Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Okiem kuracjusza
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: medi »

Kruszynko zapomniałaś o fotografach ;) :lol: :lol: Pasjonaci ...fotografów też tam jeżdżą ;) :lol: :lol:
forumowicz

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: forumowicz »

no tak zapomniałam Medi :) a przecież to najważniejsze w IWO ;) :lol: :lol: Ci ubezpieczający na górkach ;) :lol: i ......nizinach też...... :lol:
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: medi »

Max się wynudził w Iwoniczu bo z niego ...słaby fotograf jak widać ;) :o :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3415
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Iwonicz Zdrój. Opinia moja.

Post autor: Dzia_dek »

Ja też pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią Maxa, który zaznaczył, że to jego zdanie i jego opinia(chwała mu za to). Bez urazy Max ale moja jest zupełnie odmienna. Trudno patrzeć na Iwonicz jako bazę wypadową po górach. Wprawdzie to Beskid Niski, ale niewielka (200 m) różnica wysokości w położeniu miasteczka (bo to nie jest wieś) 410 m n.p.m., a najwyższym wzniesieniem Uhliska 611 m n.p.m. powoduje, że te wypady dookoła miasteczka można nazwać spacerem po okolicznych pagórkach. Dojazd czy wyjazd stąd też nie stanowi problemu. Co kilkanaście minut połączenie busem do niedalekiego Krosna, a poza tym połączenia autobusowe m in. z Jasłem, Katowicami, Kielcami, Krakowem, Leżajskiem, Lublinem, Łodzią, Rzeszowem, Ustrzykami Dolnymi, Warszawą. Więc chyba nie jest tak źle? Taksówka fakt jedna, ale po co więcej? I tak wozi tylko grupki kuracjuszy z bagażami z przystanku pod sanatoria i tyle. Tutaj wszędzie się chodzi spacerkiem bo jest blisko. Jeżdżenie taxi po Iwoniczu byłoby absurdem. Jeżeli chodzi o rozrywkę to masz częściowo rację. "Krakowiak" tradycyjnie zawsze pełny, ale i w pozostałych lokalach ("Klimat", "Zdrojowa", "Glorietta") często brakuje miejsca. Ponieważ jestem tutaj (w Iwoniczu) kilka razy w roku zauważyłem, że powodzenie lokalu zależy od nastawienia osób przebywających w sanatoriach (jednorazowo ok. 1500 osób więc nie tak mało przy 2000 mieszkańców, ale i też nie do porównania np. z Kołobrzegiem pod żadnym względem). Muzyka w lokalach mechaniczna, mieszana, taneczna za wyjątkiem "Zdrojowej" gdzie gra (sic!) jeden gość. Na weekendach z towarzystwem solistki (dla mnie tragedia). Faktem jest, że wybór niewielki i nie można jeździć taryfą od klubu do klubu, do rana.
Ale jak kiedyś pisałem to miasteczko ma swój klimat i tutaj życie biegnie swoim ustalonym, zwolnionym rytmem (tutaj nigdzie nie trzeba się śpieszyć) i jednym to odpowiada, a innym nie. Kto szuka spokoju, ciszy i obcowania z przyrodą, a wieczorami spokojnej, kulturalnej zabawy ten znajdzie. Jeżdżę tu od kilku lat i zaczynam spotykać osoby, które tu były i tak jak ja wracają w to klimatyczne miejsce. Swoją opinię (podkreślam swoją opinię) wyrażam jako kuracjusz i jako turysta nie tylko weekendowy. Jeszcze jedna bardzo osobista zaleta Iwonicza - Zdroju, dla mnie jest osiągalny (tak jak pobliski Rymanów - Zdrój) - po 75 minutach jazdy samochodem.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
anusia153
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3923
Na forum od: 08 gru 2013 08:04
Staż sanatoryjny: 4

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: anusia153 »

Max pisze:witam,wróciłem z kolejnego nie znanego mi wcześniej uzdrowiska Polski,napisze wiec moją opinie,która zapewne zostanie przyjęta z wielkimi gwizdami,ale jest to tylko i wyłącznie moja opinia,z mojego punktu widzenia.
jest to miejsce wg mnie tylko i wyłącznie do chodzenia po górach/zapewne ładne widoki/ poza tym porażka,taka sobie Polska wieś,ponieważ głownie oceniam z punktu widzenia rozrywki,więc tak:jest tam praktycznie jeden obiekt Krakowiak gdzie bawią się kuracjusze/w pozostałych lokalach malutkie zainteresowanie/,a ponieważ kuracjuszy mało,a turystów jeszcze mniej,więc w Krakowiaku przebywają stale Ci sami obywatele,w Iwoniczu jest jedna taksówka!/wg opinii kelnera druga by się nie utrzymała/brak zainteresowania/,dojazd wyjazd autobusem poniżej minusa,z Oddalonym parę kilometrów Rymanowem,nie ma ani jednego połączenia! podsumowanie: jak na zabawę stanowczo Iwonicz dla mnie odpada,jak na spędzanie 21 dni sanatoryjnych znam dużo ładniejsze miejsca,była to moja pierwsza i ostatnia wizyta w tym miejscu,podobnie oceniam większe miasteczko Lądek Zdrój.
p.s w Iwoniczu przebywała,wiec ją odwiedziłem nasze Słoneczko z forum,cóż mogę napisać: fajna kobitka,towarzyska ,zawsze uśmiechnięta,pozdrawiam Cię Słoneczko,Wiem ze kochasz góry,wiec moja opinia się nie przejmuj,ja też kocham góry,ale już swoje schodziłem.
Max, widzisz , punk widzenia zależy od miejsca siedzenia , Twoja nie pochlebna opinia o tym miejscu może odstraszyć nie jednego , co prawda nie odstraszy kuracjuszy , bo za dużego wyboru miejsca kuracji niestety się nie ma. Jak się lubi co się nie mam to się lubi co się ma .
Ja odbieram Iwonicz inaczej, dla mnie Iwonicz i okolice są urokliwym miejscem szczególnie latem , jest naprawdę gdzie pochodzić , pozwiedzać też ,np szlak architektury drewnianej .
A rozrywka ,cóż , zleży czego się oczekuje ,jakie ma się aspiracje , na pewno lokali z górnej półki brakuje , mnie wystarczało to co było , i krakowiak i zdrojowa i jeszcze inne ,żeby się dobrze zabawić nie ważne jest miejsce ,ważni są ludzie i od nas tylko zależy jak będziemy się bawić w ich towarzystwie . I nie ważne w jakim miejscu jesteśmy trzeba się umieć dostosować . Ja lubię odwiedzać nowe miejsca gdzie można poznać wielu ciekawych ludzi, z którymi można pogadać o wszystkim i o niczym i nie ważne czy to będzie Warszawa , Kraków, Iwonicz czy malutka wieś gdzieś na Podkarpaciu czy w innym zakątku Polski.
forumowicz

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: forumowicz »

ja pisałem głównie o rozrywce,i nikogo nie mam zamiaru krytykować.dla mnie rozrywka jest wtedy,gdy w lokalu jest około 200 osób,i takich lokali jest co najmniej 5,turnusy zmieniają się co kilka dni,jest nowy przepływ ludzi,co za tym idzie każda pani czy pan może zapoznać osobę na która w końcu trafi,niech mi ktoś twierdzący że w Iwoniczu są super zabawy,i wiele ludzi się bawi,napisze ile osób młodszych niż 50 lat spotkał w tamtejszych lokalach,nie licząc miejscowych i par przyjeżdżają cych na 2 dni??!! zaraz napiszecie że do sanatorium jeżdżą emeryci ,albo że Was obrażam,ok,ale kobiet i facetów jeżdżących w celach tylko rozrywkowych jest mnóstwo! tak nalezę do tej grupy facetów,którzy wchodzą do lokalu,zerkają,nie ma kobiety która był bym zainteresowany idę dalej,i w końcu na 1000 osób trafie na wybrankę,zmanierowany.narcyz?ocenę pozostawiam do Was!
forumowicz

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: forumowicz »

napisze jeszcze czemu tak robię,a no dlatego,że nie zamierzam nigdy być parą sanatoryjną z braku laku,łapiąc byle którą partnerkę,dla mnie to jest chore! ja lubię się bawić i wybierać osoby które mi pasują,podobają się i mi odpowiadają,a partnerka jak już ma być to taka do której będzie jakieś uczucie,pojęli??
Awatar użytkownika
anusia153
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3923
Na forum od: 08 gru 2013 08:04
Staż sanatoryjny: 4

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: anusia153 »

pojęli Max , chociaż jestem blondynką i nie mieszkam w KRAKOWIE , to tez pojęłam :evil:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7119
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Iwonicz Zdrój porównanie Maxa do Lądka...

Post autor: jacky6 »

Twoje porównanie wpadło mi do oka...
postawiłeś brachu znak równania...
dlatego cześć Ci i chwała...
tak opiniotwórczy ekspert przysłuży się spokojowi obydwu kurortów...
będzie kameralniej...
rozrywkowi niech się udadzą do ... - nie będę czynić reklamy...
masz piwo ode mnie - choć biorąc pod uwagę odmienne widzenie - trudno nam będzie wpaść na siebie...
aczkolwiek tylko góra z górą ...

;)

:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3415
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Iwonicz Zdrój .opinia Maxa

Post autor: Dzia_dek »

Max pisze:ja pisałem głównie o rozrywce,i nikogo nie mam zamiaru krytykować.dla mnie rozrywka jest wtedy,gdy w lokalu jest około 200 osób,i takich lokali jest co najmniej 5,turnusy zmieniają się co kilka dni,jest nowy przepływ ludzi,co za tym idzie każda pani czy pan może zapoznać osobę na która w końcu trafi,niech mi ktoś twierdzący że w Iwoniczu są super zabawy,i wiele ludzi się bawi,napisze ile osób młodszych niż 50 lat spotkał w tamtejszych lokalach,nie licząc miejscowych i par przyjeżdżają cych na 2 dni??!! zaraz napiszecie że do sanatorium jeżdżą emeryci ,albo że Was obrażam,ok,ale kobiet i facetów jeżdżących w celach tylko rozrywkowych jest mnóstwo! tak nalezę do tej grupy facetów,którzy wchodzą do lokalu,zerkają,nie ma kobiety która był bym zainteresowany idę dalej,i w końcu na 1000 osób trafie na wybrankę,zmanierowany.narcyz?ocenę pozostawiam do Was!
Max, dlaczego użyłeś określenia "zmanierowany narcyz", ależ Ciebie nikt (a przynajmniej ja) nie ma zamiaru krytykować i absolutnie nie czuję się obrażony lub dotknięty w jakikolwiek sposób. Odniosłem się do Twoich kwestii i napisałem moją opinię na temat Iwonicza. Patrzymy z innego punktu na pewne sprawy ponieważ ja nigdy nie jeżdżę sam na te wyjazdy. "Cele tylko rozrywkowe" to szerokie zagadnienie. Uwierz, że czasem tą "Wybrankę" możesz spotkać w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie. A Twój sposób postępowania (nie krytykuję, ale opisuję) " nalezę do tej grupy facetów,którzy wchodzą do lokalu,zerkają,nie ma kobiety która był bym zainteresowany idę dalej" przypomina miejscowych żigolaków polujących na sponsorkę.
Powodzenia w znalezieniu tej "Jedynej".
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ