Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Kulinarny kącik kuracjuszy. Jeśli gotowanie to Twoja pasja i chcesz się tym podzielić, pisz w tym dziale. Mile widziana posiłki, diety mogące pomóc w różnych schorzeniach.
Regulamin forum
Uwaga! Zamieszczamy osobiście sprawdzone przepisy. Jeśli wstawiacie zdjęcia, powinny to być zdjęcia samodzielnie przygotowanych potraw.
W pozostałych zasadach pisania obowiązuje jak zwykle regulamin forum http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10 oraz netykieta.
Awatar użytkownika
Sloneczko
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24937
Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Sloneczko »

Że ja takich rzeczy nie mogę popróbować :?
Awatar użytkownika
kajacek
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 25
Na forum od: 02 maja 2018 11:52
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: kajacek »

Princi pisze: 26 lis 2015 17:36 Na kaszel i przeziębienie najlepsze lekarstwo robił tata mojego małża :)
0,25 l miodu
0,25 l soku z cytryny
0,25 l spirytusu
wymieszać i rozsądnie dozować :) ;) :lol: :lol:
Ten napój w moich okolicach nazywają "Żądło pszczoły" - z tym, że musi to być gryczany miód!!!

Kiedyś wypiliśmy tego 0,5 litra w trójkę przed wyjściem na powitanie Nowego Roku na świeżym powietrzu - żadne zimno nie miało prawa nas ruszyć :)
Awatar użytkownika
kajacek
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 25
Na forum od: 02 maja 2018 11:52
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: kajacek »

stada-52 pisze: 20 sty 2016 19:35 Proponuję kieliszeczek na zdrowotność: Wściekły Pies

-20 ml gęstego soku malinowego,
-30 ml wódki,
-ok.6 kropli Tabasco

pijemy jednym haustem!
W czasie ostatniego pobytu w sanatorium w Rymanowie nauczyłem robić ten drink kolegę z pokoju - skutek był taki, że do końca pobytu nie było dnia bez "Wściekłego psa " - nawet kupił w aptece sok malinowy z Herbapolu, tabasco no i podstawowy składnik i uczył się prawidłowo nalewać ten drink :lol:
Ważne jest, aby składniki nie mieszały się z sobą - bardzo szybko to opanował :)
Awatar użytkownika
Princi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 27697
Na forum od: 17 cze 2014 16:28
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Princi »

kajacek pisze: 13 wrz 2018 14:47
Princi pisze: 26 lis 2015 17:36
Ten napój w moich okolicach nazywają "Żądło pszczoły" - z tym, że musi to być gryczany miód!!!
Podobno nie ma to większego znaczenia ale nie jestem znawcą. Mówią też, że o gustach się nie dyskutuje ... osobiście jestem fanatykiem spadziowego Obrazek Pozdrawiam :) :kwiat:
Awatar użytkownika
Leon43
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1379
Na forum od: 05 sty 2014 22:24
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Leon43 »

Witam forumowiczów. Czy ma ktoś sprawdzony przepis na nalewkę z pigwowca?
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Nutka »

Pytaj Smugi,Leonie.....Ona ekspertka od tych trunków ;)
Wiśniówkę robiłam z Jej przepisu.....dobry zajzajer wyszedł :D
Awatar użytkownika
smuga
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 991
Na forum od: 25 sty 2017 21:57
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: smuga »

Leon43 pisze: 27 wrz 2018 10:32 Witam forumowiczów. Czy ma ktoś sprawdzony przepis na nalewkę z pigwowca?
Zrozumiałam że chodzi ci o pigwowiec japoński , te małe niby jabłuszka żółto zielone . Bo dużo osób myli z pigwą a to zupełnie inny owoc . Pigwóweczka pyszna , pachnąca cytrynką już nastawiona więc podaję mój przepis .1 kg owoców zważonych po obraniu z gniazd nasiennych i pestek ( najgorsza część pracy uff ) 1/2 l. wódki 40 % , 1/2 l. spirytusu 96 % , 80dkg do 1kg cukru ( ja lubię słodszą to 1kg ) . Tak jak wszystkie moje nalewki owoce wsypuję do słoja i zalewam w kolejności wódeczka i następnie spirytus nigdy nie odwrotnie :D Zakręcamy i zapominamy na minimum miesiąc . Po tym czasie zlewamy płyn do butelek a owocki zasypujemy cukrem . Teraz na dwa tygodnie odstawiamy co jakiś czas wstrząsając . Można modyfikować smak przez dodatek cynamonu ( w całości) , laski wanilii , lub zamienić część cukru na miód . Ja preferuję tej klasycznej i nic nie dodają.Teraz łączymy te dwa płyny zlewając przez gazę i do buteleczek ....na 4-6 miesięcy . Jak uda się coś przechować tak z 12 miesięcy to cud miód :D :D Robię jeszcze z pigwowca syropek do herbaty , zastępuje mi cytrynę . Tu owoce po obraniu z gniazd zasypuję cukrem tak kilo na kilo i do tygodnia odstawiam wstrząsając w ciepłym miejscu . Nie dłużej bo może zacząć fermentować :P Pakuję do małych słoiczków , zakręcam i do lodówki . Nie pasteryzuję by nie tracić witaminki C .
Awatar użytkownika
Leon43
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1379
Na forum od: 05 sty 2014 22:24
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Leon43 »

;) Dziękuję smugo. Dokładnie chodzi mi o pigwowca japońskiego. Na syrop już stoi tydzień.
Awatar użytkownika
Leon43
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1379
Na forum od: 05 sty 2014 22:24
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Leon43 »

Dzisiaj zrobiona nalewka z pigwowca wg Smugi. Czuję że będzie jak znalazł na wiosnę. ;)
Awatar użytkownika
Leon43
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1379
Na forum od: 05 sty 2014 22:24
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nalewki, wina,drinki własnej roboty

Post autor: Leon43 »

Tzn. dopiero zalane alkoholem....więc jeszcze trochę
ODPOWIEDZ