Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
gerea
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 36
Na forum od: 25 lip 2017 16:09
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: gerea »

Witajcie.

Czy komuś kiedyś zdarzyła się sytuacja, że, mając skierowanie, jedziemy do sanatorium, a lekarz na miejscu odmawia przyjęcie nas na leczenie?

Pytam się, bo rozmawiałem telefonicznie z pewnym sanatorium i usłyszałem, że "z takimi chorobami to my w ogóle pana nie przyjmiemy". Mówię, że przecież mam skierowanie, a lekarz orzecznik w ZUS uznał rehabilitację w sanatorium za potrzebną. Znaleźli mi szybki termin, co ponoć nie zawsze się zdarza. W odpowiedzi słyszę, że "ale nie będziemy panu mogli zaaplikować żadnego leczenia z takimi chorobami". Dzwonię do ZUS i słyszę, że "ośrodek ma prawo odmówić przyjęcia".

Czy ktoś już z tym się zetknął? Jak to wygląda w praktyce: kupujemy bilet, jedziemy na drugi koniec kraju i po badaniu wracamy jak niepyszni? Co w tym przypadku robić? Zataić część schorzeń? W moim przypadku chodzi o przebytą w szpitalu sepsę, przez co np. nie mogę brać leków sterydowych. Nic więcej (czego jeszcze nie mogę robić) nie wiem.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: Felice »

Sanatorium zawsze może odmówić przyjęcia no ale nie bez powodu.Jeżeli stan jest stabilny,nie ma świeżych ognisk zapalnych to również nie ma powodu odmowy.Lekarze stwierdzili,że poprawa sprawności fizycznej, poziomu jakości życia oraz efekt przeciwzapalny w następstwie wczesnej rehabilitacji mogą mieć bardzo istotne korzystne znaczenie dla zdrowia pacjentów, którzy przebyli sepsę.
Przebyta sepsa nie jest powodem,chyba że kryją się też inne schorzenia które mogą wpłynąć na pogorszenie stanu zdrowia.
forumowicz

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: forumowicz »

Pacjent po "przygodzie" nowotworowej (prostata), z zaświadczeniem lekarskim , że może być na turnusie sanatoryjnym z jakimiś tam wskazaniami medycznymi - lekarz w sanatorium odmówił pobytu ze względu na możliwość zaszkodzenia pacjentowi .
Rzecz działa się w tym roku wiosną w jednym z nadmorskich ośrodku.
Gdyby ten pan nie nalegał usilnie na jedynkę nikt by nie zwrócił na to uwagi, ale zdarza się .
gerea
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 36
Na forum od: 25 lip 2017 16:09
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: gerea »

Dziękuję. Czyli lepiej siedzieć cicho niczym mysz i się jakoś wślizgnąć :)
forumowicz

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: forumowicz »

Gerea , to wszystko zależy od dolegliwości jakie posiadasz/posiadamy , czasami jeden zabieg pomaga na konkretne schorzenie ale na drugie ma już przeciwwskazanie . W tej kwestii nie mam wiedzy.

wszystkiego dobrego :)
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7782
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: darek »

Niestety ,ale niejednokrotnie POZIOM Medyczny jaki reprezentują lekarze sanatoryjny niejednokrotnie odbiega od ...........
Lekarz prowadzący w sanatorium ma na danym turnusie do ....50 Kuracjuszy.
Panie mgr Pielęgniarstwa -Dobierają Kuracjusza do specjalizacji Lekarza Prowadzącego.
Lekarz prowadzący w ośrodku niejednokrotnie jest za tzw łapanki - bo Oficjalny Etat ma w innym ośrodku bądź Szpitalu.

Byłem w sanatoriach wielokrotnie i wiem widząc na drzwiach wejściowych na jakiego specjalistę .trafię .
ostatnio miałem przyjemność z Dr. Chirurgiem :)

Oczywiście Pan Doktor gdy zobaczył KTO wystawił skierowanie i gdy zobaczył Symbole schorzeń od razu poinformował ,że obiekt nie jest przygotowany na przyjęcie Mojej skromnej osoby -Wprost poinformował ,że powinienem niezwłocznie opuścić Obiekt ..Nawet wychodził ,aby przygotować Mój Powrót.
Cóz pomimo ,ze siedziałem Nic nie mówiąc
Doktor Czuł sie Wielki
Wtedy to ja rozpocząłem monolog od wybrania na telefonie połączenia z Dyrektorem owego ośrodka i poinformowałem Dyrektora ds Lecznictwa ,że Pracownik -Lekarz -odmawia Mojego przyjęcia pomimo ,że Dyrekcja po analizie Mojego skierowania ZAPROPONOWAŁA MI sama Pokój Jednoosobowy.

Po krótkiej Rozmowie -ów Lekarz prowadzący - Zadał tylko PYTANIE ILE I JAKIE mają być Zabiegi.

Po powrocie udałem się do Mojego NFZ z zapytaniem czy mozna PODWAŻYC

Okazuje sie ,że to Lekarz Rodzinny -Bierze pełna odpowiedzialność , Lekarz Balenolog w NFZ - Potwierdza lub ODRZUCA i to lekarz NFZ Jest odpowiedzialny za Nasze leczenie
Oczywiście
Lekarz w Sanatorium ..może -ale musi zebrać sie Konsylium złożone z Miejscowego Lekarza Balenologa oraz z Miejscowego NFZ -któremu podlega obiekt.

Tak kilka lat temu będąc w kołobrzeskiej Mewie -Cukrzycowej - Zebralo się konsylium i kuracjusz -u którego stwierdzono - inne schorzenie Musiał opuścić -sanatorium
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7120
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: jacky6 »

Dobrze wiedzieć, że musi być "konsylium" a nie jednoosobowy decydent...
:geek: ..... :ugeek:
gerea
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 36
Na forum od: 25 lip 2017 16:09
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: gerea »

darek pisze: 26 sie 2017 21:45 Oczywiście Pan Doktor gdy zobaczył KTO wystawił skierowanie i gdy zobaczył Symbole schorzeń od razu poinformował ,że obiekt nie jest przygotowany na przyjęcie Mojej skromnej osoby -Wprost poinformował ,że powinienem niezwłocznie opuścić Obiekt ..Nawet wychodził ,aby przygotować Mój Powrót.
Cenne uwagi, dziękuję. Cóż, mnie kieruje ZUS, lekarz orzecznik w ZUS (gdzie przecież też są lekarze różnych specjalności) był neurologiem, a moje schorzenie akurat jest związane z neurologią. I to właśnie lekarz właściwej dla mnie specjalizacji orzekł o celowości rehabilitacji... Tak więc przynajmniej na poziomie ZUS dobrze trafiłem. A jak będzie na miejscu, w sanatorium - zobaczymy...
forumowicz

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: forumowicz »

Czegoś nie rozumiem i wydaje mi się to bardzo krzywdzące .Lekarz neurolog kieruje np z ZUS ,gdzie trudno bardzo często ,gęsto o skierowanie na rehabilitację ,a lekarz w sanatorium tez neurolog odsyła pacjenta dopatrujac się schorzeń dyskwalifikujacych go z rehabilitacji .
Pacjent jedzie przez całą Polskę nieraz no przez pół żeby nie było że ZUS nie wysyła pwyzej 300 km :? :lol: by dowiedzieć się ze ma wracać do domu .
Chory system.
Chore jest również to ze np masażysta od klasycznego masażu masuje wzięcie nie widząc RM chociażby kręgosłupa :shock:
To nigdy nie powin no mieć miejsca ,wyjaśnił mi pewnego razu neurochirurg operujący właśnie kręgosłupy,często właśnie uszkodzone po sanatoriach .
:(
forumowicz

Re: Odmowa przyjęcia do sanatorium pomimo skierowania

Post autor: forumowicz »

barbara-g1 pisze: 25 sie 2017 10:15 Pacjent po "przygodzie" nowotworowej (prostata), z zaświadczeniem lekarskim , że może być na turnusie sanatoryjnym z jakimiś tam wskazaniami medycznymi - lekarz w sanatorium odmówił pobytu ze względu na możliwość zaszkodzenia pacjentowi .
Rzecz działa się w tym roku wiosną w jednym z nadmorskich ośrodku.
Gdyby ten pan nie nalegał usilnie na jedynkę nikt by nie zwrócił na to uwagi, ale zdarza się .
Basiu to nie pierwszy taki przypadek ,juz na etapie niedouczonego lekarza rodzinnego pacjent onko słyszy ze sanatorium się nie należy
A kto miałby czytać przepisy ?im ? Sekretarek medycznych przy biurach juz nie ma a oni tak biednie :( są opłacani ,ze wysilać się nie muszą .
Pomijam fakt tej nieszczęsnej jedynki :twisted:
ODPOWIEDZ