Sanatorium po endo

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
Awatar użytkownika
Samosia
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1236
Na forum od: 09 lut 2017 21:58
Oddział NFZ: Śląski

Re: Sanatorium po endo

Post autor: Samosia »

No to znów musze wieści przekazać...jesteście jednak doskonałymi doradcami....dziękuję :kwiat: :kwiat: :kwiat: i wiadomość w sobotę gdy się na działce spotkamy przez,, płot" przekaże :) :) :)
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14295
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Sanatorium po endo

Post autor: ANDY12345 »

Witam,w tamtym roku miałem operację i jak jakoś się poruszałem poprosiłem lekarkę rodzinną o wypisanie skierowania do ZUS na prewencję (odpowiedni druk z ZUS) potem komisja i dostałem skierowanie do ośrodka (wtedy mogłem wybrać z 3 miejscowości terminy podobne) i po 7 miesiącach od operacji byłem w Krynicy. Można zasugerować lekarzowi na komisji (ale to zależy na jakiego się trafi bo maże być niemiły) żeby była nizina i dobry dojazd ale osoba wydająca skierowania bardziej jest przyjazna przynajmniej w Krakowie bo w tym roku jak u niej byłem to widząc że poruszam się o kulach sama zasugerowała dobry dojazd i dostałem Muszynę. Kule na komisji tak, może towarzyszyć osoba do pomocy bo będzie sprawdzał ruchomość i trzeba się rozebrać, ale rehabilitacja w domu po operacji obowiązkowa żeby wzmacniać mięśnie bo nigdzie się nie dojdzie. Pozdrawiam an :) .
Awatar użytkownika
Samosia
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1236
Na forum od: 09 lut 2017 21:58
Oddział NFZ: Śląski

Re: Sanatorium po endo

Post autor: Samosia »

ANDY12345 pisze: 14 lip 2018 17:10 Witam,w tamtym roku miałem operację i jak jakoś się poruszałem poprosiłem lekarkę rodzinną o wypisanie skierowania do ZUS na prewencję (odpowiedni druk z ZUS) potem komisja i dostałem skierowanie do ośrodka (wtedy mogłem wybrać z 3 miejscowości terminy podobne) i po 7 miesiącach od operacji byłem w Krynicy. Można zasugerować lekarzowi na komisji (ale to zależy na jakiego się trafi bo maże być niemiły) żeby była nizina i dobry dojazd ale osoba wydająca skierowania bardziej jest przyjazna przynajmniej w Krakowie bo w tym roku jak u niej byłem to widząc że poruszam się o kulach sama zasugerowała dobry dojazd i dostałem Muszynę. Kule na komisji tak, może towarzyszyć osoba do pomocy bo będzie sprawdzał ruchomość i trzeba się rozebrać, ale rehabilitacja w domu po operacji obowiązkowa żeby wzmacniać mięśnie bo nigdzie się nie dojdzie. Pozdrawiam an :) .
Witam....Bardzo dziękuję za cenne informacje...jutro przekaże je mojej ogródkowej sąsiadce :) Pozdrawiam
ODPOWIEDZ