Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witam forumowiczów,
wybieram się na przełomie kwietnia i maja do tego sanatorium. Czy ktoś może cokolwiek powiedzieć o tym miejscu. ???
W sumie Inowrocław jest bardzo fajnym miejscem ( byłam tam 2 lata temu w OAZIE ) ale nie wiem co mnie teraz czeka. Głównie interesują mnie warunki socjalne ( wielkość pokoi i zagęszczenie w nich) oraz poziom zabiegów rehabilitacyjnych. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie ino.
Pozdrawiam

Witam.
Wczoraj wróciłam z tego sanatorium .Wrażenia różne.Ja byłam na turnusie 2 tygodniowym pełnopłatnym,miałam więc chyba nieco więcej zabiegów,ale jedyna różnica.Posiłki na dwie zmiany,nie były wcale złe,podobno w innych ośrodkach bywa gorzej.

Pokoje też różne.Dużo jest jedynek,ale nie wszystkie takie same.Najpierw dostałam pokój,w którym strasznie walił smród z kanalizacji,więc przeniosłam się do innego,z gorszym wyposażeniem,ale przynajmniej nie śmierdziało.
Słyszałam,ze ludzie też mówili o tych smrodach.Jest dużo pokoi zupełnie przyzwoitych,są też 3osobowe ,chyba jednak tam ciasno.Teraz przebywa tam 300 osób,więc ruch jest duży.

Wszędzie są łazienki,ale niektóre mikroskopijne.Telewizor jest,5 programów,płatny,podobno 18 zł,niektóre nie działały.

Najlepsza sprawa to zabiegi.Jest nowa baza zabiegowa,dobrze wyposażona,3 masażystów,bardzo sympatyczne dziewczyny na 2piętrze w fizykoterapii.Na miejscu basen solankowy,nie ma za to inhalacji,tylko grota solna z 30 min.seansami.Ponieważ jest tak dużo ludzi,to zabiegi trwają i rano i po obiedzie,nawet po godzinie 15,zależy jak kto trafi.

Plusem jest tez sklepik na parterze,gdzie można kupić dosłownie wszystko,choc drożej,ale i tak to ułatwia życie.Są gazety,napoje,spożywcze rzeczy,kosmetyki i ciuchy.
W holu są też komputery dla kuracjuszy,były trzy,ale akurat ktoś jeden popsuł,może zreperują.
Do tężni jest 50 metrów,z mojego okna miałam widok na całe tężnie,wieczorem ładnie oświetlone.Na wiosnę bedzie tam pięknie,bo wszedzie dużo zieleni,kwiatów .

Dzięki za info. Jeżeli można pomarudzić, to proszę jeszcze o wieści czy w pokojach są czajniki, czy są ręczniki i czy można wybrać sobie dietę?
Pozdrawiam serdecznie

Czajnik jest w każdym pokoju,ręcznik też.Co do diety,to też chciałąm lekkostrawna,ale kelnerka po cichu mi odradziła.Miałam tzw dietę ogólną,zupełnie znośne jedzenie.Jako pełnopłatna miałam troszkę więcej jedzenia przy śniadaniu i kolacji,obiady były takie same.Mnie to wystarczało,nie musiałam nic kupować,oprócz wody mineralnej,w sklepiku na dole mała butelka wody-2 zł.
Jeśli jeszcze mogę podpowiedzieć,to proponuję przyjazd dzień wcześniej,nocleg chyba 50 zł.W czasie mojego pobytu akurat była zmiana turnusów.W dzień rozpoczęcia ustawiła się ogromna kolejka do recepcji,dwie dziewczyny ledwo nadążały.Szum ,krzyk,nerwy,długie czekanie,no bo przyjechało około 270 osób.Podejrzewam,że na wszystkie turnusy tak duzo ludzi przyjeżdza.
Acha,nie polecam za to pokoju 328,bo tam śmierdzi,no,chyba że już coś zrobili,za to 308 był fajny.Ale to jedynki,nie każdemu odpowiadają.
Ogólnie nie jest tam żle,naprawdę mozna sie podkurować,zrelaksować i co tam komu jeszcze się trafi.Blisko jest kawiarnia z tańcami,oczywiście częste nieśmiertelne pokazy pościeli,zdrowych materaców i inne.A naiwni ludzie kupują.
Pojawia się też pan z biżuterią srebrną,inni też jakieś stoiska rozkładają czasem.Czyli zawsze coś się dzieje.A budynek rozległy,kilka stref mieszkalnych,na początku można sie pogubić.
Otoczenie piękne,park ,dużo zieleni.Jeśli jeszcze tam pojadę,to pewnie latem.Pozdrawiam i życzę udanego pobytu i relacji po powrocie.

Właśnie wróciłam byłam na turnusie 28 dni .Sanatorium oceniam dobrze.Baza zabiegowa na miejscu.Polecam masażystę p.Artura,obie panie z zabiegów borowiny i fango/szczególnie p.Basię/.Jedzenie dość monotonne ale da się wytrzymać.Duże porcje.Pokoje bardzo różne.Dają jeden ręcznik, w pokoju czajnik ,talerzyki,łyżeczki,kubki.Czystą zmianę pościeli można dostać na żądanie.Park piękny już zielony ,tężnie bardzo blisko.Obecnie do budynku dobudowują pijalnię wody,do końca września ma być gotowa.Bardzo zadbany teren wokół budynków sanatoryjnych.
Ogólnie było bardzo fajnie,bo przecież wszystko zależy od NAS ludzi a ja spotkałam i poznałam wiele fajnych osób.
Polecam.Ja jestem zadowolona.

Po pół roku ponownie byłam w Inowrocławiu w sanatorium 'Przy tężni" i ponownie wróciłam zadowolona.Potwierdziłam swoją poprzednią dobrą opinię o tym sanatorium.
Zabiegi naprawdę super a wyżywienie naprawdę dobre.Jedynie niektóre pokoje były ciasne,było dużo ludzi,więc niektóre pokoje dogęścili.
Jeszcze prowadzona jest budowa pijalni sanatoryjnej,ale to już końcówka,niewiele przeszkadzało.

Za to Inowrocław,a właściwie część uzdrowiskowa,jest coraz ładniejszy.Poprzednio byłam w marcu,było jeszcze zimno i niezbyt kolorowo,ale teraz..przepiękne dywany kwiatowe,przy tężniach specjalne ogrody- a to różane,a to ziołowe czy z bylinami.A jak tam pachnie..
Jest bardzo dużo miejsc do spacerów,a tężnie są bardziej przyjazne od ciechocińskich.
Kawiarnie z tańcami oczywiście czynne i zapełnione,chyba codziennie gdzieś grają.
Już zaczynam odkładać kasę na wyjazd wiosenny,bo naprawdę warto.

Narewka.......
Ja też jestem oczarowana Inowrocławiem (byłam w Kujawiaku i Modrzewiu).

W holu są też komputery dla kuracjuszy,były trzy,ale akurat ktoś jeden popsuł,może zreperują.

A ja mam takie pytanie. Zabieram laptop ze sobą. Czy jest możliwość, i w jaki sposób, podłączyć go do internetu (jakim kabelkiem)?
Będę wdzięczny.
Stefan.

narewka, tez tam byłam i potwierdzam twoja dobra opinie o Sanatorium Przy Tężniach. z pewnością tam powrócę.

Narewko. Odpowiedz mi, proszę, jak tam jest z tym internetem.
Ponieważ tak dobrze się tam czułaś... . Mam nadzieję, że i ja będę sie tak czuł .
Pod warunkiem, że mi dadzą 1-kę .
Pozdrawiam.
S.