Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
kuty
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1109
Na forum od: 28 wrz 2012 18:03
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: kuty »

Janusz...Odniosłem wrażenie że chcesz nas opuścić.... :(
kaska
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1234
Na forum od: 06 sty 2017 10:18

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: kaska »

jacky6 pisze:
wiesniaczkaela pisze: Czekam na reakcje Administratora.
Imć Admin nie zawsze rychliwy ( bo zapracowany zawodowo ) ale najczęściej sprawiedliwy.
Poczytałem sobie kilka ostatnich stron o paczce z Olecka i stwierdziłem, że takiego badziewa dawno moje oczy doły / gały nie widziały...
Po prostu śmietnik.
Ale to już moje osobiste odczucie...
Bynajmniej nie obiektywne.
:mrgreen: ... :ugeek:
A Ty o czym piszesz ? Zastanów się człowieku nad sobą a później komentuj. Też możesz w ten sposób urazić innych ja poczułam się osobiście dotknięta :(
Awatar użytkownika
+alicja+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6817
Na forum od: 10 sty 2015 00:03
Oddział NFZ: Dolnośląski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: +alicja+ »

Janusz... :)

doświadczyłam, wiem, ale: "absolutnie słońce świeci"...a karawana idzie dalej... ;)
ktoś,coś sobie uroi w móżdżku i autorytetem się mieni a czy jest... :roll: :?: :lol:
więc... :?: :roll: :?: no właśnie (że, użyję tego pospolitego "no")... :lol:

i pozdrawiam niezmiennie, jak zawsze miło :kwiat:
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: andrzej1955 »

Witam,Rzeczywiście Słońce Świeci i Karawana idzie dalej-tak jak pisze Poprzedniczka,dużo niepotrzebnych-a może potrzebnych wpisów i opinii-aby forum się oczyściło,jestem jednych z tych z żółtym,a nawet pomarańczowym znaczkiem-którzy powinni spie.... na drzewo,bez mózgowcem i matołem-to cytaty z wpisu jednego z forumowiczów-bardzo inteligentne i na poziomie-zastanawiam się po co tu zaczął pisać i jest na tym forum-nigdy nie oceniałem i nadal tak jest-ludzi którzy mnie nie znają i których ja nie znam-sami się ocenią przez swoją...twórczość-nie są w stanie mnie obrazić ani urazić :!: :!: :!: wielokrotnie pisałem że jeszcze tu jestem i będę tak długo jak mi się będzie podobało bo mam tu Sympatyczne Osoby z którymi koresponduję od lat-a niektóre znam w realu :D Janusz-przykro mi Bardzo że mimo swoich problemów życiowych-jeszcze tu dostałeś popalić-może jeszcze kiedyś,gdzieś ;) bo przecież ....Z Nami Zawsze Świeci Słońce,Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie :) :kwiat: :) :kwiat:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: Fionka »

Andrzeju , ja jestem nadal zszokowana .W realnym świecie nigdy nie spotkałam sie z takim zachowaniem .Dziwi mnie tylko brak reakcji .Odnoszę wrażenie że forum zaczyna być miejscem w którym nie ważne co się pisze aby tylko się kręciło. :shock: :shock: To przykre.Mnie walki w błocie nie fascynują .
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: andrzej1955 »

Witam Elu-to są sprawy które należy rozwiązywać-jakimi metodami-to już inna inszość,niektórym się wydaje że można tu przychodzić i obrzucać błotem,używać inwektyw bo jest się na forum już parę miesięcy i doborowej paczce,nie zamierzam z nikim na ten temat dyskutować tylko działać,Pozdrawiam :kwiat:
forumowicz

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: forumowicz »

wiesniaczkaela pisze:Andrzeju , ja jestem nadal zszokowana .W realnym świecie nigdy nie spotkałam sie z takim zachowaniem .Dziwi mnie tylko brak reakcji .Odnoszę wrażenie że forum zaczyna być miejscem w którym nie ważne co się pisze aby tylko się kręciło. :shock: :shock: To przykre.Mnie walki w błocie nie fascynują .
Masz Elu 100 % racji .
Chamstwo górą . :shock: A reakcje no coś Ty są :shock:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: Fionka »

andrzej1955 pisze:Witam Elu-to są sprawy które należy rozwiązywać-jakimi metodami-to już inna inszość,niektórym się wydaje że można tu przychodzić i obrzucać błotem,używać inwektyw bo jest się na forum już parę miesięcy i doborowej paczce,nie zamierzam z nikim na ten temat dyskutować tylko działać,Pozdrawiam :kwiat:
Tak na prawdę to teraz żałuję że w ogóle zareagowałam na te obelgi pod moim adresem , bo teraz widzę ze te osoby nie warte były aby skrobnąć słówko.Moja reakcja to pokarm dla........ :!: :!: Powinnam zauważyć już na początku z kim mam do czynienia Wychodzę ze z założenia nie ma złych ludzi .Agresja jest powodowana niewiedzą , brakiem zrozumienia a co za tym idzie strachem .Szkoda mi tylko ze to jedno z nielicznych forów zamienia się w coś takiego.Mam zamiar tu pozostać puki są tu tacy ludzie jak Ty i wielu innych których znamy osobiście lub wirtualnie ;)
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: andrzej1955 »

Dopiero teraz dostrzegłaś to co powinnaś dojrzeć wcześniej Elu :kwiat: Szkoda Zdrowia dla takich ......inteligentów :roll: Pozdrawiam :kwiat:
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Netykieta, czyli o zasadach aktywności w sieci

Post autor: Fionka »

Masz racje ale wcześniej pisałam że na stare lata po raz pierwszy spotkałam się z takim zachowaniem.No cóż .Doszłam do jednego wniosku że ktoś się cieszy bo forum zatętniło życiem .Tylko nam nie o takie życie idzie :(
ODPOWIEDZ