Sanatorium z ZUS

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
forumowicz

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: forumowicz »

Sztani :kwiat: ,że mozna składać dokumenty co miesiąc to zapewne wiele osób wie chociaż nie zawsze ,ale u mnie np orzecznik jest przez dwa lata ten sam ,więc przy kolejnym złożeniu dokumentów i rozpatrywaniu mojego wniosku jest ten sam ,jesli dokumenty złozy się tak jak ja teraz w krótkim odstępie czasowym.Zmiana orzecznika jest mozliwa ,ale nie wszyscy o tym wiedzą i o tę zmianę właśnie mi chodzi. :) dzięki zmianie orzecznika otrzymałam rehabilitację . :kwiat:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Fionka »

Ja nie mam doświadczenia ani w sprawach ZUS ani NFZ .Idąc na komisję obawiałam się lekarza orzecznika ale okazało się że nie potrzebnie .Pani doktor stwierdziła wręcz ze pod koniec roku ponownie powinnam się pojawić i korzystać z rehabilitacji .Szoku doznałam dopiero przy kontakcie z urzędniczką.Teraz siedzę i zastanawiam się co dalej robić , czy mam jeszcze jakieś szanse na zmianę miejsca :?: .Obawiam się że nie .Czy w ogóle nie zrezygnować :?: Ponoć z turnusu na turnus jest tam co raz gorzej .Znajomi byli w poprzednią sobotę w odwiedzinach u wnuczka na koloniach i zasięgnęli języka wśród kuracjuszy .Nie usłyszeli dobrego słowa .Zabiegi robione po łebku, zero dowozu na basen, masaże to 7 minut głaskania , żarcie jak dla psów , stare a ostatnio było jakieś zbiorowe zatrucie .Podczas interwencji Sanepidu połowę pracowników wymiotło do czasu zakończenia kontroli.Jedzenie mogę odpuścić, ale zabiegi :?: Płakać mi się chce bo nie wiem co robić . Mam tylko nadzieję że ludzie przesadzają .
forumowicz

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: forumowicz »

Witaj Elu oczywiscie pisać ,dzwonić nalegać na zmianę miejsca .Nic za darmo nie dają jak niektórzy myślą .Składki na ZUS są bardzo wysokie i zapłacilismy już za niejedną rehabilitację . :shock:Pani urzędniczka wyrocznią nie jest i ja z panią urzędniczką zawsze targuję się o obiekt .Tym razem nie za bardzo mogłam .ale tez przedstawiała rózne obiekty i rózne miejscowości.
Nie odpuszczaj tylko uzyj takich argumentów jakie po powrocie przedstawili inni kuracjusze ,nie ma co owijac w bawełnę niech sami tam jadą . :evil:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Fionka »

Ale Oni doskonale wiedzą gdzie wysyłają i maja nas w nosie.Nic nie ma na zamianę a pani już dziękujemy :roll:
forumowicz

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: forumowicz »

Prawe i sprawiedliwe są te zmiany :shock: idzie ku lepszemu :shock:
Nierob
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 79
Na forum od: 25 lip 2017 21:53
Oddział NFZ: Wielkopolski

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Nierob »

Nie do końca w temacie, ale .... czy ktoś się orientuje czy w przypadku ponownej komisji (po odwołaniu się od decyzji odmownej) badanie prowadzi lekarz orzecznik z tego samego oddziału ZUS ?
Pytam bo w moim przypadku porównanie obu komisji to tak, jak bym trafił z piekła do nieba. Faktem jest, że od pierwszego orzeczenia (odmownego) odwołał się organ nadzorczy ZUS.
forumowicz

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: forumowicz »

Od jakiej decyzji się odwołałeś?
Od odmownej w sprawie rehabilitacji w ramach prewencji rentowej nie ma odwołań.
Nierob
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 79
Na forum od: 25 lip 2017 21:53
Oddział NFZ: Wielkopolski

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Nierob »

kruszynka2 pisze:Od jakiej decyzji się odwołałeś?
Od odmownej w sprawie rehabilitacji w ramach prewencji rentowej nie ma odwołań.
Nierob pisze: odwołał się organ nadzorczy ZUS.
Nierob
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 79
Na forum od: 25 lip 2017 21:53
Oddział NFZ: Wielkopolski

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Nierob »

kruszynko oczywiście masz rację :mrgreen: bardzo nieprecyzyjnie się wyraziłem.....organ kontrolny zakwestionował poprawność decyzji lekarza orzecznika i skierował mnie na ponowną komisję ;) ...teraz chyba lepiej :roll:
forumowicz

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: forumowicz »

Dobrze zrobił :D :lol: :lol:dał nadzieję Tobie :lol:
ODPOWIEDZ