Kobieca torebka

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Kobieca torebka

Post autor: Felice »

Inne powiedzenie mówi
"W kobiecej torebce to tak jak u cyganki w tobołku"
kropkaem
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 198
Na forum od: 18 wrz 2015 20:34
Oddział NFZ: Śląski

Re: Kobieca torebka

Post autor: kropkaem »

Felice pisze:Inne powiedzenie mówi
"W kobiecej torebce to tak jak u cyganki w tobołku"
Czyli wszystko i nic :lol:
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Kobieca torebka

Post autor: Felice »

:lol: :lol: :lol:
kropkaem
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 198
Na forum od: 18 wrz 2015 20:34
Oddział NFZ: Śląski

Re: Kobieca torebka

Post autor: kropkaem »

Felice pisze::lol: :lol: :lol:
Felice :kwiat:
Ty się nie śmiej, nigdy nie wiesz, gdzie i co może Ci się przydać :lol:
Lepiej nosić przy sobie, niż potem się martwić :D
To tak jak powiedzenie "przezorny zawsze ubezpieczony" :lol:

Kocham ten bałagan i wszystkie skarby w mojej torebce :D
jawa 53
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4983
Na forum od: 24 gru 2013 07:17
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Kobieca torebka

Post autor: jawa 53 »

Ja już od pięciu lat nie mam kontaktu z damską torebką, chociaż nadal jest ich w domu wiele ( nie mam odwagi wyrzucić )i przywołują wspomnienia.
Przytoczę fragmenty felietonu Macieja Stuhra który chcąc pomóc właścicielce wszedł w chwilowe posiadanie tego przedmiotu:
" Torebka to trochę za mało powiedziane. Torba raczej czy nawet wór. Waży toto ze 40 kilo......Gdy telefon zaczął dzwonić po raz piąty nabrałem pewności
że to właścicielka szuka swojej zguby.Wsadziłem rękę do środka.....Pierwszą rzeczą na którą się natknąłem był młotek...Normalny regularny młotek.......
Następnie pięć razy byłem pewny że znalazłem telefon, jednak w zamian wyciągałem gładkie płaskie pudełeczka,w których w środku zamiast klawiatury
znajdowały się jakieś beżowe szare albo różowe jakby farbki.......moja ręka trafiła na coś śliskiego i niemiłego...zawinięte w restauracyjną serwetkę sushi
.....Telefon odnalazłem wewnątrz pieluszki pampers, na szczęście niezużytej.......Znalazłem rajstopy, szampon, deseczkę parkietową z podpisem" dąb bielony"
figurkę św. Tadeusza Judy i gorące słoiczki z potrawką dla dzieci........
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Kobieca torebka

Post autor: Felice »

Poza portfelem,bo w nim wszystko praktycznie,kosmetyczka niby mała ;) ,w drugiej mała latarka taka razem z zapalniczką,scyzoryk,mały notes,coś do pisania,składana łyżka do butów :lol:
Portmonetka,chusteczki suche,chusteczki mokre,środek do dezynfekcji rąk,powerbank,słuchawki,podręczny pojemnik na leki....a ja zastanawiam się dlaczego ta torebka taka ciężka :?: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Kobieca torebka

Post autor: Fionka »

Felice pisze:Jest takie powiedzenie,które w pełni oddaje istotę tematu
Dlaczego do kobiety trzeba dzwonić dwa razy?
Pierwszy,by usłyszała dzwonek telefonu,drugi,by znalazła go w torebce i odebrała :)
Ja od pewnego czasu jestem w posiadaniu "torebki" w torebce.Najważniejsze rzeczy mam tam na stałe i zmieniając torebkę tylko przekładam.Preferuję raczej okazałe egzemplarze,a na klucze znalazłam sposób - mam je na smyczy przyczepionej do kółka.Pociągam za smycz i klucze już mam w ręce.
Ja też dorosłam do torebki w torbie, od kiedy zapomniałam leków.Ja jeszcze noszę tak na wszelki wypadek zestaw bielizny jak bym zapomniała gdzie mieszkam, oraz zapasowe butki jak nuńki rozbolą :lol:
kropkaem
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 198
Na forum od: 18 wrz 2015 20:34
Oddział NFZ: Śląski

Re: Kobieca torebka

Post autor: kropkaem »

jawa 53 pisze:....moja ręka trafiła na coś śliskiego i niemiłego...zawinięte restauracyjną serwetkę sushi
Przepraszam jawa53, ale z całego cytowanego felietonu, tylko to .... wywołało u mnie ciarki - sushi :-)
Uwielbiam i zgłodniałam :-)
Co tam, te 40 kg - oddam/ bądz wymienię całą zawartość mojej torebki, za sushi :lol:
Awatar użytkownika
Adela
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8986
Na forum od: 12 lip 2014 15:10
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 9

Re: Kobieca torebka

Post autor: Adela »

No dobrze Stuhr mówił - 40 kilo :lol: :lol: :lol: :lol:

a ja do tego coraz częściej noszę butelkę mineralnej :) w lecie jak piję np.w autobusie to ok ale teraz to czasem ludzie na mnie dziwnie patrzą :?
forumowicz

Re: Kobieca torebka

Post autor: forumowicz »

Lubię torebki , mam ich trochę i w zależności od pory roku czy zestawu ubraniowego ;) zmieniam . Oryginalna nie będę - mam w nich prawie wszystko ,mówię prawie bo od chwili kiedy zaczęłam odczuwać ból w ramieniu troszkę ją odchudziłam :lol: . Lubię różne i małe i duże , do pracy najczęściej te większe , wybieram taki fason abym mogła ją trzymać w ręku z opcją założenia na ramię. Gdy przekładam się do mniejszej oczywistym jest co zrobić z pozostałą zawartością , ha ! nie byłabym kobietą , mam opcjonalnie dwie teczuszki w które wejdzie skoroszyt, pozostałe wypełnienie i jeszcze po drodze jakiś zakup wejdzie .
Ot i taka to moja opowieść torebkowa :D
ODPOWIEDZ