Koleczkowo – prewencja ZUS
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
Jade do Koleczkowa 17 lipca 2017.Jedzie ktos tez?bogdan65 pisze:ciągle nie będą ...wiercić
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 297
- Na forum od: 29 mar 2012 19:13
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
wróciłam zadowolona dla niektórych to pewnie dziwne, bo Koleczkowo to wieś zabita dechami i jak to mówią "psy .... szczekają",
ale ja z tych niewymagających i z tych co nie narzekają, ale biorą sprawy w swoje ręce
no to po kolei (będzie w odcinkach :
dojazd samochodem bez problemu, bez samochodu - kiepsko: np. pkp Gdynia Główna, trolejbusem nr 23 lub 24 lub R trzeba dojechać do Gdyni Karwiny tesco, przesiąść się w autobus nr 191 do Koleczkowa / już w trolejbusie kupić bilet dobowy normalny 13 zl - na tym samym bilecie jedziemy do Koleczkowa, przystanek poczta. Z przystanku niecałe 1,5 km do budynku pod górkę , można zadzwonic do sanatorium - jesli jest więcej osób to przyślą busa. Taksówka z PKP z Gdyni Głównej do Koleczkowa = 50 zł
recepcja - pielęgniarka oddziałowa przydziela pokój (raczej wg kolejności przyjazdu, ale dobiera mniej więcej wiekiem), wypytuje o dietę (polecam lekkostrawną - lepsza wędlina jest ), recepcjonistka (szumnie nazywana menadżer ) wydaje kartę magnetyczną do pokoju, przydziela miejsce parkingowe jeśli ktoś przybył samochodem (parking ok. 190 zł) - lepiej nie mówić, ze się przyjechało samochodem i zaparkować auto "u babci" po drugiej stronie ulicy (stojąc tyłem do budynku sanatoryjnego trzeba się kierować w lewą stronę - na bramie napis "pokoje do wynajęcia"),"u babci" zapłacimy ok. 80 zł . recepcjonistka informuje również o możliwości korzystania z lodówki w pokoju (40 zł), czajnika (30 zł ale to zwrotna kaucja), telewizora (ok. 80-90 zł)
pokoje - różne: studio 2+2 lub 2+1, trójki przerobione z dwójek, a na trzecim piętrze większość z oknami dachowymi (dusznoooooo); wyposażenie pokoi: łóżka z dośc wygodnymi materacami, szafa na trzy kobiety to zdecydowanie za mała, biurko, maleńki stolik, krzesła, wieszak - w trójkach ciasnota, chyba lepiej w pokojach typu studio; posciel wymieniana zgodnie z zaleceniami ZUS - 1 raz w turnusie, ręczniki raz w tygodniu, ale w drugim tygodniu jest obsuwa - wymieniają w końcu tygodnia
internet - niby jest WIFI, ale w niektórych pokojach nie chodzi, dobrze kręci w kawiarni, koło recepcji i w pokojach blisko ruterów
o jedzeniu, zabiegach, atrakcjach_nieatrakcjach, okolicy i inszych rzeczach w następnym odcinku
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 211
- Na forum od: 12 maja 2017 19:01
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
Pierwszy odcinek bardzo mnie zainteresował czekam na kolejne Atrakcje/ nieatrakcje , zabiegi, wycieczki itp., wszystko mnie bardzo interesuje, więc z niecierpliwością czekam.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 297
- Na forum od: 29 mar 2012 19:13
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
w pokojach są tylko szklanki_kubki, brak talerzyków i sztućców
zabiegi - przydzielane na pierwszej wizycie u lekarza/ basen tyko dla nielicznych - dowożą busem do Sopotu niektórzy rezygnują, bo to trochę męczące / wirówki na nogi, na ręce/tzw. klatki czyli ćwiczenia bez obciążenia i z obciążeniem/ rowerki - 4 szt/ komora krio, krio miejscowe/ ultradźwięki, tens, magnetronik/ gimnastyka izometryczna - dla mnie rewelka - szczególnie ta prowadzona przez p. Magdę zwana "luzik"/ relaksacja czyli tzw. ptaszki / noooo i masaż w wykonaniu p. Piotra - REWELACJA, rewelacja, rewelacja
a jutro o tym jak sobie umilić czas w Koleczkowie - dziurze zabitej dechami
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 211
- Na forum od: 12 maja 2017 19:01
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
- Fionka
- Przyjaciel forum
- Posty: 9386
- Na forum od: 09 mar 2015 18:09
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 297
- Na forum od: 29 mar 2012 19:13
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
ta bliższa:
sam budynek położony przy ruchliwej trasie za budynkiem trawnik, fontanna, ławeczki, stoliki, krzesełka. Brak tras spacerowych i rowerowych ale trzeba sobie radzić panie z recepcji podpowiedzą gdzie można pospacerować. Niestety nie da się dojść nigdzie aby choc trochę nie czuć samochodów "na plecach". Wychodząc z terenu sanatoryjnego skrecić w prawo, dojśc do sklepu i poczty (ok. 1,5 km), skręcić w prawo w następną ulice - ul. Jeziorną można dojść do jeziora (bez kąpieliska) - trasa jakieś 3km w jedna stronę - fajna, wygodna droga. Jeśli ktoś lubi poszwendać się po lesie, to najlepiej wybrac sie z GPS startując od ul. Leśnej do malinowej, a potem kilka scieżek, po których calkiem nieźle sie chodzi - ale koniecznie w grupie i z GPS. Szybki spacerek ok. 40 min (np z kijkami) to ul. Grzybowa, Loepera, Hipiczna i niestety powrót z autami "na plecach".
W lesie mnóstwo grzybów
dla zainteresowanych: kosciół w budowie, msze w kaplicy, można dojśc chodnikiem przy ulicy, skrecic w ulicę koło poczty i pod górkę. Mozna również fajna ścieżka przez las.
sklepy: 3-4 sklepiki ok. 1,5 km od budynku sanatoryjnego, Biedronka ok. 4 km, Lewiatan, ok. 3,7
ta dalsza:
Gdynia , Sopot, Gdańsk, Wladyslawowo, Jurata, Jastarnia, Chałupy, Hel, Puck, Rewa i cudne Mechelinki - na wyciągniecie ręki ale trzeba mieć samochód
Koleczkowo to dobry punkt wypadowy. My umawialiśmy sie w kilka osób, robiliśmy zrzutkę dla właściciela autka i jechaliśmy w sobote zaraz po zabiegach, lub w niedzielę po śniadaniu. Do Pucka, Rewy, Mechelinek, Gdyni i Sopotu można było wyskoczyć po obiadku. Na tablicy ogloszeń w budynku wisi tel. do pana, który za 5 dych zawiezie do Gdyni i odbierze o umówionej porze.
Mozna też autobusem: przystanek Koleczkowo poczta, autobus nr 191, kupujemy bilet dobowy normalny za 13 zł, jedziemy do Gdyni Karwiny Tesco (to taki punkt przesiadkowy), przesiadka w trolejbus lub autobus do Gdyni Port lub np. do Sopotu - cały dzień jeździmy na tym samym bilecie.
Między trójmiejskimi miastami jeździ SKM (kolejka miejska), tam obowiązują inne bilety.
Na turnusie na pewno będa osoby z okolic - podpowiedzą jak i gdzie dojechać.
Dla chcącego nic trudnego - naprawdę Wprawdzie wygodniej jest siąść na krzesełku koło budynku i narzekać na nudę, ale chyba nie o to chodzi Byłam wprawdzie w bardzo fajnym okresie - długi dzień, ciepło - może dlatego wróciłam zadowolona. A może dlatego, że jestem zorganizowana, towarzyska, przebojowa i nie mam problemu w kontaktach z ludźmi. Troche nie wyobrażam sobie tam pobytu w okresie zimowym ale znając siebie, pewnie bym zorganizowała jakieś górskie eskapady (he_he, nie uwierzycie, ale teren tam jest górzysty )
następny odcinek będzie o atrakcjach_nieatrakcjach
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 297
- Na forum od: 29 mar 2012 19:13
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Koleczkowo – prewencja ZUS
Jeśli sami sobie czegoś nie zorganizujemy w czasie wolnym od zabiegów - nuda nas zabije
W budynku znajduje sie kawiarnia/ świetlica, a w niej dwa regały z książkami (kiepskie, ale jak sie dobrze poszuka to można coś znaleźć do poczytania), na parapecie trochę gier (pare planszówek, monopol - polecam- przednia zabawa dla kilku zwariowanych kuracjuszy , karty). Koło sali zabiegowej stół do bilarda (płatny).
Na zewnątrz piłkarzyki , stół do ping_ponga, siłownia zewnętrzna - to dobre punkty do zawarcia znajomości
W recepcji można bezpłatnie wypożyczyć kijki do nordica - polecam (ja tachałam swoje, bo nigdzie nie doczytałam wcześniej, że pożyczają za zupełną darmochę, co w Koleczkowie jest aż dziwne ).
Dla osób lubiących tańczyć : w kawiarni pare dni po przyjeździe organizowany jest wieczorek zapoznawczy z tzw. muzyka na żywo: facet gra na keybordzie i na zmianę śpiewa z kobitką. W dalszej części turnusu to już od kuracjuszy zależy jak sobie zorganizują tańce. Mozna zamowić (przez recepcje) grajków "na żywo" - musi być co najmniej 35 osób tańczących, składka po 10 zł od osoby, bo zespól bierze ok. 350 zl. My skorzystaliśmy z drugiej opcji, czyli muzyka z laptopa z jutuba i sami sobie byliśmy didżejami Ponieważ pogoda nas dopieściła tańce odbywały sie tylko ok. 3 razy w tygodniu od godz. 19-tej do 21.45 (od 22.00 cisza nocna). Bawiliśmy się całkiem nieźle i nie była to zabawa jak u cioci na imieninach
U wspomnianej wyżej "babci" można zamówić zorganizowanie grilla - 20 zł od osoby. Impreza zorganizowana jest w dużym budynku, coś a'la murowana stodoła, stoły, ławki jak na wiejskiej potańcówce. Jedzonko to: pyszny smalec i ogórki kiszone, udko z kurczaka, kaszanka z grilla, kawa, herbata - wszystko smaczne, czysto podane Gospodarze zapewniają również muzyczkę, i potańczyć tez można
Wycieczki - przychodzi pan z biura podroży i proponuje kilka wycieczek. Z tego co pamiętam to była: Gdynia, Gdańsk, Hel, Malbork i Szymbark z okolicami. Byłam w Gdańsku - polecam. Z wycieczki na Hel ludzie nie bardzo zadowoleni, bo za krótki pobyt na Helu, w porównaniu z długością jazdy.