Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
forumowicz

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: forumowicz »

mary jo pisze: 28 cze 2018 16:31 "...które od urodzenia tylko korzystają..." :?: :!: :shock:
Myślę,że nie chciałbyś korzystać. Chyba. Bo ja nie.
"...niech spokojnie czekaja..."
Nie zawsze,niestety moga czekać. I nic nie mogą " dać krajowi ".
sa osoby , które wiele dały krajowi i jeszcze mogą dać .. i też nie mogą czekać - i co teraz :?:
masz jedno miejsce ;)
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14134
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: GIENIA »

Nie chciałabym być w tej sytuacji osobą decyzyjną :(
forumowicz

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: forumowicz »

co byś nie chciała ? Macius jak nie może chodzić , to niech usiadzie - mama Mu podda pod nos - kobieta , o której pisze , nie usiądzie , cierpi , ale jedno dziecko odprowadza do szkoły , drugie do przedszkola , z trzecim w wózku . trzeba zrobic zakupy , ugotowac , posprzatac , uprac - zresztą co Ci bede tłumaczył ? wiesz jak to jest - potem iść po te dzieci , wykąpać Je itd.
mąż ? a owszem jest - ale aby jakoś więcej zarobić , NIE ŻĄDAĆ , dojeżdza do W-awy ok 70 km w jedna stronę .. wraca zjechany jak koń po westernie .

ja bym nie miał dylematu kogo skierować na zabieg :evil:
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14134
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: GIENIA »

Smutne to co piszesz :(
forumowicz

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: forumowicz »

pewnie ze smutne , wręcz załosne :evil:
więc gdy czytam , że Maciusie maja miec przywileje w kolejkach do swiadczeń medycznych , to krew mnie zalewa . w imię czego ?
a Ci co pracują całe życie mają być ten drugi sort :?: :evil:

nie chcę ich spychać na margines , ale nie rozumiem tych specjalnych przywilejów - przecież mamy ponoć równe prawa :mrgreen:
forumowicz

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: forumowicz »

i kler ;)
https://www.youtube.com/watch?v=rierR_4Kg5Q

wysyłam Ci tez na priv , bo zapewne to zaraz zniknie ;)
Awatar użytkownika
jurek475
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 613
Na forum od: 29 sty 2014 11:06
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: jurek475 »

:kwiat: :serce: :D
im czesciej odwiedzam lekarzy tym brdzej czuje sie osaczony przez instrumenty NFZ oraz Ministerstwa zdrowia.
Po wizycie u okulisty rozpoznanie AMD i kolejne wizyty objete programem.
Zapisany jestem na 14.02.2019 r. bez gwarancji,ze zostane objety szlachetnym programem.
:kwiat: :serce: :D
Awatar użytkownika
+alicja+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6817
Na forum od: 10 sty 2015 00:03
Oddział NFZ: Dolnośląski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: +alicja+ »

siada nam przełyk , żołądek , wątroba , serce , nerki i sam już nie wiem co , chyba wszystko .
Chętny, Ty zmień prochy :shock: bo to żle wygląda :lol:
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7782
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: darek »

chetny pisze: 30 cze 2018 09:29 Ja stosuję zasadę ograniczonego zaufania do lekarzy ;) ;) idę gdy już faktycznie nie wyrabiam bo złamałem gnata , niedawno zrobiłem sobie wielkie kuku ale nie poszedłem bo a nóż coś na foci zobaczy a tak kiedyś przestanie boleć , albo i nie :lol: :lol: , bo też czułem się osaczany przez lekarzy .Najlepsze jest gdy słyszymy proszę wykupić to , to i tamto bo wie pan to brał mój mąż i mu pomogło i wychodzimy z listą 10 leków a poszliśmy tylko z bólem pleców . Po zjedzeniu tej tony chemii jesteśmy dopiero chorzy siada nam przełyk , żołądek , wątroba , serce , nerki i sam już nie wiem co , chyba wszystko .

To jest Twoja Opinia z którą mogę ale i nie musze się Zgadzać .

Ja czego nie ukrywam od kilku lat borykam się z Kolejnymi schorzeniami.
35 lat temu również na lajciku traktowałem leczenie - Fakt Insuliny brałem regularnie -ale juz innych obostrzeń typu DIETA nie stosowałem.
po latach pojawiły się kolejne schorzenia ,które tez Ignorowałem tak ignorowałem bo to chemia ,bo to konowały bo to...

Ale nastąpiło olśnienie gdy było cięzko i nie umiałem wejść do rodziców na 3 piętro gdy z drugiego wzięła mnie kartka z chyba zapaścią czy czy cos w ten deseń

Dopiero -Ojciec Mojego zawodnika -Profesor Kardiolog połozył i przez tydzień zrobił kompleksowe Badania nie takie na odpieprz ale TOTALNIE KOMPLEKSOWE byłem traktowany w Klinice jak Totalny VIP i okazało się ,że miast dotychczasowego schorzenia nagle pojawiło się kilka Fajnych
Była krótka rozmowa czy chciałbym Doczekać Wnuka ?

Fakt dziennie 8x Insulina , 6x Jakieś zastrzyki .fakt ponad 50 tabletek na dzień
Jaką miałem 6 lat temu wydolność Serca ??? poniżej 18% słaniałem się na 365 dni ponad 250 w zabrzańskiej klinice
Na korytarzu była bieżnia i rowerek codziennie po 10-15 30 minut
Po torbie leków po roku wydolność 19-20 %
Uciekłem z listy Cito do przeszczepu
Doktory się dziwili -ale wiedzieli co robię wieczorami i w nocy -obserwowali
Dziś dzięki Mocnej farmakologi Moja wydolność to 30%
Mnie chemia Pomogła.

Tylko nasuwa się Pytanie Dlaczego ta cała Chemia -JEST tak droga
Gdyby nie Rodzina to z Renciny ZUS-owskiej nie stać mnie by było zrealizować recept
forumowicz

Re: Coraz dłuższa kolejka do ZDROWIA :-(

Post autor: forumowicz »

Witam ,Ja nie miałam szczęścia trafić na dobrego specjalistę w ramach NFZ w związku z tym byłam zmuszona skorzystać z usług prywatnego leczenia u kilku specjalistów i trwa to nadal zresztą tak jak większość z nas, ale nie o tym.
Z początkiem maja w pracy uległam wypadkowi czas oczekiwania na SOR 9 godzin po prześwietleniu stwierdzono złamanie ręki, gips i kontrola w przy szpitalnej Poradni Chirurgicznej a tam armagedon ( 4 wizyty ) Czas oczekiwania przed gabinetem chirurga 5 do 6 godzin, w pierwszej kolejności przyjmowano poszkodowanych z SOR , później przywożono pacjentów na wózkach inwalidzkich na zmianę opatrunków i osoby z widoczną niepełnosprawnością, na samym końcu My normalna kolejka tak zwanych zdrowych z lekka poturbowanych. Całkowity brak organizacji :mrgreen:
Po zdjęciu gipsu kość prawidłowo zrośnięta ale dłoń sina, opuchnięta i oczywiście obolała , poprosiłam o skierowanie na USG i na rehabilitację ręki ale no cóż Pani chirurg nie widziała takiej potrzeby. No i co znowu płacić , USG wykonał lekarz radiolog - stan zapalny, krwiaki i uszkodzenie torebek stawowych, ponadto zespół cieśni nadgarstka , zalecenie rehabilitacja dłoni. Paranoja taką mamy opiekę ten drugi sort pracujący na całą resztę.
ODPOWIEDZ