Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
- Narewka
- Super Kuracjusz
- Posty: 933
- Na forum od: 19 wrz 2011 19:31
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 33
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
Myślę, ze nie zawsze należy doszukiwać się oszustwa czy chwalenia się ilością wyjazdów, tak w moim przypadku proszę nie myśleć.
Niestety, , niektóre choroby wymagają tak intensywnego leczenia.
- Betina71
- Super Kuracjusz
- Posty: 1627
- Na forum od: 05 lut 2016 08:03
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
Nie twierdzę,że nie wymagają intensywnego leczenia ale tak intensywne tempo jest ciężko utrzymać przy długoterminowych kolejkach,wszak nie da się praktycznie 2 razy być z NFZ w tym samym roku ( przynajmniej w śląskim NFZ ).Prywatnie to inna bajka tylko,że nie wielu na to stać lub nie mają mozliwości ze względów zawodowychNarewka pisze:A to wcale nie jest niemożliwe. Ja byłam już 33 razy w sanatorium, mam lat dużo, nawet bardzo dużo, a zaczęłam jako bardzo młoda dziewczyna.Poniewaz mialam silną astmę, bywalo tak, ze i dwa razy w roku jeździłam do sanatorium, na wiosnę i jesienią. Poza tym , , kiedyś czas oczekiwania na sanatorium nie był tak długi, jak teraz.Teraz też tak robię, tylko jeżdżę komercyjnie.W maju bylam w Inowrocławiu komercyjnie, teraz w Kołobrzegu z NFZ.
Myślę, ze nie zawsze należy doszukiwać się oszustwa czy chwalenia się ilością wyjazdów, tak w moim przypadku proszę nie myśleć.
Niestety, , niektóre choroby wymagają tak intensywnego leczenia.
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7809
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
Betina71 pisze:Nie twierdzę,że nie wymagają intensywnego leczenia ale tak intensywne tempo jest ciężko utrzymać przy długoterminowych kolejkach,wszak nie da się praktycznie 2 razy być z NFZ w tym samym roku ( przynajmniej w śląskim NFZ ).Prywatnie to inna bajka tylko,że nie wielu na to stać lub nie mają mozliwości ze względów zawodowychNarewka pisze:A to wcale nie jest niemożliwe. Ja byłam już 33 razy w sanatorium, mam lat dużo, nawet bardzo dużo, a zaczęłam jako bardzo młoda dziewczyna.Poniewaz mialam silną astmę, bywalo tak, ze i dwa razy w roku jeździłam do sanatorium, na wiosnę i jesienią. Poza tym , , kiedyś czas oczekiwania na sanatorium nie był tak długi, jak teraz.Teraz też tak robię, tylko jeżdżę komercyjnie.W maju bylam w Inowrocławiu komercyjnie, teraz w Kołobrzegu z NFZ.
Myślę, ze nie zawsze należy doszukiwać się oszustwa czy chwalenia się ilością wyjazdów, tak w moim przypadku proszę nie myśleć.
Niestety, , niektóre choroby wymagają tak intensywnego leczenia.
Oj droga Betino
Mylisz się
Nawet będąc mieszkańcem śląska jest możliwość w ciągu 1 roku -12 miesięcy
BYĆ;
- Oddział zamiejscowy Kliniki-Szpitala
- Prewencja rentowa ZUS
-Szpital sanatoryjny
oraz
-Turnus rehabilitacyjny PFRON
A co do ilości pobytów sanatoryjnych...Jestem Młodszy od Narewki o kilka miesięcy a licznik sanatoryjny -POBYTÓW mam dużo większy.
Mój pierwszy wyjazd był bodajże w roku 1989, i wtedy zdarzało Mi się wciągu roku być nawet 2-3 razy
Kolejki i moda na sanatorium Generalnie nastąpiły po 2005 roku choć jeszcze w roku 2009 czekało sie na śląsku -12 miesiecy za ZiP
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 14369
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
A tak serio .... nie znam tego ośrodka ani Nałęczowa , ale w czerwcu byłam w ośrodku , gdzie jesli chodzi o rehabilitację i podejście rehabilitantów , uważam , ze było na 5+ ...... ktos inny napisał , że dobrze , ze rehebilitanci nie mieli karabinów , bo by do kuracjuszy strzelali
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
Gieniu;GIENIA pisze:(...) tak samo jak są dwie prawdy jedna Twoja , druga żony i teściowej (...)
"Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i g*wno prawda."
[Józef Tischner - Historia filozofii po góralsku.]
A tak na poważnie znam trochę Nałęczów i byłem zobaczyć gdzie jest to "cudo".
Powiem tak; nie byłem tam kuracjuszem, ale gdybym dostał tam skierowanie
to ze względu na samo położenie chyba sam bym się zastrzelił.
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
Re: Ciche Wąwozy Nałęczów DRAMAT !!!
Tak,wiem, że "Granit" to też leży na zadoopiu. Byłem tam zaledwie trzy tygodnie temu,GIENIA pisze: (...) po wyjściu z pociągu na stacji Szklarska Poręba Średnia .... padłabym od kuli
ale; ma własny basen, piękne góry dookoła i Norweska Dolina dla pocieszenia oka.
Będąc i tu i tam zdecydowanie wybrałbym Szklarską i mówię całkiem poważnie.
No cóż ... jeden lubi ogórki drugi ... ogrodnika córki.... młody wolałby Nałęczów, a dostał Kołobrzeg