Jak mi jest bez Ciebie

W tym miejscu możecie prezentować swoją twórczość niekoniecznie związaną z pobytem w sanatorium choć i taka mile widziana.
Regulamin forum
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów :)
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
forumowicz

Jak mi jest bez Ciebie

Post autor: forumowicz »

    Jak mi jest bez ciebie mój ukochany.
    Ty wiesz ja też to wiem nim noc zapadnie ,nim poranek wstanie.
    Jak mi jest bez twojego uśmiechu ,miłości dotyku.
    Jakie jest nasze teraz życie bez jedwabnego erotyku.

    Opowiedz mi proszę kochanie ,ja tutaj wrócę po serc naszych wołanie.
    Ty mi opowiesz ,ja ci odpowiem może miłość wróci i powie zostanę z wami już nie odejdę .
    Na końcu świata spacerując wśród zakochanych usłyszałam o was,czytałam w waszych myślach to piękne marzenie ,to przesłanie.
    [ obrazek zewnętrzny ]
    Z mojej szufladki :serce: :serce:
    Awatar użytkownika
    Sloneczko
    Przyjaciel forum
    Przyjaciel forum
    Posty: 24937
    Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
    Oddział NFZ: Świętokrzyski
    Staż sanatoryjny: 0

    Re: Jak mi jest bez Ciebie

    Post autor: Sloneczko »

    (bez ciebie jak)

    bez ciebie
    jak bez uśmiechu
    niebo pochmurnieje
    słońce wstaje tak wolno
    przeciera oczy
    zaspanymi dłońmi
    dzień -

    w trawie
    przebudzony motyl
    prostuje skrzydła
    za chwilę
    rozbłysną
    zawirują najczystszą abstrakcją
    kolory kolory kolory

    szeptem
    modlę się do uśpionego nieba
    o zwykły chleb miłości

    Halina Poświatowska
    ODPOWIEDZ