Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: ewiko »

Bogda 60 pisze: 22 lut 2024 10:19 Właśnie wróciłam z Arki, zgadza się, że to moloch ogrom ludzi , ale wszystko idzie sprawnie posiłki, zabiegi. Nigdzie się nie czeka. Ja jestem mega zadowolona , towarzystwo trafiło mi się wspaniałe, pokój 3 osobowy był ok. Wyżywienie smaczne i urozmaicone. Nawet były pączki w tłusty czwartek i w ostatki. A i czekoladka była na Walentynki. Nie ma co narzekać, było super. Na uwagę zasługuje kino, popołudniowe koncerty i wieczorne tańce. Wszystko na miejscu, tylko korzystać. Położenie wspaniałe blisko do morza..Nie wspomnę o widokach z kawiarni obrotowej na 11 piętrze. Trzeba się cieszyć i korzystać, a nie wiecznie narzekać, ale taka już natura Polaka . Pozdrawiam
W punkt , jesteśmy baaardzo roszczeniowi , niezadowoleni , smutni ....
Nina11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 234
Na forum od: 01 paź 2021 08:41

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: Nina11 »

Dzięki za szczegółową opinie. Każdy kuracjusz ocenia po swojemu - dlatego opinie są różne i tak powinno być. Ale wg mnie - Arka to takie lepsze miejsce pomimo dużej odległości od mola. Z chęcią wezmę "zwrocik" do Arki.
nula
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2349
Na forum od: 25 lut 2020 00:29

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: nula »

Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za każdą informację i opinię :kwiat:
Można wówczas wyrobić sobie własną a najlepiej znaleźć środek.
Z tego co już się zorientowałam na podstawie wszystkich dostępnych na tym forum opinii, myślę, że biorąc pod uwagę większość sanatoriów i panujące w nich warunki-
Arka Mega zdecydowanie jest na plus, i większość z nas wolałaby tam dostać przydział "odgórny", a co niektórzy takim " zwrotem" z pewnością by nie pogardzili :)
Życzę spokojnej nocy
🌠
N
Nina11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 234
Na forum od: 01 paź 2021 08:41

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: Nina11 »

Temat Arka Mega a opis z Arki Spa - to dwa różne obiekty sanatoryjne.
Bogda 60
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 27
Na forum od: 12 wrz 2018 14:28
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: Bogda 60 »

Nastaw się pozytywnie i baw się dobrze. Pozdrawiam
zmyslony64
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 5
Na forum od: 29 lut 2024 13:32
Oddział NFZ: Dolnośląski

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: zmyslony64 »

Dzień dobry. 12.03.24 jadę z Wrocławia do Kołobrzegu ośrodek "Arka" busem 9-cio osobowym . Jeżeli ktos by się chciał zabrać, zapraszam do kontaktu 609336795 .Waldek
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1552
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: lawenda »

Mój pobyt zakończył się 19 marca, więc czas na małe podsumowanie.
Pozwolę sobie na skopiowanie tego co już napisałam w innym wątku, aby nie trzeba było się przebijać przez dziesiątki stron i wszystko było w jednym miejscu.
''Pierwszy dzień organizacyjny. Przyjęcie sprawne, jeszcze przed obiadem pielęgniarka i lekarz. Pani doktor Grażyna P. przemiła, można się było dogadać w kwestii zabiegów. Karta zabiegowa już do odbioru o 14:30. Z zabiegów jestem bardzo zadowolona. Z pokoju trochę mniej.....bo oczywiście trójka, wszystkie dwójki dla małżeństw, a jest ich bardzo dużo. Trójki są większe i mniejsze, ja miałam to szczęście, że jestem w tej większej, choć ponoć te mniejsze są w lepszym standardzie. Ale ja nie narzekam, standard hotelowy, w pokoju lodówka, suszarka do włosów, meble, łóżka stan b.dobry, łazienka duża. Spotkałam też panie i panów w czwórkach, większość niestety niezadowolonych bo b. ciasno. Pościel biała, na łóżkach narzuty. Na wyposażeniu filiżanka że spodkiem, szklanka i łyżeczka. Czajnika brak, za wypożyczenie 40 zł., ale na korytarzu jest stojak z wodą zimną i gorącą. Można również wypożyczyć szlafrok oczywiście odpłatnie. Pod prysznicem i przy umywalce mydło w płynie. Zostaliśmy zaobrączkowani....sanatoryjni żółta opaska, komercyjni goście niebieska, opaska jest jednocześnie kluczem do pokoju. Zgubienie opaski to koszt 30 zł.''
''W dniu przyjazdu w holu było tak tłoczno i gwarno jak na dworcu centralnym w godzinach szczytu, ale to taki mały szczegół. ;) Obiekt b. duży, ale dający też wiele możliwości. :D''
''Baza zabiegowa niczym nie odbiega od innych ośrodków....no może więcej kabin i wanien z racji większej ilości pacjentów, masówka jak wszędzie. Jeśli wszyscy przychodzą punktualnie to wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku. Rehabilitanci....jak wszędzie, jedni mili i uśmiechnięci, inni naburmuszeni i niegrzeczni. Ale często to sami pacjenci swoim zachowaniem wpływają na zachowanie obsługi. :roll: Masaży klasycznych nie ma już w ofercie dla NFZ w wielu ośrodkach, nie tylko w Arce. Zabiegi mam takie jak chciałam: okłady borowinowe, kąpiel perełkowo- borowinową, gimnastykę w basenie, masaż mechaniczny (łóżko), interdyn i sollux. Nikt nam nie wlicza do puli 54 zabiegów np. picia wody, jak to jest praktykowane w wielu ośrodkach. Co do ilości borowiny dodawanej do kąpieli, to myślę że tak jest już w większości ośrodków,
bo oszczędzają wszyscy. Baza kulturalno-oświatowa ....dla każdego coś dobrego, codziennie darmowe koncerty, wieczorki taneczne i wiele innych atrakcji. Dziś np. morsowanie z ratownikami dla chętnych (po wcześniejszej konsultacji u lekarza) a dla zapisanych po morsowaniu voucher na grzane wino i gorącą czekoladę.''
Opłaty które trzeba uiścić to: opłata za pobyt, opłata klimatyczna 130,20, za telewizor
(nie wiem ile nie korzystałam), czajnik- 40 zł, wypożyczenie szlafroka- 35 zł. Wymiana pościeli 1 x turnus, ręczników 2 x turnus.
Obsługa w większości to osoby zza wschodniej granicy, ale zawsze życzliwi i uśmiechnięci, poprosiłam np. o dodatkowe wieszaki i nie było problemu.
Windy w mojej części, czyli C są trzy, działały sprawnie i szybko, gorzej było w budynku głównym, gdzie wjeżdżało się do kawiarni obrotowej, tam zazwyczaj trzeba było czekać.
Żelazko do wypożyczenia w recepcji, brak natomiast pomieszczenia do prasowania i deski do prasowania.
Były też rzeczy które mi się nie podobały, a mianowicie ilość psów w obiekcie - dużo - zbyt dużo. :shock:
Dzieci biegające pomiędzy tańczącymi...o wypadek nietrudno.
Zabiegi - kąpiele o zbyt niskiej temp. wody, plastry ledwie ciepłe, czy zbyt niska temp. wody w basenie. Rzadko, ale zdarzało się.
Wyżywienie - to zawsze kontrowersyjny temat, ja nie narzekałam, obiady bardzo smaczne, zwłaszcza surówki, śniadania i kolacje w moim odczuciu to taki standard sanatoryjny, nawet powiedziałabym z małym plusem, bo w innych bywało gorzej. Co drugi dzień do obiadu owoc, lub ciasto. Na kolację często jakieś sałatki. Obok stolik ogólnodostępny a na nim płatki owsiane, kukurydziane, dżem, jogurt, gorące mleko, chleb biały i dobrej jakości chleb żytni bez ograniczeń.
Pani doktor Grażyna, moja prowadząca, opinie różne, ja miałam z nią kontakt 4 razy, 3 razy bardzo grzeczna i uprzejma, 1 raz niegrzeczna - kwestia humoru, czy charakteru...nie wiem, były na nią skargi.
Były tez miłe akcenty, jak choćby czekoladka dla wszystkich pań w dniu 8 marca. :)
Bardzo podobało mi się to, że codziennie po południu, a w niedzielę już od godz. 12:00 odbywały się różne koncerty (gitara, skrzypce, saksofon, trąbka, czy pianino). Równie istotne dla osób lubiących trącić nóżką jest fakt, że codziennie można potańczyć nie wychodząc z obiektu, przy różnej muzyce do 23:00, a w weekendy do 24:00. I co ważne nikt nas nie kontroluje po 22:00.
Fajną rzeczą jest, że bezproblemowo można odebrać i nadać paczkę. Info w recepcji.
Kawiarnia obrotowa - to już niestety nie ten sam widok co kilka lat temu, widok na dachy powstających nowych hoteli.
Poznałam osoby które były bardzo niezadowolone z pobytu, zwłaszcza te mieszkające w ciasnych pokojach 4-o osobowych. Ciasnota i trudni współlokatorzy wpływają jednak na ocenę obiektu.
Ale ja swój pobyt uważam za bardzo udany, gdybym miała możliwość wyjechać tam ponownie, zrobiłabym to bez zastanowienia.
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4093
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: Bibi2 »

Lawendo , bardzo dziękuję za opinię ,
bardzo profesjonalnie :kwiat:
zbigniew165
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 5084
Na forum od: 03 maja 2016 22:43
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 9

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: zbigniew165 »

Lawenda napisała profesjonalną opinię, ale również Wiktor w swoich relacjach również opisał dobrze swoje wrażenia z pobytu w Arce.
Ja jednak mam odmienną opinię jak Nula i Nina nie wybiorę tego obiektu na pobyt ze zwrotów, tak samo jak i Perły Bałtyku. Do Arki mogę ewentualnie wybrać się na kawę do kawiarni obrotowej.
Jak już Kołobrzeg na pobyt sanatoryjny, to Mesko na pierwszym miejscu, później obiekty położone w kierunku mola.
Nie samymi rozrywkami człowiek żyje w sanatorium. Tak myślę. :)
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14570
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Arka Mega Kołobrzeg, Sułkowskiego11 po turnusie

Post autor: GIENIA »

Lawendo :kwiat: dziękuję za Twoją opinię ... super , że wróciłaś zadowolona :D
ODPOWIEDZ