Pogaduchy

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
+alicja+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6818
Na forum od: 10 sty 2015 00:03
Oddział NFZ: Dolnośląski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Pogaduchy

Post autor: +alicja+ »

Dzień dobry Kuchareczki :kwiat:

frykasy pichcicie :roll: zapachy już do mnie dotarły... :lol:
bujnę się na ten wschód chyba... :roll: tylko psami nie szczuj :evil:

nie pada ale wieje :roll:
forumowicz

Re: Pogaduchy

Post autor: forumowicz »

Gołąbki gotowe, a do tego barszcz ukraiński :) zapraszam
Awatar użytkownika
BozenaMat
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6172
Na forum od: 24 lip 2018 18:32
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Pogaduchy

Post autor: BozenaMat »

Jakby tak pozbierać te wszystkie specjały, zebrać się w jednym miejscu, to mamy wałówkę na tydzień balowania. Baaa........ gdzie tydzień, ze 2 tygodnie by obskoczył :lol:

Nutka pisze: 22 wrz 2018 12:40 ...ale Ci puszyste wyszły,a jak pachną :roll:

Wiesz Nutko?....... nigdy nie piekłam ciasta drożdżowego... bo to wyrabianie :evil: ...... Ale jakoś 3 lata temu spalił mi się mikser i mąż mnie uraczył takim zestawem... i jakoś koleżanka mnie namówiła, by w tej misie robić mikserem drożdżowe. Spróbowałam, zamontowałam mikser na stojaku, do michy zaczyn, później wszystkie pozostałe składniki hurtem i miksować przez 20 minut. Samo się robi, samo rośnie, później tylko czy drożdżówki czy ciasto na blachę i już. I przyznam się, że udaje się za każdym razem i rośnie jak na drożdżach :lol: :lol: :lol:
Teraz to stałam się ekspertką od ciasta drożdżowego, choć i biszkopt zawsze mi się udaje i nie opada :D
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31259
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Pogaduchy

Post autor: Nutka »

Ja też Bożenko jestem niewprawiona w wyrabianiu.....zawsze od tej tej roboty była mama 8-)
Choć ciasto drożdżowe robię często,ale to zasługa także odpowiedniej maszynyneri,która wyrabia wszystko,
co się nawinie....od bitej śmietany po ciasto na makaron :D ...trzeba se w życiu radzić jak ręce wysiadły :lol: :lol: :lol:
Bułeczki były pyszne....daj znać jak będziesz z jabłuszkiem robić 8-)

Ja się nie dołączę do tej wałówki ;) ....nic dzisiaj specjalnego nie robiłam :roll:
I jeszcze do tego,Margotka mnie zagadała :twisted: i wątróbka ,jak stara zelówa mi wyszła :twisted:

Drażnisz Basiu tymi gołąbkami :roll: ....chyba po niedzieli będę się musiała za nie zabrać ;)
w zamrażarce też się skończyły :(
Awatar użytkownika
BozenaMat
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6172
Na forum od: 24 lip 2018 18:32
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Pogaduchy

Post autor: BozenaMat »

Nutka pisze: 22 wrz 2018 16:27 .trzeba se w życiu radzić :lol: :lol: :lol:
Powiedział baca zawiązując buta dżdżownicą :lol: :lol: :lol: :lol:

A ja po niedzieli zaczynam pichcić wałówkę Małolacie, bo koniec bumelowania, czas wracać na studia. Gołabki, bigosik, mięsiwa. Ze 4 dni nie wyjdę z kuchni, no ale później będę spała spokojnie, że Mała mi z głodu nie pomrze :lol:

Hym... :roll: ... chyba i szarlotkę upiekę, by Młodej osłodzić wybycie z domu :lol:
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31259
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Pogaduchy

Post autor: Nutka »

Znam ten ból :roll: ,ale już od paru lat jestem poza nim :D ...Trzeba się było dobrze nagimnastykować :twisted:
Szczególnie jak obydwie wybyły :roll: ....z każdą złotówką trzeba było się liczyć :twisted:
...ale się przeżyło ;) ...trzeba się cieszyć,że dzieci chcą się uczyć :D
Awatar użytkownika
Martinka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6437
Na forum od: 06 maja 2014 12:50
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Pogaduchy

Post autor: Martinka »

Fakt. :roll: :)
A ja jeszcze rok jedną mam w domu, druga w przyszłym tygodniu broni magistra i wybywa do Warszawki.. :shock:
Trzeba się przyzwyczajać do nowego. :roll:
Kisielek z torebki zjedzony i oczekujemy na mecz :!: :!:
Pozdrowionka :kwiat:
Awatar użytkownika
BozenaMat
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6172
Na forum od: 24 lip 2018 18:32
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Pogaduchy

Post autor: BozenaMat »

No my kobiety przeżyjemy wszystko........ OK, no może prawie wszystko :D
Jak to mawiają...... mężczyznę to i katar powali....... kobietę zło nie weźmie :lol: :lol:

Mężczyzna ma katar:
Przechodziłem niedawno tę śmiertelną chorobę – „katar” – mówię Wam, to nie są przelewki! Znacie to uczucie? Kichnąłem w sumie 7 razy, po każdym razie sprawdzając na wszelki wypadek tętno. Mojry bawiły się nicią mojego życia, a ja szykowałem się już w swoją ostatnią podróż. Nie wiedziałem, co stanie się ze mną po śmierci, więc na wszelki wypadek postanowiłem zaopatrzyć się w obola. Dopiero święty Piotr mi powiedział, że Obolon to nie to samo. Zdradził też jedną z największych tajemnic… Bóg jest jedynym nieśmiertelnym mężczyzną, bo w niebie nie ma kataru!

Kobieta ma katar:
Co to ja jeszcze muszę zrobić :lol:
Awatar użytkownika
Martinka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6437
Na forum od: 06 maja 2014 12:50
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Pogaduchy

Post autor: Martinka »

Oczywiście z mężczyzn wychodzi tzw. egzaltacja :roll:
Są gorsi , niż Kobiety. :!: :lol:
Aaa nalewka zrobiona, będzie Mój się z nią zapoznać. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Martinka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6437
Na forum od: 06 maja 2014 12:50
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Pogaduchy

Post autor: Martinka »

[quote=Martinka post_id=771841 time=1537629921

Aaa ......nalewka zrobiona, będzie Mój się z nią mógł zapoznać. :lol: :lol: :lol: , może i ja spróbuję :?:
[/quote]
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2018 18:11 przez Martinka, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ