Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witajcie
możecie mi powiedzieć o której godzinie najlepiej 'wstawić się' do sanatorium ? bardziej z rana czy po południu ?

Lepiej z rana bo będziesz miała większy wybór pokoju jak i ewentualny dobór towarzystwa do pokoju
Pozdrawiam

ewasz pisze:Lepiej z rana bo będziesz miała większy wybór pokoju jak i ewentualny dobór towarzystwa do pokoju
Pozdrawiam

Witaj Nie zawsze ma się wpływ na wybór pokoju, jak również towarzystwa. Często w sanatorium jest już z góry zaplanowany przydział do danego pokoju. A towarzystwo? to los na loterii. Pozdrawiam serdecznie

Ewa56 pisze:

ewasz pisze:Lepiej z rana bo będziesz miała większy wybór pokoju jak i ewentualny dobór towarzystwa do pokoju
Pozdrawiam

Witaj Nie zawsze ma się wpływ na wybór pokoju, jak również towarzystwa. Często w sanatorium jest już z góry zaplanowany przydział do danego pokoju. A towarzystwo? to los na loterii. Pozdrawiam serdecznie

Też tak uważam, w Pieniawie dostałam klucz od pokoju do ręki, a gdy tam dotarłam już była moja współlokatorka... na szczęście okazała się super kobietką. W związku z tematem myślę, że możemy tu pisać na temat swoich doświadczeń z pokojami, współlokatorami/kami

Towarzystwo, to rzeczywiście los na loterii, ale pokój niekoniecznie. Nawet, jeśli jest juz przydzielony, to przy odrobinie szczęścia, a raczej chęci pań odpowiedzialnych za przydział, można pokój zamienić. ale warunek; przyjechać należy w miarę najwczesniej. Pozdrawiam

Basiu, a nie uważasz, że odrobina szczęścia, to też los na loterii

Kopercia,radzę być z rana.Często nie ma tłoku i większy spokój.
W tłumie to i kuracjusze denerwują się i panie z recepcji.
Pozdrawiam i życzę udanej kuracji.

Suzen z rana, to 5 - 7 godz czy wcześniej, a może później, bo u mnie przyjęcia będą od godz 14-stej

Ewa56 pisze:

ewasz pisze:Lepiej z rana bo będziesz miała większy wybór pokoju jak i ewentualny dobór towarzystwa do pokoju
Pozdrawiam

Witaj Nie zawsze ma się wpływ na wybór pokoju, jak również towarzystwa. Często w sanatorium jest już z góry zaplanowany przydział do danego pokoju. A towarzystwo? to los na loterii. Pozdrawiam serdecznie

Być może jest i tak jak piszesz
Napisałam jak to miało miejsce w moim przypadku
Pielęgniarka dobierała towarzystwo wg. temperamentu kuracjuszy
Dostałam fajną Ewunię w wieku mojej starszej córki, dogadywałyśmy się bez słów i .............. dużo można by opowiadać
Pozdrawiam

ulanie pisze:Suzen z rana, to 5 - 7 godz czy wcześniej, a może później, bo u mnie przyjęcia będą od godz 14-stej

"ulanie" - wprawdzie nie zwracałaś się do mnie ale myślę, że dobrze będzie jak Ci też odpowiem
Byłam o 6:30, było już kilku kuracjuszy bo to zależy jaki kto ma dojazd
Mój czas był w sam raz bo później to już był rzeczywiście tłok
Pozdrawiam