Czego nauczyło mnie życie ?????

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
Lewek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8581
Na forum od: 22 lip 2012 20:17
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: Lewek »

Mnie życie nauczyło pokory, szacunku dla drugiego człowieka, a w związku z wykonywaną pracą... wczucia się w sytuację danego człowieka i bycia w tej chwili osobą tak miłą, współczującą i bardzo pomocną dla drugiej osoby jak ta, by sobie tego życzyła. Czy mi się to udaje... to już ocenią moi pacjenci...
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: Fionka »

Tak Darek.....Brawo,SZACUNKU .Szanując innych szanujesz siebie.Nauczmy się kochać ludzi.Darku znam to z autopsji.Teraz mimo że się wali,pali cieszę się tym co mam.Tak życie uczy je kochać,uczy pokory.
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7809
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: darek »

a tam wśród żywych to będę zapewne długo bo juz Nawet składałem się na swój Wieniec w Pracy ..Pewien związkowiec w latach 80-tych pojawił się w Dyrekcji na jakiejś naradzie.
W owej pracowała też Moja ..Mama porozmawiali po narzekali i coś tam wspomniała o Zdrowiu ,że Darek jedzie na turnus do szczawnickiego Hutnika..na tej naradzie wspomniano o BEZPIECZENSTWIE i o Śmierci pracownika .
Ten wrócił do podległego zakładu i gdy składał relacje walnął ,że zginął Darek ten Młody operator ( akurat wtedy zacząłem chorować na Cukrzycę insulinozależną i kilka osób mnie znało )
Poruszenie na tzw operetce czyli naradzie to co nie wiadomo kiedy pogrzeb ,ale trzeba się przygotować bo Darek osierocił dwóch synów
Cóż wydarzenie miało miejsce 14 dzień przed wypłata
15 września jest plakat ,ze jest zbiórka na Rodzinę młodego operatora który zginął tragicznie.
Przy okienku kasowym stoi puszka tam każdy wrzuca równo wartość bo to baza Kierowców i operatorów BECZKI Ropy
Wrzuciłem i ja za siebie oraz za Kolegę z którym pracowałem
Zebrano ileś pieniędzy- NIGDY nie dowiedzialem się ile
To był piatek
Wróciłem na budowę a tam Kolega załamany rozsypal silnik maszyna na warsztat cóz Kolega wzywa przez dyspozytora transport aby Nas przetransportowali w sobote Koledze oddaje wyplatę oraz poinformowalem Go ,ze wrzuciem z jego wyplaty Kwotę
Zaakceptował to

Poniedziałek rano juz na bazie szybkie bieganie i prośby po wszystkich Swietycvh Dyrektorach związkach partiach etc ( chodziło o wyciągnięcie silnika po remoncie SW680) i Nagle Moj dyrektor Patrzy się i zaczyna się ZEGNAC jednoczesnie zaczoł od Zdrowaśki
CUD .CUD DAREK Zmartwych powstał :)

Ten związkowiec musial chyba wziąść z miesiąc URLOPU a za Kasę ,którą Zebrali przeznaczyli na ..przelew cala baza około 800 kierowców i operatorów przez ponad 2 miesiące pili wódkę

za życia pochowany choć bez pogrzebu

a ow związkowiec andrzejek przez kolejne lata to tak unikał mame ,że .........
forumowicz

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: forumowicz »

Darku te twoje historie są niesamowite :lol:
Awatar użytkownika
okkasia1
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 148
Na forum od: 13 lut 2016 14:13
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: okkasia1 »

Panie Darku, będzie Pan żył bardzo długo bo jak się kogoś uśmierci za życia to Pani z kosą o nim zapomina :lol: :lol: :lol:
forumowicz

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: forumowicz »

Właśnie wróciłam ze spotkania i cóż , mogę powiedzieć , że życie nauczyło mnie słuchać , słuchać co mają do dowiedzenia inni i nawet jeśli się nie zgadzam z tym co usłyszałam uszanować inne zdanie niż moje

:kwiat:
Briant
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 378
Na forum od: 18 sty 2017 13:26
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: Briant »

Rozmawiać,rozmawiać,rozmawiać,każdy problem można rozwiązać rozmową,o ile druga strona jest na to otwarta.Jeśli nie to,nie warto sobie zawracać dupy.
Awatar użytkownika
eluunia
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 10690
Na forum od: 23 lut 2013 16:44

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: eluunia »

]"ZADAM Autorowi postu przewrotne Pytanie

CZEGO się UCZYSZ ??"

Darku kazdego dnia... moze czasem tego nie zauważmy.... czegoś jeszcze się uczę ..słuchania a przy tym mniej mówienia :roll:
...tak słuchania ....ale szeptów swej duszy ..ostatnio ktoś mnie zapytała ..czy ty mnie słuchasz ..odpowiedziałam słuchałam kiedy mówiłeś prawdę teraz pozwalam Ci się wygadać
...przeczuć ktore łaskoczą jak skrzydełka motyla
...uczę się wiary i ufnoci w swoją intuicję ....i
...uczę się bezbolenie podnosić z kolan :) tego uczę się ciągle bo takie jest zycie ...
czasem idzie mi ta nauka tempo no wiadomo wiek robi swoje :D :D
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7809
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: darek »

eluunia pisze: 06 kwie 2018 14:05 Czy każda osoba którą kochasz zostanie przy Nas ...
Czy każda osoba ,której zaufasz będzie wobec Nas lojalna..
A może po to spotykamy niektórych ludzi aby w przyszłości wiedzieć kogo unikać :?: :?:
Oj życie mój nauczycielu ..piszcie :)
Elu

Wywołałaś mnie do refleksji, pozwoliłem sobie rano gdy coś co nazywamy mózgiem pracuje na wyższych obrotach niż wieczorem na analizę Twego wpisu.

Czy każda osoba, która kochasz zostanie przy Nas......

Jak zapewne wiesz i Wielu wie jest kilka rodzajów MIŁOŚCI.
-Rodzicielska
-Dziecięca
-Partnerska
-oraz inne....
Miłość Rodzicelska i Dziecięca -odnosi się do Najbliższych -Jest Miłością -ale i nieraz bywa może PRZYZWYCZAJENIEM bo nie można odwrócić się od Matki Ojca Rodzeństwa, podobnie z Dziećmi czy Wnukami są to Osoby ,które są z Nami od poczatku Naszych dni.

Miłość Partnerska -tutaj jest PROBLEM znam osobiście kilka Osób ,które ciagle wg ich mniemania się Zakochują ciągle czują te tzw Motylki ,ale Znam kilka ,które chyba Naprawdę Kochały czy Kochaja będąc przez kilka lat Partnerami w Małżeństwie teraz gdy odeszły codziennie są u Nich na Cmentarzu codziennie świecą tą świeczkę To Chyba Jest Najprawdziwsza MIŁOSĆ.

Oczywiście trudno wśród obcych szukać Bokażde z NAS chce być KOCHANYM ale czy zawsze się to udaje.

Zawsze irytuje Mnie gdy słyszę po miesiącu ,kwartale Informacje to JEST TO a po roku obgadywanie .
Wg Mnie Miłość jest dozgonna bez względu na ............
ile osób Można kochać na tzw Max-a
Wydaje mi się ,że Jedna bo reszta to może raczej ..PRZYJAŹŃ

Czy każda osoba ,której zaufasz będzie wobec Nas lojalna..


NIE bo jesteśmy ufni z natury ,ale duży % ludzi musi mieć korzyść z Drugiej osoby.
Zastanów się znamy się jakiś czas ILE OSÓB ,którym zaufałaś -Cię oszukało czy nawet Zadrwiło z Ciebie czy Twych Bliskich
Każdy ma podobne doświadczenie.
Dlatego uważam ,że tylko w tzw biedzie można poznać się na kimś.

Ktoś kiedys napisał wyślij jednocześnie 50 sms ,że potrzebujesz za 1 godzinę 100 złotych i czekaj ile dostaniesz odpowiedzi i ile dostaniesz Gotówki

A może po to spotykamy niektórych ludzi aby w przyszłości wiedzieć kogo unikać :?: :?:

Tak ciagle Spotykamy na swej drodze Nowych ludzi ,nawązujemy Nowe znajomości.
Ale też oceniamy ich zachowanie wg Swojego Zapotrzebowania.
Elu Moja Babcia zawsze Mi Mówiła daruś życie to nie jest bajka nieraz dostaniesz po dup... ale Pamiętaj Masz Mame ,masz Tatę -Masz Bliskich - Oni zawsze Ci pomogą


Pozdrawiam Elu
Wiesz ,że Zawsze w przypadku PROBLEMU możesz wykonać ten Telefon i Będziemy szukać ..rozwiązania
Miłej Niedzieli :)
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20132
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Czego nauczyło mnie życie ?????

Post autor: Felice »

Briant pisze: 08 kwie 2018 03:05 Rozmawiać,rozmawiać,rozmawiać,każdy problem można rozwiązać rozmową,o ile druga strona jest na to otwarta.Jeśli nie to,nie warto sobie zawracać dupy.
Oj tak,tylko rozmowa jest drogą do sukcesu. Nie wzajemne żale i pretensje i walka na argumenty...
Rozmowa spokojna zawsze przyniesie rozwiązanie problemu,czy też pomoże w realizacji pragnień.
ODPOWIEDZ