Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
To jest niby karta zabiegów dla pielęgniarek,tam też jak się ma basen to podpisuje.Jak coś chcecie się dowiedzieć to służę pomocą. Jeszcze taka mała kwestia radze wsiąść żelazko bo te co dają pielęgniarki to szkoda gadać.A i szykujcie się na sobotnie zabiegi tylko 3.
Hej dobi co znaczy "szykujcie się na sobotnie zabiegi tylko 3" moze ja mało kumata jestem ? wyjasnisz ? zelazko zabiore jesli autem pojade a mysle że raczej tak . No i jak mi sie uda to w niedzielę tak bez pospiechu no i moge wtedy zabrac kogos po drodze ...pozdrawiam
beti już zajrzałam na wcześniejsze, masz turnus przede mną, może coś napiszesz przed powrotem, na co się nastawiać w Zimowicie? Kiedy ja byłam tam dwa lata temu, nie wymagano podpisów u pielęgniarek, rozpoczynał się remont, na jedzenie nie narzekałam,a w sobotę nie było zabiegów, ale pewno wiele się zmieniło, więc czekam na nowiny z ostatniego okresu:) Z góry dziękuję za wszelkie informacje, pozdrawiam:)
Ja wróciłem z Zimowitu 3 tyg temu i mieliśmy zabiegi w soboty ale tylko 3 zabiegi.A co do podpisywania listy to tak jest są teczki od danego lekarza i trzeba rano podpisywać.A jeszcze co do późnych powrotów to rożnie to bywa,zależy od pielęgniarek i od recepcji .
Odświeżam temat.Mam jechać w lipcu,ale jeszcze nie zapadła decyzja w NFZ.Ponieważ nie mam jeszcze 18 lat przedstawię warunki w sanatorium Zimowit z punktu widzenia nastolatka bo byłem tam 2 lata tam[dokładnie gdy przyjechałem to było otwarcie po remoncie budynku].Miałem gorsze warunki od dorosłych - umywalka,szafa,krzesła i stół i kilka łózek jak w więzieniu.Okna i drzwi na balkon nie można uchylić na oścież.Ale na turnusie zawsze znajdzie się ktoś kto zna się na otwieraniu zamkniętych drzwi od balkonu.Cisza nocna jest już od 21.00 i nie można wyjść na korytarz,trzeba po kryjomu na palcach iść do toalety.Ja miałem szczęście że mieszkałem naprzeciwko toalety dla chłopaków.Na naszym oddziale działały dwa telewizory,jeden na 3 piętrze dla dzieci i chyba jeden na 2 piętrze.Nie było nawet radioodbiorników,każdy musiał korzystać z własnego w telefonie. Połowa gniazdek była zepsuta i musiałem przesiadywać przy ładowaniu telefonu przy stoliku na korytarzu.A pielęgniarki ograniczały wolność w budynku.Dużym plusem jest że na dole jest sklepik,automaty a w recepcji można kupić gazetę.