Jeśli mówimy o Wieńcu Zdroju , to jest to ośrodek sanatoryjny, natomiast miejscowość Wieniec oddalony jest tak około 2 kilometrów.
W skład kompleksu wchodzą:
ośrodek Jutrzenka, Hutnik, Zakład Przyrodo-Leczniczy, Zacisze, Tęcza , Wrzos (ośrodek dla seniorów), wytwórnia wody Selenka.
Na terenie Zdroju jest sklep (jest tam wszystko co niezbędne dla kuracjusza), sklep z konfekcją damską, hotelik Hel z częścią gastronomiczną dla wszystkich, bar Amorek , bar piwny z ogródkiem , Kościół i pensjonat prowadzony przez zakonnice.
Zdrój ma bardzo przyjemny park z ławeczkami , lampami , wokół dużo roślinności : wszelkiego rodzaju krzewy, piękne róże , fontanna - można znaleźć miejsce na posiedzenie, poczytanie książki, spacerek, a nawet "ploteczki". Wszystko co opisałam otacza przepiękny las , głównie sosnowy ale występuje brzoza, dąb, modrzew...(nie sprawdziłam ale pewnie jest tego minimum z 50 ha ). Poza tym wokół lasów jest woda , okalają jeziora i Wisła . Występuje źródło z selenem , a także wody siarczkowe i naturalne pokłady borowiny .
Wszystko to razem tworzy niesamowity mikroklimat.
W Wieńcu Zdroju przebywają kuracjusze z różnymi schorzeniami, narządy ruchu (bardzo szeroko rozumiane określenie, łącznie z neurologicznymi), układ krążenia, układ oddechowy, choroby określane jako psycho-somatyczne.
Ośrodek przyjmuje kuracjuszy z ZUS-u, NFZ-tu, a także turnusy komercyjne zorganizowane i prywatne. Dużo jest pobytów weekendowych, tygodniowych, organizowane są konferencje, przyjęcia oraz różne uroczystości .
Jak ogromny jest to kompleks niech swiadczy , to, że gotowi są przyjąć jednocześnie 1100 kuracjuszy.
Co można robić w Wieńcu Zdroju, poza oczywiście bardzo dobrze wyposażoną bazą zabiegową : wszelkie prądy , magnetronik, masaże (w tym limfatyczny), krio, baseny , kąpiele: siarkowa, kwasowęglowa, solanka , borowina itd.... , jest również grota solna, sala fitnes, kompleks saun....
Warto także dodać , że jest również strefa SPA. Nie ma niestety kriokomory.
Wszystkie zabiegi tzw mokre odbywają się w Zakładzie Przyrodo-Leczniczym (ZPL), natomiast pozostałe w pensjonacie Jutrzenka w podziemiu (-1).
W czasie mojego pobytu pogoda była przepiękna , także na zabiegi chodziło się przez park, natomiast w okresie jesienno - zimowym kuracjusze przemieszczają się podziemnymi korytarzami. Wiem trochę to tak dziwnie brzmi , ale po 2 dniach wszystko jest w miarę proste
.Jesli chodzi o personel - rehabilitantów, nie spotkałam się z osobami niekompetentnymi . Pozostali : recepcja, pielęgniarki , panie sprzątające czy ochrona nie mogę powiedzieć nic złego.
Posiłki jada się w pensjonacie Jutrzenka w trzech turach: ZUS, NFZ, komercyjni oraz inni , śniadanie zaczyna się od 7, kończą chyba o 10, obiad od 12:30 do 15-16, kolacja 17:30 do 20.
Jedzenie oceniam jako dobre i wystarczające nie potrzebowałam dojadać. Jeśli ktoś potrzebuje można iść na rybkę do Helu (bardzo dobra) , świeża jest we środę i czwartek. Menu jest do,ść urozmaicone. Jeśli ktoś ma bardzo duże oczekiwania jest możliwość zrobienia dodatkowej opłaty (15 zł/dzień) wówczas jada się posiłki w strefie komercyjnej , tutaj trzeba powiedzieć iż jest to tzw full wypas .
Warunki bytowe:
Na chwilę obecną wszystkie obiekty funkcjonują i przyjmują gości. Wszystkie są w takim samym stylu i podobnym standardzie. Hutnik -3 piętra, Tęcza- 2 piętra, Zacisze -3 piętra, Jutrzenka - 4 piętra.
Jako, że byłam w Jutrzence to na niej si ę skupię: 1 i 2 piętro przeznaczone jest dla kuracjuszy tzw komercyjnych, pozostałe 2 dla kuracjuszy z ZUS i NFZ.
Przeważają pokoje 2 osobowe, ale jest dużo 1 , kilka 3 , są także "apartamenty " -są to duże pokoje z dużymi łóżkami .
Pokój 1 osobowy powierzchnia ok 15 metrów, szafa duża (z wieszakami), 2 szafki, biurko z szufladami i lustrem , wieszak , krzesło i fotel , tapczanik (wygodny ).
Lampka nocna , żyrandol, kinkiet , czajnik ,kubeczek z łyżeczką, telewizor, telefon. Łazienka przestronna , kabina prysznicowa, wieszak na ręczniki , grzejnik suszarkowy, duże lustro , umywalka z szafką i dużym blatem , 2 oświetlenia, suszarka do włosów. Dwa ręczniki, mały biały , duży brązowy.
Balkon z suszarką i fotelem.
Podłoga wyłożona jest deską barlinecką , na ścianach tapeta .
Pokój 2 osobowy jest wyposażony tak samo , jest odpowiednio większy (ok. 20m2) , oczywiście ma dodatkowe szafki .
Wyjeżdżając można wziąć ze sobą talerzyk, sztućce , jeśli ktoś potrzebuje szklaneczki czy filiżanki , ręczniki , płyn do prania, zmywania i coś pod prysznic ze 2,3 wieszaki i dodatkowy sznurek na pranie czy suszenie.
W recepcji można wypożyczyć żelazko i deskę do prasowania (bezpłatnie), jest możliwość wypożyczenia szlafroka za turnus 20 zł z tym , że kaucja wynosi 90 zł, można również wypożyczyć ręczniki - kaucja 10zł . TV kosztuje 3zł /dzień od osoby, parking 9zł/dzień, wypożyczenie roweru 7 zł/godzinę, u sióstr 5zł/godzinę.
Na terenie Zdroju jest Kościół , msze są codziennie , można również iść na nabozeństwo do kaplicy u sióstr .
Rozrywki:
restauracja, 4 bary, kręgle, bilard, ping pong, piłkarzyki, wycieczki . Są organizowane wieczorki - codziennie (czasami z jakiś względów nie ma), muzyka różna mechzniczna i na żywo - repertuar typowy dla miejsc sanatoryjnych. Przed kolacją na fortepianie przygrywa pan bardzo fajną muzę , można posiedzieć i posłuchać.
Tańce są do 23
.Fajną sprawą jest , że w całym ośrodku jest dużo kanap, puf , foteli , można sobie posiedzieć porozmawiać , są one również w przejściach podziemnych. Na parterze jest bar i duża ilość kanap , fajnie można spędzić czas . Funkcjonuje także biblioteka , nie znam niestety księgozbioru .
Za budynkiem ZPL jest tzw pijalnia wód, można kupić pamiątki , wodę selenkę, jest tam także stanowisko komputerowe- ogólnodostępne kuracjuszom.
To chyba tyle, ale jeszcze takie malutkie podsumowanie: jestem zadowolona z pobytu , mogę pojechać tam jeszcze raz, tak powinny wyglądać wszystkie ośrodki , taki powinien być standard wszędzie.
Kto nie powinien tam jechać? , ten kto się nastawia na rozrywki, na clubbing, na zwiedzanie , gwar .
Natomiast jeśli ktoś potrafi zorganizować sobie czas, chce odpocząć, lubi las i ciszę- tak to miejsce jest dobre i na podreperowanie zdrowia i na odpoczynek.
Zapomniałabym , istotną sprawą jest , że jest duży problem z zasięgiem - 2 operatorów (Play i Plus) mają zasięg niestety pozostali nie , trzeba pospacerować w parki lub przy budynku aby porozmawiać .
Pozdrawiam i nie obawiajcie się Wieńca Zdroju
Pozdrawiam
