Mąż w sanatorium

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
Maryann
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6763
Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Maryann »

:lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Atina »

Cała prawda Flecie...Panie ,,biorą,,jak lecą :lol: 8-) :lol: pesel Pań nie ma znaczenia :roll:
Awatar użytkownika
Maryann
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6763
Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Maryann »

Też pilnować trzeba..jak oka w glowie.. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Felice »

Atinko pesel zdecydowanie najmniejszą rolę odgrywał :lol:
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Atina »

Jak nie pesel to co :? 8-) :lol: hormony :P
forumowicz

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: forumowicz »

Feromony :lol:
Awatar użytkownika
Maryann
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6763
Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 4

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Maryann »

Nie bez przyczyny mówi się że: "głowa siwieje.... :lol:
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Felice »

Atina pisze: 21 maja 2018 18:58 Jak nie pesel to co :? 8-) :lol: hormony :P
Atinko w tamtym wydaniu hormony to już odległa historia... :lol:
Myślę,że to te buty za kilka tysięcy
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7781
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: darek »

........Dziś w wodach -
dzień wizyt kontrolnych u lekarza .
Niestety wszystkim się spieszy na ..Ostatnie zabiegi jak i wyjść na słonce złapać troszkę witaminy D

Ale do tematu

Mąż w Sanatorium.

Przed wizytą bo przyszedł mi smak pozwoliłem sobie pójść i kupić ..Truskawki
Czekam w Kolejce byłem około 5-6 jakas rozmowa ..Nagle pojawia się Pani i Wprost wpycha się do Gabinetu bo Ona ma..Wizytę
Ktoś grzecznie informuje ,ze Wszyscy czekamy.

i Nagle rozpoczyna się Monolog ...........że Mężeczyxni nie powinni przyjeżdżać do sanatoriów bo każdy Tylko mysli o jednym , bo Uwodzą Kobiety ,Bo są nie kulturalni , bo nie ustepuja miejsc bo......skad w sanatorium mam truskawki

Po chyba 5 minutowym Monologu przed wejściem do Gabinetu Zadałem Pytanie Tej Pani

Pani Jest Samotna czy w Związku

..Po wyjściu wylała na mnie wiadro pomyj ,że jestem Beszczelny i powinienem opusci to sanatorium
Awatar użytkownika
Bogutka5
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2226
Na forum od: 26 lis 2014 13:28
Oddział NFZ: Zachodniopomorski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Mąż w sanatorium

Post autor: Bogutka5 »

.... pewnie turnus mija a ona niczyja .... hihihi
Bogutka
ODPOWIEDZ