Violet 58, jeśli to będzie jesień przyszłego roku jestem jak najbardziej na tak.
Na wiosnę są już inne plany i limit urlopowy na pierwsze półrocze mocno nadwyrężony.
Ale jeśli znajdzie się dużo chętnych na wiosnę to może zmienię plany.
Bo o takiej wyprawie wzdłuż całego wybrzeża rozmawiamy ze znajomymi od dwóch lat, ale jakoś nie możemy się zgrać z urlopami. Pracujemy w różnych branżach i jak jedni mogą wziąć urlop to inni nie.
Pozdrawiam i zachęcam innych miłośników dwóch kółek.