Obiadek
- Maryann
- Super Kuracjusz
- Posty: 6763
- Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Obiadek
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Obiadek
Ja jak pisałam wcześniej używam mieszanki warzywnej suszonej bez glutaminianu(nawet chyba wiesz skąd ją przywożę).
Re: Obiadek
Tak?
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Obiadek
No chyba że ktoś nie używa soli w kuchni...a wtedy to sam wie jak przyprawiać.
- Fionka
- Przyjaciel forum
- Posty: 9386
- Na forum od: 09 mar 2015 18:09
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Obiadek
- Princi
- Przyjaciel forum
- Posty: 27697
- Na forum od: 17 cze 2014 16:28
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Obiadek
- Adela
- Przyjaciel forum
- Posty: 8986
- Na forum od: 12 lip 2014 15:10
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 9
Re: Obiadek
Będzie na ....kolację albo na jutro
- Fionka
- Przyjaciel forum
- Posty: 9386
- Na forum od: 09 mar 2015 18:09
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Obiadek
Wow,już nie pamiętam kiedy domowy obiadek jadłam.Do kolejki mam rzut beretem,tylko mnie w fabryce do biurka przykleili Kurier chinskie pierożki dostarczył ale o no spie zapomniał
- Princi
- Przyjaciel forum
- Posty: 27697
- Na forum od: 17 cze 2014 16:28
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Obiadek
Re: Obiadek
Atina,zapamiętaj jedno,wszystko co smaczne jest niezdrowe.A tak nawiazujac do czyjegoś wpisu,porownujacego golonki indycze i wieprzowe.Hmmm ,to tak jakby porównywać,kurczaka z łososiem. Ale ,jak tu pisał miszcz dzia-dek ,tylko on wyznacza czym możemy przyprawiać ,a czym nie,więc ,uważajcie aby nie było tu zaraz kuchennych rewolucji że strony rzeczonego delikwentaAtina pisze: ↑12 lis 2017 10:58Ok w końcu to ja poprosiłam Brianta o przepis...Briant pisze: ↑10 lis 2017 19:21 Proszę bardzo,mistrz kuchni radzi Wkładasz np:dwie duże golonki indycze na patelnię i podsmarzasz do przyrumienienia.W międzyczasie kroisz 5 większych cebul w paski.Wrzucasz wszystko do brytfanki ,podlewasz lekko olejem ,postępujesz wegeta lub kucharkiem i dusisz na bardzo wolnym ogniu ok,2_godziny.Można podawać z ziemniakami lub jako przekąskę.Dotąd nie zdarzyło się aby ktoś nie gulgal z zachwytu jak tego sprobowal. Radzę spróbować i życzę smacznego.
Z racji skrzywienia (zawodowego mojego )pogodzimy się wszak zdrowie mamy tylko jedno
Zaintrygowała mnie ta potrawa
nie jadam indyka ,ale zrobię według przepisu Brianta z małym wyjątkiem.
Postanowiłam nie dodać TEJ VEGETY,ponieważ kiedyś dawno temu używałam od dawno już nie
Smacznego dla Wszystkich