w sanatorium, no cóż, masówka, różne schorzenia, ta sama gimnastyka i zabiegi...
forumowicz

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: forumowicz »

Nie rozumiem tylko dlaczego ZUS, lekarze orzecznicy, nie patrzą w dokumentację, nie patrzą na opinię lekarzy specjalistów, tylko sami decydują.
dlatego że... statystyki, procedury.
Zapytam jeszcze raz - renta czasowa, tak? przyjmuję że tak. No więc trzeba próbować, może da się uzdrowić i renty nie trzeba będzie dłużej płacić.
Nie doszukuj się logiki, nie ma jej , biurokracja wszystko wchłonęła. Statystyki, procedury.
A 24 dni pobytu w sanatorium, przy innych ćwiczeniach i zabiegach może "rozwalić" mój cały rok pracy ze specjalistami, którzy dopracowali program pod moje schorzenie.
każdego może rozwalić. Jest to jest radykalna zmiana życia i bardzo intensywna gimnastyka. Ludzie z lekkimi urazami, w miarę młodzi i silni sobie dobrze radzą ale już poważniejsze chorzenia - może być problem. Niestety , tam tez muszą trzymać się procedur i zapisać zabiegi takie jakie .... muszą. Dla swojego dobra czasami warto się dogadać z rehabilitantami co do intensywności ćwiczeń, bo naprawdę można sobie zaszkodzić. Teraz chyba i tak jest mniej zabiegów na prewencji niż kiedyś było, bo ludzie nie wytrzymywali.
Awatar użytkownika
agunia3
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4334
Na forum od: 23 wrz 2012 18:17
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: agunia3 »

Akurat miałam odwrotną sytuację: przy kolejnej komisji o przedłużenie renty spytałam lekarza orzecznika czy znowu mam składać wniosek o wyjazd do sanatorium (komisja była jakieś trzy miesiące po pobycie) ale lekarz właśnie po zapoznaniu się z dokumentacją powiedział w taki niezbyt bezpośredni sposób, że lepiej po drugiej operacji. W wypisie z sanatorium miałam napisane, że pobyt nie przyniósł poprawy. Czeka mnie jeszcze druga operacja więc orzecznik chyba stwierdził, że szkoda na mnie wydawać kasę skoro i tak to nie przyniesie poprawy.
Tak więc chyba wiele zależy od orzecznika.
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: andrzej1955 »

Witam,nie wiem czym kieruje się ZUS-w jakiejkolwiek sprawie dotyczącej Nas-którzy na niego płacimy,co do orzeczników to są to nad Bogowie-przynajmniej takie mają o sobie mniemanie,w związku z powyższym nie interesują ich żadne opinie,nawet bardziej od nich wykształconych i postępują według swoich-nie wiadomo jakich reguł,jedyna rada to trwać przy swoim i to do skutku-nikt nie może skazywać Nas na coś co pogorszy Nasz stan zdrowia-niestety o to musimy zadbać sami,dla ZUS jesteśmy tylko numerkami i nie możemy liczyć na ludzkie podejście od bezdusznych urzędników,trzymajcie się i nie dajcie sobie narzucić żadnych schematów,Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Celinka52
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1354
Na forum od: 08 maja 2016 14:26
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 2

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: Celinka52 »

witam serdecznie odwiedzających tą stronkę. Mam wielką prośbę do zorientowanych. Otóż jak dotąd, ja czy tez moja mama bywałysmy w sanatorium tylko z ramienia NFZ. Teraz moja mama jest po opercji kardiochirurgicznej i pytanie jest następujące- czy jako emerytka ma prawo ubiegac sie o sanatorium, czy turnus rehabilitacyjny, czy sanatorium poszpitalne, czyli slowem- cos innego, niz tradycyjne, 18- miesięczne oczekiwanie na przydział z NFZ. Z góry dziekuje za pomoc.
MaryKate
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 509
Na forum od: 03 gru 2014 13:40
Staż sanatoryjny: 0

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: MaryKate »

Po operacjach kardiologicznych to szpital kieruje na rehabilitację , czeka się tedy krócej , nawet po miesiącu można dostać tzw wczesną rehabilitacje kardiologiczną
Awatar użytkownika
Celinka52
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1354
Na forum od: 08 maja 2016 14:26
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 2

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: Celinka52 »

Gumisiu, dziekuje bardzo i jak rozumiem- dotyczy to także emerytów?
MaryKate
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 509
Na forum od: 03 gru 2014 13:40
Staż sanatoryjny: 0

Re: ZUS- czym kieruje się przydzielając pacjentowi sanatorium

Post autor: MaryKate »

z ZUS tzw prewencja przysługuje tylko pracującym odprowadzającym składki , przebywającym na rentach czasowych , długich L4 , zasiłkach rehabilitacyjnych , bezrobotnym ale tylko pobierającym zasiłek , emerytom którzy dodatkowo pracują i odprowadzają składki ZUS . najlepiej żeby wraz z wypisem dali skierowanie na dalszą rehabilitację , ja osobiście znam taki przypadek że po bajpasach zaraz do Rabki pojechała .
ODPOWIEDZ