Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

wybieram się do sanatorium Promyk w Ustce
czy ktoś może tam był i mógłby podzielić się informacjami,
mało informacji na NS jest obecnie, a chciałabym wiedzieć jakie tam są waruki, jakie zabiegi i czy daleko, jakie jedzonko itp.
za wszyskie info. dzięki

czyżby nikt nie był w tym sanatorium?

Jestem w Promyku ale nie mam jak napisać (brak Internetu) Napiszę po powrocie. Jeśli pilne - zadzwoń - 792606154

Byłam w Promyku w styczniu 2015. Warunki zakwaterowania rewelacyjne (wszystkie pomieszczenia odnowione wyposażenie nowe)Jedyną niedogodnością jest widok z okien na OLBRZYMIĄ ŚCIANĘ przy zakwaterowaniu w pokojach od wschodu. internet w ścianie z kabla (kabel własny) lub wi-fi ale słaby ma zasięg na dolnych piętrach gdyż ruter znajduje się na poddaszu.
Wyżywienie rewelacyjne - wszystko zawsze świeże i każdego dnia co innego serwują, żadne danie nie powtórzyło się w czasie turnusu.

Witaj.Milo poczytać ,ze sa miejsca w których tak wspaniale panują warunki,ze aż chciałoby się już jechać.POzdrawiam.

Witam was dziewczyny i serdecznie pozdrawiam Jak dobrze pójdzie ,to mam dostać Ustkę,tylko nie wiem jakie sanatorium ale bardzo chętnie poczytam co piszecie,bo jeszcze nigdy nie byłam w Ustce. Ciekawi mnie jakie tam są warunki w ośrodkach sanatoryjnych.Jak będziecie wiedziały coć więcej to proszę o wiadomości Życzę miłego pobytu i udanego towarzystwa

Do kolos. Pierwsze konkretne informacje na temat Promyka. śliczne dzięki. Czy mogłabyś mi powiedzieć na którą stronę wychodzą balkony w tym ośrodku ? Czy na tę ścianę ? Po cichu myślę o tym miejscu na krótko jesienią . Pozdrawiam

Do Zosia. Balkony są od parkingu czyli od strony zachodniej. Ale myślę, że są również od wschodu z widokiem na tą KOSZMARNĄ ŚCIANĘ (wszyscy którzy ją codziennie oglądali bardzo narzekali na jej fatalny wpływ na samopoczucie). Zapraszałyśmy znajomych z ośrodka Radość (po sąsiedzku) aby zobaczyli w jakich luksusowych warunkach mieszkamy. Małym mankamentem Promyka (mi osobiście to nie nie przeszkadzało) jest to , że nie ma on żadnej np.świetlicy dlatego na jakieś tańce lub wieczorki trzeba było chodzić do Radości albo innych ośrodków lub szukać czegoś na mieście. W Promyku zakwaterowanych było jakieś 50-60 osób a w Radości chyba 300. Jak masz jakieś pytania to pisz...

Wielkie dzięki