Dobry żart jest tynfa wart

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
Selene
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 5125
Na forum od: 16 maja 2010 11:51
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 12

Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Selene »

Świeżo upieczona żona spotyka przyjaciółkę:
- Co u ciebie? Jak mąż?
- Kiepsko, ja nie wiedziałam, że on jest impotentem.
- Nie mówił ci przed ślubem?
- Mówił, że ma jakąś nieruchomość, ale ja myślałam, że to willa.
Awatar użytkownika
Selene
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 5125
Na forum od: 16 maja 2010 11:51
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 12

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Selene »

Przychodzi facet do apteki po prezerwatywy, a tam młoda i ładna aptekarka.
Facecik stremowany mówi nieśmiało:
- Poproszę palto, ale wie pani nie na mnie całego, ale takie mniejsze...
Aptekarka podaje paczuszkę i mówi:
- Jeśli potrzebuje pan futrzany kołnierzyk to kończę pracę o godz. 20..
marika
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1830
Na forum od: 11 gru 2011 18:13
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: marika »

W zakonie siostra przełożona zbiera wszystkie zakonnice i mówi:
- Wczoraj stało sie coś strasznego - na naszym terenie znaleziono prezerwatywę!
Wszystkie:
- O mój Boże!
A jedna:
- Hihihi.
Przełożona:
- Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa była zużyta!
Wszystkie:
- O mój Boże!
A jedna:
- Hihihi.
Przełożona:
- Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa była pęknięta!
Wszystkie:
- Hihihi.
A jedna:
- O mój Boże!
forumowicz

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: forumowicz »

Facet budzi się w południe na potwornym kacu.
Patrzy na stole :o cztery dobrze schłodzone piwka i list od żony:
"Kochanie wypoczywaj ,a jakbyś czegoś potrzebował dzwoń natychmiast zwolnię sie z pracy i przyjadę.
Twoja kochajaca żona.."
Facet zaskoczony pyta syna:
Co sie wczoraj stało:?Nic nie pamietam .Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to: Przyszedłeś o piatej rano ,kompletnie pijany awanturowałeś się ,a jak matka próbowała ciebie rozebrac do spania ,
ściagajac ci spodnie powiedziałeś :"Spadaj dziwko jestem żonaty.."" :oops:
Beata123
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 21
Na forum od: 07 wrz 2012 08:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Beata123 »

dla odświeżenia tematu...

Ona, koleżankom w pracy:
> Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam
mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce
ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna! Drinki,
balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak
fajnie, ze zapomniałam o godzinie... Kiedy wrociłam do domu była 3 nad
ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą
wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się
zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam
sama kukac jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona,
ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi
do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem...! Szybciutko
połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha ! ! !
On, po powrocie z pracy, podczas kolacji, zapytał:
- o której wróciłaś z imprezy?
- o samiutkiej północy, tak jak Ci obiecałam.
On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
- "Oh, jak dobrze, jestem uratowana...." - pomyślała i prawie otarła
pot z czoła.
On po chwili spojrzał na nią serio, mówiąc:
- Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką.
Zbladła ze strachu, ale pyta pokornym głosem:
- Taaaak? A dlaczego, kochanie?
A on na to:
- Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak
to zrobiła - krzyknęła 'O [cenzura]!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w
korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu.
Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A
potem, powaliła się koło mnie, zakukała ostatni raz, puściła głośnego
bąka i zaczęła chrapać........
Awatar użytkownika
Selene
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 5125
Na forum od: 16 maja 2010 11:51
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 12

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Selene »

Panie kierowniku, chciałbym z panem pogadać w trzy oczy...
- Jak to w trzy oczy? Chyba w cztery oczy?
- Nie, tylko w trzy, bo na to co zaproponuję jedno oko trzeba będzie
przymknąć...
Awatar użytkownika
Selene
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 5125
Na forum od: 16 maja 2010 11:51
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 12

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Selene »

Policjant zauważył kobietę w rowie i pyta:
- Pani ranna?
- Nie, całodobowa. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Selene
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 5125
Na forum od: 16 maja 2010 11:51
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 12

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Selene »

Pewnego faceta bolał łokieć, więc wybrał się do lekarza.
Ten kazał mu przynieść mocz do analizy. Facet się wkurzył-
co ma analiza moczu do bolącego łokcia?, więc do słoiczka
zebrał mocz swój, żony, córki i jeszcze domieszał zużytego
oleju silnikowego. Na drugi dzień przychodzi po wyniki.
Lekarz mówi:
- Proszę pana! Żona pana zdradza, pana córka jest w ciąży,
silnik w pana samochodzie nadaje się do generalnego remontu.
A pan niech się nie onanizuje w kąpieli, bo uderza pan łokciem
o brzeg wanny i stąd ten ból. :lol: :lol: :lol:

I jak tu nie wierzyć lekarzowi :?:
Beata123
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 21
Na forum od: 07 wrz 2012 08:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Beata123 »

Teoria stada bizonów
>
> Stado bizonów może poruszać się tak szybko jak najwolniejszy bizon.
> Kiedy mysliwi polują na bizony, to zabijają najpierw te z tyłu, czyli
> najsłabsze i najwolniejsze. Taka naturalna selekcja jest dobra dla
> stada
> jako calosci, ponieważ ogólna predkość i zdrowie całej grupy poprawia
> się poprzez regularną eliminację najsłabszych osobników.
> W podobny sposób ludzki mózg - może pracować tak szybko, jak jego
> najwolniejsze komórki. Nadmierne spożycie alkoholu, jak powszechnie
> wiadomo, zabija komórki mózgu. Naturalnie, najpierw atakuje
> najwolniejsze i najsłabsze komórki.W ten sposób regularne spożywanie
> alkoholu eliminuje najsłabsze komórki, sprawiajac, że mózg pracuje
> szybciej i bardziej skutecznie.
> I dlatego własnie zawsze czujesz się madrzejszy po kilku drinkach.
Beata123
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 21
Na forum od: 07 wrz 2012 08:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Beata123 »

a to znacie ???

Konwersacja.
W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego:
- Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu.
Jeśli wieczorem mam uczesane włosy, oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks;
jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks,
a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać.
- W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka.
Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks,
jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks,
a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia...
ODPOWIEDZ