Pogaduchy
- +alicja+
- Przyjaciel forum
- Posty: 6818
- Na forum od: 10 sty 2015 00:03
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Pogaduchy
frykasy pichcicie zapachy już do mnie dotarły...
bujnę się na ten wschód chyba... tylko psami nie szczuj
nie pada ale wieje
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Pogaduchy
Wiesz Nutko?....... nigdy nie piekłam ciasta drożdżowego... bo to wyrabianie ...... Ale jakoś 3 lata temu spalił mi się mikser i mąż mnie uraczył takim zestawem... i jakoś koleżanka mnie namówiła, by w tej misie robić mikserem drożdżowe. Spróbowałam, zamontowałam mikser na stojaku, do michy zaczyn, później wszystkie pozostałe składniki hurtem i miksować przez 20 minut. Samo się robi, samo rośnie, później tylko czy drożdżówki czy ciasto na blachę i już. I przyznam się, że udaje się za każdym razem i rośnie jak na drożdżach
Teraz to stałam się ekspertką od ciasta drożdżowego, choć i biszkopt zawsze mi się udaje i nie opada
- Nutka
- Przyjaciel forum
- Posty: 31259
- Na forum od: 20 lut 2015 19:53
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Pogaduchy
Choć ciasto drożdżowe robię często,ale to zasługa także odpowiedniej maszynyneri,która wyrabia wszystko,
co się nawinie....od bitej śmietany po ciasto na makaron ...trzeba se w życiu radzić jak ręce wysiadły
Bułeczki były pyszne....daj znać jak będziesz z jabłuszkiem robić
Ja się nie dołączę do tej wałówki ....nic dzisiaj specjalnego nie robiłam
I jeszcze do tego,Margotka mnie zagadała i wątróbka ,jak stara zelówa mi wyszła
Drażnisz Basiu tymi gołąbkami ....chyba po niedzieli będę się musiała za nie zabrać
w zamrażarce też się skończyły
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Pogaduchy
Powiedział baca zawiązując buta dżdżownicą
A ja po niedzieli zaczynam pichcić wałówkę Małolacie, bo koniec bumelowania, czas wracać na studia. Gołabki, bigosik, mięsiwa. Ze 4 dni nie wyjdę z kuchni, no ale później będę spała spokojnie, że Mała mi z głodu nie pomrze
Hym... ... chyba i szarlotkę upiekę, by Młodej osłodzić wybycie z domu
- Nutka
- Przyjaciel forum
- Posty: 31259
- Na forum od: 20 lut 2015 19:53
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Pogaduchy
Szczególnie jak obydwie wybyły ....z każdą złotówką trzeba było się liczyć
...ale się przeżyło ...trzeba się cieszyć,że dzieci chcą się uczyć
- Martinka
- Przyjaciel forum
- Posty: 6437
- Na forum od: 06 maja 2014 12:50
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Pogaduchy
A ja jeszcze rok jedną mam w domu, druga w przyszłym tygodniu broni magistra i wybywa do Warszawki..
Trzeba się przyzwyczajać do nowego.
Kisielek z torebki zjedzony i oczekujemy na mecz
Pozdrowionka
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Pogaduchy
Jak to mawiają...... mężczyznę to i katar powali....... kobietę zło nie weźmie
Mężczyzna ma katar:
Przechodziłem niedawno tę śmiertelną chorobę – „katar” – mówię Wam, to nie są przelewki! Znacie to uczucie? Kichnąłem w sumie 7 razy, po każdym razie sprawdzając na wszelki wypadek tętno. Mojry bawiły się nicią mojego życia, a ja szykowałem się już w swoją ostatnią podróż. Nie wiedziałem, co stanie się ze mną po śmierci, więc na wszelki wypadek postanowiłem zaopatrzyć się w obola. Dopiero święty Piotr mi powiedział, że Obolon to nie to samo. Zdradził też jedną z największych tajemnic… Bóg jest jedynym nieśmiertelnym mężczyzną, bo w niebie nie ma kataru!
Kobieta ma katar:
Co to ja jeszcze muszę zrobić
- Martinka
- Przyjaciel forum
- Posty: 6437
- Na forum od: 06 maja 2014 12:50
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Pogaduchy
Są gorsi , niż Kobiety.
Aaa nalewka zrobiona, będzie Mój się z nią zapoznać.
- Martinka
- Przyjaciel forum
- Posty: 6437
- Na forum od: 06 maja 2014 12:50
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Pogaduchy
Aaa ......nalewka zrobiona, będzie Mój się z nią mógł zapoznać. , może i ja spróbuję
[/quote]