Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
Hipokryt
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 7543
Na forum od: 11 lut 2015 18:49
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 21

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: Hipokryt »

andrzej1955 pisze: 19 maja 2018 00:50 (...) jest to otwarte forum i każdy może bez obrażania-wyrazić swoje zdanie (...)
... a nawet każdy może z obrażaniem wyrazić swoje i narzucić cudze zdanie, czyli "dokopać". Taki jest urok otwartego forum ;)
Przykładów nie trzeba daleko szukać bo takie działanie gwarantuje zaistnienie a nawet doskonałą zabawę :lol:
Od tego już tylko jeden krok aby stać się tzw. Trollami, które wtrącają się, przeszkadzają, prowokują. Są bezczelni i bezkarni, dezorganizują fora internetowe. Jest ich coraz więcej i mają się bardzo dobrze.
Kto tego jeszcze nie wie niech zajrzy TUTAJ przeczyta i być może zrozumie po co to sami i inni robią?
forumowicz

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: forumowicz »

Szanowny Andrzeju1955 co to znaczy forum otwarte? można wchodzić z butami z błotem otrzepując je na innych?Może wyrażanie opini to nie obrzucanie błotem ale merytoryczne oceny problemu a nie człowieka komentarze nie poniżające niebieskich zielonych czerwonych a przy czerwonych,też można by było oj można pisać ,ale po co ? to taka kultura bycia na otwartym forum na otwartej przestrzeni w parku na przystanku itd ?
Pozdrawiam
Kuracjusz1954
forumowicz

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: forumowicz »

Dzień dobry.
Może na początek odniosę się do słów Marka .Nie nie uważam że jest w tym coś zabawnego wręcz przeciwnie .

Kuracjusz dziękuję za słowa krytyki i czas jaki znalazłeś na lekturę niektórych moich wpisów .Podkreślam niektórych ,gdyż ominąłeś kilka w których pojawia się moja religijność .Daleki jestem od tego aby takim być ,a wręcz mogę szczerze powiedzieć że uważam się za grzesznika jeśli już posługujemy się określeniami dotyczącymi wiary .
Nie zamierzam rozszerzać tematów w których występuje niekiedy ostrzejsza wymiana zdań ,bo uważam że do niczego dobrego to nie prowadzi ,o czym czytając różne tematy mogłeś się na pewno przekonać .
A co do mojej poprzedniej wypowiedzi ,być może obraziłem tą osobę ale powinieneś już zauważyć ile szkody czyni tutaj na forum swoimi wpisami więc wracając do kwestii wiary może czasem wolę powrócić do słów Starego Testamentu gdzie " Oko za oko "

Myślę że wyjaśniłem swoje postępowanie ,a jak zostanie odebrane to tylko i wyłącznie sprawa czytających moje słowa .
I uważam że dalsza wymiana ewentualnych zdań nie ma już sensu

Pozdrawiam :kwiat:
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: andrzej1955 »

Napisałem to co napisałem-jeżeli komuś sprawia kłopot ze zrozumieniem,lub interpretuje po swojemu to już jego sprawa-co do kolorów to chyba nie ma zakazu pisania i wyrażania opinii-podobnie jak w życiu publicznym-złodziej,kanciarz,przekręt,bandyta,przestępca-powinien być przykładowo ukarany i napiętnowany niezależnie od opcji politycznej :!: :!: :!:
forumowicz

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: forumowicz »

Cóż temat założony przez Andrzeja został skasowany głownie dzięki wichrzycielskim ,złośliwym żeby nie powiedzieć wrednym wpisom osobnika przez którego Osoby zainteresowane tematem straciły możliwość wypowiadania się czy uczestnictwa w dyskusji .Bo jeśli nawet wcześniej niektórzy nie zgadzali się ze sobą to jednak jakiś poziom wypowiedzi był zachowany .Były też wyjątki ,bo nazywanie Andrzeja z ironią Ojcem Założycielem i to przez osobę jakoby zainteresowaną osobiście tematem takie słowa są wręcz obrażliwe .
Czy aby na pewno trzeba było wątek zamykać ?
Czy nie można jednym kliknięciem usunąć szkodliwych wpisów ?!!!
Takie działanie jak zamykanie postów to droga po najmniejszej linii oporu .Przestaje już dziwić że spora grupa uczestników Forum zrezygnowała lub woli milczeć ,skoro daje się przyzwolenie na wpisy kogoś wyrządzającego praktycznie każdemu krzywdę .
To właśnie tacy jak on potrafią bez zmrużenia oka dosłownie kopać leżącego ,szydzić z tych którzy w życiu może są trochę słabsi w innych dziedzinach ale są Ludzmi .
I powtórzę to jeszcze raz ....W historii mieliśmy już okazję widzieć podkute buciory i tych którzy w nich deptali ludzką godność i wartości , właśnie tak twardo stąpając po ziemi .

Oczywiście żeby nikt nie miał wątpliwości ,również nie zachowuje się tak jak powinienem ,ale czasami po prostu nie da się inaczej .
I w tym momencie straciłem wszelką ochotę na uczestnictwo w życiu forum ,niech nadal za przyzwoleniem dochodzi do takich świństw jakie mieliśmy okazję widzieć .
Żegnam
Awatar użytkownika
margot
W naszej pamięci
W naszej pamięci
Posty: 44436
Na forum od: 26 lip 2010 13:17
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: margot »

Nie chciałam , ale musiałam ;) napisać kilka słów …
Januszku znając Ciebie ...a poznawaliśmy się :? ,,po drodze " i to pod górę tak dosłownie 8-) … był jeszcze mały incydent :roll: ...koło dworca :P ;) ...acha :roll: jeszcze kolorki ;)
Teraz poważnie :
Jest pewna grupa ludzi , która powtarzane kłamstwo ileś tam razy przyjmuje jako prawdę ...to są tzw. ,,sprane mózgi " ... w sektach , organizacjach , skupieniach , kólkach , ... i niech sobie tak żyją :roll: ale nie możemy pozwolić na dominację takich ludzi wśród ludzi myślących własnym mózgiem :roll:

Myślę nad pewną propozycją dla Admina i skonsultuję to oczywiście :D
Pozdrawiam tych za i tych przeciw :kwiat:
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: Nutka »

Administrator nic tu nie zrobi,bo to jest forum publiczne....każdy ma prawo tutaj przebywać.
Moim zdaniem,to forumowicze powinni popracować nad sobą i nie wdawać się w zbędne dyskusje z takim osobnikiem :roll:
Totalna ignorancja i zero odezwu do jegomościa ;) Śmiem twierdzić,że i na łonie rodzinnym,to też jest trudny przypadek.
Dlaczego :?: ...chociażby po obserwacji wklejanych zdjęć żony,partnerki,nieistotne.....a było trochę tych fotografii :roll:
Nawet na jednym nie zauważyłam ,maleńkiego uśmiechu,tylko smutek ;) ....czy tak wygląda szczęśliwa kobieta u boku swojego mężczyzny :?:
Czy taka osoba może nadawać się do współżycia :?: :roll:
Z despotyzmem trzeba walczyć ,a nie zwijać zabawki Januszku :twisted:....a tym samym dawać satysfakcję....nie powiem już komu :roll:
rybka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4557
Na forum od: 13 mar 2013 15:51

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: rybka »

Netykieta jest to zbiór zasad kultury obowiązującej Wszystkich :!:
Awatar użytkownika
zorro
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1862
Na forum od: 17 sty 2014 07:00
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: zorro »

Otrzymałem kilka zgłoszeń w tym wątku dotyczących pisania nie na temat, polityki, obrażania innych, wyciągania publicznie prywatnych spraw.
Szkoda, że w tak ważnym temacie dotyczącym niepełnosprawnych i ich protestu, nie umieliście Państwo zachować stosownego poziomu rozmowy publicznej.
Z przykrością zamykam wątek :(

... napisał Admin w wiadomym temacie...

Ja tam nie mogę bo Admin zamknął...
Więc może tu...

Adminie, zamiast zamykać wątek z przykrością zamknij "niebieskiego" z radością...
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7780
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: darek »

...w polityce Pan z Żoliborza NIENAWIDZI Pana z Gdańska
Na Forum Nasze Sanatorium Pan z Sosnowca po prostu Mnie nienawidzi .

i tylko tutaj Jest PROBLEM.

Kilka raz zastanawiałem się na LIKWIDACJA Konta na portalu
Ale jak Napisała Mi Jedna z Pań Dałbym tylko Satysfakcję .

Było kilka osób podobnego pokroju usunęły się ale nie ten...

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ