Strona 1 z 7

szczawnica

: 27 lip 2014 14:14
autor: forumowicz
1.08 jadę do szczawnicy --- na kilka dni --- prywatnie
... czy któś się wybiera ? :D

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 14:47
autor: stokrotka
Franuś opisz jak Ci zleciał pobyt w sanatorium.Jaki pokój w końcu miałeś i czy z kimś z forum miałeś tam styczność .
Sądzę że było super skoro jedziesz znów ;)

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 15:50
autor: forumowicz
100krotko :kwiat: turnuisk zlecial szybko !!!!
..wszystkie sanatoryjne "atrakcje" zaliczone !!!!!!
....a pokoik ... oczywiście, że " dwójeczkę " .... bo w jedynce to można (świrka dostać)
ale najważniejsze ... jestem gotów do pracusi do .... sześćdziesięciusiedmiu wiosen ... tak jak sobie UCHWALIŁ rządek

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 15:55
autor: forumowicz
ps. 100krotko..... gośka.... podczas moich wizyt (basenowych) w budowlanych ... była nieobecna !!!!!
ale cichaczem dopowiem ... , że ponoć królowała na parkiecie (wspaniale położonym przez samych "budowlańców" ) ...
cdn.

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 16:04
autor: stokrotka
franciszek pisze:100krotko :kwiat: turnuisk zlecial szybko !!!!
..wszystkie sanatoryjne "atrakcje" zaliczone !!!!!!
....a pokoik ... oczywiście, że " dwójeczkę " .... bo w jedynce to można (świrka dostać)
ale najważniejsze ... jestem gotów do pracusi do .... sześćdziesięciusiedmiu wiosen ... tak jak sobie UCHWALIŁ rządek
Jesteś pełen optymizmu ,czego o sobie powiedzieć nie mogę.Ten wiek ? 67 przeraża.Choć w moim wypadku aż tyle nie muszę czekać.Ale ? gdyby Wam i nam nie dołożyli i gdyby nie odebrano praw do emerytury po 30 latach pracy to miałabym niedzielę co dnia od 4....... lat.
A napisz jeszcze co zaliczasz do "atrakcji" zaliczonych :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 16:16
autor: forumowicz
100krotko !!!! :kwiat:
ależ Ty ciekawska ????? hmmm
ale zaspokoję Twoją ciekawskość .... trzy korony, palenica - ta wyższa też - , homole zaliczone !!!
- spływ dunajcem też ( 4 razy)... balety (wszak to gimnastyka) też zaliczone ---- oczywiście w czasie deszczyku ---
jedynie co nie usłyszalem !!! to "spiew piszczałek" w/g projektu Pana Hasiora .. ale cóż ???
może 1 sierpnia powieje halny !!!!!!!

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 16:22
autor: stokrotka
franciszek pisze:100krotko !!!! :kwiat:
ależ Ty ciekawska ????? hmmm
ale zaspokoję Twoją ciekawskość .... trzy korony, palenica - ta wyższa też - , homole zaliczone !!!
- spływ dunajcem też ( 4 razy)... balety (wszak to gimnastyka) też zaliczone ---- oczywiście w czasie deszczyku ---
jedynie co nie usłyszalem !!! to "spiew piszczałek" w/g projektu Pana Hasiora .. ale cóż ???
może 1 sierpnia powieje halny !!!!!!!
:oops: :oops: :oops: to moja odpowiedź na stwierdzenie że jestem ciekawska :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tylko ? dlaczego aż 4 razy " spływałeś" tratwą :lol: :?: reszta ? wszystko ...rozumiem.A może podglądałeś" precyzyjne ruchy" górali ,żeby samemu już na emeryturce wiosłować :lol: :lol:

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 16:38
autor: forumowicz
1 x z kuracjuszkami szczawnickimi !!! a wcześniej byłem na spływie 3 x
dodam Ci jeszcze .. ,, że czasy PRL-u mineły i nie ma wieczorków tanecznych "rozpoznawczo-zapoznawczych" itd. ...
ale mój turnus !!! urządził wspanialego " ogniskowo-grilowego" spotkania kuracjuszy !!!! i była wspaniala ZABAWA !!!!!!
oczywiście do 21, 45 !!!! coby zdążyć do miejsca wypoczynku :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 16:43
autor: ewasz
Sądzę, że wszystko zależy od ośrodków i miejscowości ;)
W Lądku wszystkie sanatoria miały wieczorki a poza mini jeszcze była biesiada w górach z łowieniem pstrąga i przednią zabawą :lol: :lol:
Było super :!: :!: :!:

Re: szczawnica

: 27 lip 2014 16:46
autor: stokrotka
franciszek pisze:1 x z kuracjuszkami szczawnickimi !!! a wcześniej byłem na spływie 3 x
dodam Ci jeszcze .. ,, że czasy PRL-u mineły i nie ma wieczorków tanecznych "rozpoznawczo-zapoznawczych" itd. ...
ale mój turnus !!! urządził wspanialego " ogniskowo-grilowego" spotkania kuracjuszy !!!! i była wspaniala ZABAWA !!!!!!
oczywiście do 21, 45 !!!! coby zdążyć do miejsca wypoczynku :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Nie wiem jak było w czasach PRL bo wtedy chodziłam do szkoły ,sanatoryjną rehabilitację rozpoczęłam kilka lat temu . Teraz są tańce również ,może pod inną nazwą ale są.I też trzeba na 22 -ą być w pokoju --no poza dyscypliną z ZUS -tam to już o 21 -ej sprawdzają obecność :lol: :lol: