Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Szanowni Państwo, proszę o powrót do tematu wątku. Sprawy luźne do przedyskutowania w dziale na każdy temat.
Pozdrawiam

Dzień Dobry jestem nowicjuszka i wybieram się do Nowego Domu Zdrojowego w listopadzie...mam pytanie do pani, która opisuje info o NDZ w 10 pkt (bardzo cenne) czy ten pobyt w dniu poprzedzającym trzeba zarezerwować? mam sprzeczne info od pana w recepcji, który twierdzi że nie a p.pielęgniarka sugerowała aby się skontaktować z przełożoną i oczywiście nie zastałam bo kobieta na urlopie... Kolejne pytanie to czy ten pokój(dodatkowy nocleg) jest pokojem całego pobytu w sanatorium?

Witam
Ja miałam rezerwację zrobioną wcześniej u przełożonej , ale nie jest to konieczne .
Pokój pozostaje ten sam już na cały pobyt
Proszę przy rezerwacji lub przy przyjmowaniu ubiegać się o pokój z pełnym węzłem sanitarnym ponieważ jest kilka bez tego luksusu
ale te pokoje są przydzielane na samym końcu przy pełnym obłożeniu a takiego w listopadzie już nie ma .

Bardzo dziękuję za info, pozdrawiam serdecznie

Ja bylem z żoną koniec czerwca 2016.Kilka wyjaśnień jeżeli chodzi o opis na początku tematu.A mianowicie wi-fi łapie się jeszcze na piętrze obok pokoju pielęgniarek,po 22 możliwe mogą być zamknięte drzwi ,co do pokojów po remoncie to zależy jakie piętro,mieliśmy piętro 3 więc jeszcze bez remontu,stare drzwi wejściowe z "okienkiem",trzeszcząca podłoga,nowe okna i drzwi balkonowe,pokój 2 os. ale tak duży jakby 3,2 balkony,sedes tak umieszczony że trzeba siadać jakby bokiem bo boczny kaloryfer przeszkadza,ogólnie łazienka stara,kilkukrotnie brak ciepłej wody,ogólnie więcej zastrzeżeń brak .

Byłem w 04/2016, było OK, i dlatego będę ponownie od 16.02.2018. Hurrrraaaa!

Byłam w Nowym Domu Zdrojowym w 2006 roku. Nie życzę nikomu takiego pokoju jaki ja miałam to był istny horror. Był chyba na 5 piętrze ( tam gdzie sala gimnastyczna) 2-osobowy pow. ok 5 m bez węzła sanitarnego z umywalką z lat 50 tych i szmatą służącą jako kotara. łóżka oddalone od siebie ok 40 cm. Była to czas ferii zimowych wszystko zajęte na full. Przyjechałam jako jedna z pierwszych o 5 rano. Nie wyobrażam sobie teraz jak mogłam się na to zgodzić. Będąc 2 lata temu w Krynicy spytałam się w recepcji czy nadal ten pokój jest przydzielany -odpowiedziano że tak. Po za tym wokół luksus z innej epoki. mam taki uraz do tego sanatorium że mimo dobrych zabiegów moja noga tam nie postanie.
Pozdrawiam

"Było miło i sie skończyło" - tzn. nasz pobyt w NDZ od 16.02.2018 do 09.03.2018
Jak napisałem wyżej w 2016r. tak i teraz w 2018r. było OK to znaczy że opis przedstawiony przez "margot" jest zgodny w całości. My mieliśmy pokoje na 1p. 2osob. z widokiem na deptak. Zabiegi kończyły się ok. 11.30, chociaż widziałem kilka osób czekających po obiedzie.
Jedyny minus dla mnie to niezmienny, stały i denerwujący (moją skromną osobę) przeciąg panujący przy wejściu do stołówki i na korytarzu przed - tak było w 2016 i w 2018r.
PS. Zdarzyło się że kuchnia nie "wyrobiła" na czas - ale kuracjusz to człek posiadający mnóstwo czasu i spokoju!
Reasumując dla nas NDZ jest OK !

Ja swojego pobytu w NDZ nie uważam za udany. Ogrom ludzikow na jadalni ,- głośno . Długie korytarze, jeden dzbanek na korytarzu na kilkanaście pokoi. O wymianę ręcznika trzeba się upominać. Sama Krynica tez mnie rozczarowała. Jedna trzecia zabiegów to picie wody dot. Wszystkich kuracjuszy i nie podlega wymianie, ogólnie zabiegi w różnych budynkach- trzeba się nabiegać. Ale borowinę mają dobrą

A jak teraz wygląda stan życia w NDZ?